Bubba Wallace i Tyler Reddick uzyskują zapewnienie prezesa zespołu o lepszych rzeczach po ciągłych wpadkach na trasie
Prezes zespołu 23XI Racing, Steve Lauletta, zapewnił Bubbę Wallace’a i Tylera Reddicka o lepszych rzeczach, które nadejdą.
Chcąc umocnić swoją pozycję jako siły, z którą należy się liczyć na torze NASCAR, 23XI Racing rozpoczął w tym sezonie nowy program pit-crew, ruch, który obiecywał autonomię, ale wiązał się z własnym zestawem wyzwań.
Prezes zespołu, Steve Lauletta, przyznał, że przejście do wewnętrznej załogi pit-stopu musiało zająć trochę czasu, zanim się przystosuje. Niedawne wpadki na torze, które sprawiły, że kierowcy Bubba Wallace i Tyler Reddick tęsknili za lepszą fortuną, tylko zwiększyły nieszczęścia zespołu .
Ostatnia wpadka miała miejsce na torze Michigan International Speedway, gdzie wpadka pod koniec wyścigu w pit-road storpedowała dzielne dążenie Tylera Reddicka do zwycięstwa za kierownicą samochodu nr 45.
Ten niefortunny incydent nie był odosobnionym przypadkiem, ponieważ wcześniejsze problemy z pit-roadem już zepsuły wyniki zespołu nr 23 i jego ambitnego kierowcy, Bubby Wallace’a, podczas wyścigów w Richmond i Nashville.
W związku z play-offami NASCAR Cup Series, które dzielą zaledwie trzy tygodnie, Steve Lauletta podkreślił, że wyniki w pit-stopach nadal są centralnym punktem oceny. W ekskluzywnym wywiadzie dla NASCAR.com stwierdził:
„Patrzymy na każdy aspekt tego, co dzieje się w weekend… zawsze pracujemy nad tym, jak to naprawić”.
Lauletta docenił konsekwentny pokaz prędkości zespołu na torze wyścigowym, ale ubolewał nad niemożnością przekształcenia go w finisz, na który słusznie zasługują.
Steve Lauletta opowiada o katastrofie Bubby Wallace’a i Tylera Reddicka w stanie Michigan
Patrząc w przyszłość, prezydent 23XI wyraził optymizm co do dalszej drogi, zauważając:
„Czuliśmy, że wejście w ten rok, wprowadzenie zarówno 45, jak i 23 zawodników do playoffów było celem, na którym powinniśmy się skupić”.
Lauletta wczuł się w frustrację kierowców, jednocześnie rzucając światło na rozwojowy charakter nowego programu pit-road. On wskazał:
„Wiesz, to pierwszy rok, w którym mamy własne ekipy serwisowe w 23XI… na drodze będą pewne wyboje”.
Przyznał, że stworzenie nowego programu pit-crew od podstaw nie jest rozwiązaniem z dnia na dzień i niezbędne jest zapewnienie inicjatywie czasu potrzebnego na dojrzałość i pokonanie początkowych wyzwań.
Przewodniczący zespołu wspomniał o wyścigu Cup Series w Michigan , gdzie w pewnym momencie zarówno Bubba Wallace , jak i Tyler Reddick byli raz na drugim miejscu, ale ostatecznie stracili swoje pozycje. Powiedział:
„Kiedy zaczynasz coś od zera, na drodze pojawią się pewne wyboje. Dlatego robimy wszystko, żeby je ograniczyć.
„To wciąż frustrujące, jeśli oznacza to, że przechodzisz z 15. miejsca na 25. miejsce, ale kiedy możesz mieć naprawdę, naprawdę wspaniały dzień, wtedy musimy się upewnić, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby rozwiązać wszelkie problemy”.
Zarówno Tyler Reddick, jak i Bubba Wallace wykazali się niezwykłą obietnicą na początku sezonu, a Reddick wywalczył miejsce w play-off dzięki triumfowi na Circuit of The Americas, a Wallace zbudował wygodną poduszkę powyżej tymczasowej linii eliminacji.
Gdy zbliżają się kuszące play-offy, zespół jest zdeterminowany, by urzeczywistnić swoje aspiracje. Gdy zbliżają się play-offy NASCAR Cup Series , 23XI Racing pozostaje niezachwiane w swoim zaangażowaniu w naprawianie zmarszczek, doskonalenie strategii pit-stopów i uwolnienie pełnego potencjału na torze wyścigowym.
Dodaj komentarz