„Bracia na zwolnieniu warunkowym”, „Liga nie jest gotowa”: Ograniczenie zawieszenia Draymonda Greena na 12 meczów pozostawia fanów NBA podzielonych
Draymond Green został oficjalnie przywrócony do gry po zawieszeniu na czas nieokreślony przez NBA. Został zawieszony 13 grudnia po uderzeniu Jusufa Nurkicia w twarz w meczu pomiędzy Phoenix Suns a Golden State Warriors 12 grudnia. 6 stycznia NBA wydała oświadczenie dotyczące decyzji o przywróceniu Greena na stanowisko.
Decyzja ligi zapadła po kilkutygodniowym procesie doradczym Greena. Skontaktował się także ze swoim zespołem i ligą w sprawie postępów. Oświadczenie ligi pojawia się zaledwie kilka dni po plotkach o jego powrocie.
Kiedy Shams Charania z The Athletic poinformował, że Green wkrótce wróci po 12 meczach zawieszenia, zdania fanów NBA były podzielone. Choć niektórzy postrzegali prawie miesięczną nieobecność jako lepszą lekcję dla Greena, niektórzy twierdzili, że powrót nastąpił zbyt szybko.
W reakcji na wpis na „X” (dawniej Twitterze) jeden z kibiców był przeciwny powrocie Greena do ligi. On napisał:
„nie wpuszczajcie tego bandyty do ligi”.
Inny fan był pozytywnie nastawiony do zespołu i miał nadzieję, że terapia i nieobecność wyjdą na korzyść Greena. On napisał:
„Powinien być dobry na resztę sezonu”.
Oto kilka reakcji fanów X.
NBA wydaje oświadczenie w sprawie przywrócenia Draymonda Greena do składu
Liga ostatecznie podjęła decyzję o przywróceniu zawieszonej gwiazdy Warriors Draymonda Greena po jego zawieszeniu 13 grudnia. decyzja zapadła 6 stycznia i została ogłoszona przez Joe Dumarsa, wiceprezesa wykonawczego i szefa operacji koszykarskich NBA.
Dumars ogłosił, że liga przywróciła Greena. Według doniesień Green był w kontakcie z NBA, Warriors i NBPA podczas swoich sesji doradczych. Gwiazda Warriors będzie jednak musiała kontynuować tę sesję przez cały sezon.
„Green wykonał kroki, które wykazały jego zaangażowanie w dostosowanie swojego postępowania do standardów oczekiwanych od graczy NBA” – stwierdziła liga w oświadczeniu. „Był na spotkaniach z doradcą i przy wielu okazjach spotykał się wspólnie z przedstawicielami NBA, Warriors i NBAPA, co będzie kontynuowane przez cały sezon”.
Liga zawiesiła Greena za „powtarzającą się historię niesportowych zachowań” w sezonie. Wcześniej został zawieszony na pięć meczów za uderzenie Rudy’ego Goberta w headlock w meczu pomiędzy Minnesota Timberwolves a Warriors. W zeszłym sezonie nadepnął też na klatkę piersiową Domantasa Sabonisa.
Jak dotąd w 12 meczach, w których Draymond nie znajdował się w składzie z powodu zawieszenia, Warriors mieli być może wynik 7-5 niezły wynik, jeśli chodzi o grę Dubs. Jednakże Wojownicy pilnie potrzebują Greena.
zwiększa tempo ataku, jest doskonałym komunikatorem w obronie i być może największym głosem w szatni.< /span>
Co więcej, w zeszłym sezonie Green podpisał z Warriors kontrakt wart 100 milionów dolarów, z czego stracił już 1,9 miliona dolarów z powodu zawieszenia.
Dodaj komentarz