Brock Lesnar po raz kolejny przegra na SummerSlam? Dlaczego to musi się stać

Brock Lesnar po raz kolejny przegra na SummerSlam? Dlaczego to musi się stać

Na RAW w tym tygodniu Brock Lesnar powrócił po raz pierwszy od Night of Champions, aby zmierzyć się z Codym Rhodesem. Podczas gdy Lesnar spotkał się z atakiem Rhodesa, pojawienie się The Beast Incarnate na czerwonej marce może wskazywać na potencjalną trylogię między nim a Rhodesem na SummerSlam.

Jeśli tak jest, WWE Universe może ponownie zobaczyć przegraną Brocka Lesnara na SummerSlam. Powodem tego jest to, że Cody Rhodes jest po prostu zbyt dobrze ustawiony, aby pokonać byłego mistrza. W rzeczywistości większość szans na pokonanie Lesnara przez The American Nightmare.

Na początek, jeśli Rhodes wygra, jest już dobrze przygotowany do walki o tytuł, biorąc pod uwagę, że miał feud z Sethem Rollinsem , obecnym mistrzem, i Damianem Priestem. Posiadacz teczki MITB może być prawdopodobnym mistrzem, jeśli spienięży swój kontrakt. Inaczej jest w przypadku Lesnara, którego nie było przez jakiś czas.

Nawet w przypadku przejścia przez lukę na SmackDown, Rhodes ponownie jest dobrze przygotowany do zmierzenia się z Romanem Reignsem . Duet zmierzył się na WrestleManii 39, na której The Tribal Chief obronił swój tytuł. Rhodes w jakiś sposób chciałby się zemścić, a to byłoby świetną fabułą.

Z drugiej strony Brock Lesnar nie może rzucić wyzwania Reignsowi po przegranej z nim na SummerSlam w zeszłym roku. Innym powodem, dla którego WWE mogłoby zarezerwować Cody’ego Rhodesa , aby wygrał z Lesnarem, jest to, że pomogłoby to scementować The American Nightmare jako silniejszą twarz dziecka.

40-letni były gwiazdor WWE ujawnił, że nigdy nie chciałby zmierzyć się z Brockiem Lesnarem

Kiedy patrzy się na Brocka Lesnara , oczywiste jest, że czuje się onieśmielony. W końcu Lesnar jest jednym z najbardziej dominujących sportowców na świecie. Oprócz tego, że był znakomitym zapaśnikiem uniwersyteckim i supergwiazdą WWE, Lesnar był także mistrzem wagi ciężkiej w UFC.

Szkody, jakie były mistrz uniwersalny może wyrządzić ludzkiemu ciału, przekraczają wszelkie wyobrażenia. Człowiekiem, który miał doświadczenie z pierwszej ręki w otrzymaniu takiego pobicia od The Beast Incarnate, była była gwiazda WWE, Zach Gowen. W tamtych czasach Gowen stał się niezwykle popularny dzięki waśniom z Vincem McMahonem.

Chociaż było to świetne dla Gowena, później zmierzył się z Brockiem Lesnarem, który właśnie odwrócił piętę. W meczu Lesnar zadał cios Gowenowi, co kibice pamiętają do dziś. Dlatego ostatnio, gdy jeden z fanów zaproponował powrót Gowena i dokończenie jego sagi z Lesnarem, ten pierwszy odrzucił ten pomysł. On napisał:

„Nie, dziękuję!!!! Jestem trzeźwym 40-letnim, po amputacji, płacącym podatki cywilnym ojcem czwórki dzieci, który pracuje jako mówca motywacyjny. Ta historia jest ZAKOŃCZONA. 😭”

Biorąc pod uwagę to, przez co przeszedł, gdy po raz pierwszy zmierzył się z Lesnarem, reakcja Gowena nie jest zaskoczeniem. Przez lata Brock ugruntował swój autorytet jako jeden z najbardziej dominujących sportowców na świecie. Szacunek, jaki otrzymuje od fanów i kolegów, jest tego dowodem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *