„Brat nie mógł pokonać Jake’a Paula” – reakcja fanów po ogłoszeniu przez Tyrona Woodleya, że w tym roku będzie boksował z Mannym Pacquiao
Tyron Woodley powróci do walki w 2024 roku, ale nie w takim stopniu, w jaki wielu by sobie wyobrażało.
W szokującym ogłoszeniu za pośrednictwem wideo na żywo na Instagramie Woodley oświadczył, że jeszcze w tym roku zmierzy się z byłym mistrzem Mannym Pacquiao. Raport jednak nie powiódł się, ponieważ fani nie wyrazili entuzjazmu w związku z odsłoną boksu celebrytów.
Obecnie na poziomie zawodowym 0-2, po obu porażkach z Jake’em Paulem , wielu było sceptycznych, czy „The Realest” ma jakiekolwiek nadzieje w starciu z byłym mistrzem świata ośmiu dywizji.
Jeden z fanów skomentował:
„Brat nie mógł pokonać Jake’a Paula, ma zerowe szanse w walce z Mannym”
Inni byli jednak pod wrażeniem zdolności Woodleya do zabezpieczania wielkich walk na ringu, mimo że jego ostatnim zwycięstwem w sportach walki było poddanie Darrena Tilla na UFC 228.
Pacquiao nie odpowiedział na te plotki, ale dał znać o swoim zamiarze walki w 2024 roku, twierdząc wcześniej, że rewanżuje się z Floydem Mayweatherem Jr. w Japonii na gali RIZIN 40.
Inni fani komentowali:
„To najbardziej szalona zapowiedź boksu, jaką kiedykolwiek słyszałem”
„Lepiej, żeby był gotowy do walki”
„Nas to nie obchodzi”
„Boks jest już skończony”
„Zastanawiam się, czy walka Mayweather kontra Pacquiao 2 została odwołana”
Poniżej znajdziesz więcej reakcji fanów na ogłoszenie Tyrona Woodleya o walce z Mannym Pacquiao:
Tyron Woodley wciąż jest obiektem żartów fanów dotyczących premiery wideo w styczniu
W Nowy Rok 2024 Tyron Woodley zyskał ogromną popularność w mediach społecznościowych po anonimowym wycieku filmu NSFW na X/Twitterze. Do 23 lutego Woodley nadal nie udzielił publicznej odpowiedzi na wideo.
Wygląda na to, że Woodley zapomniał o tej chwili i niedawno zadebiutował w mediach społecznościowych nowym podcastem Real Shhh Right Quick z Evanem Rosenblumem z TMZ Sports.
W programie Woodley głównie omawia wiadomości z walk i omawia stare nagrania ze swoich poprzednich występów. Serial, którego premiera miała miejsce w styczniu, liczy jak dotąd cztery odcinki.
Dodaj komentarz