„Brat wezwał menadżera sprzętu” – fani NBA zszokowani, gdy Giannis Antetokounmpo wyzywa wszystkich Bucksów po porażce z Rockets

„Brat wezwał menadżera sprzętu” – fani NBA zszokowani, gdy Giannis Antetokounmpo wyzywa wszystkich Bucksów po porażce z Rockets

Po sobotniej porażce Milwaukee Bucks z Houston Rockets 112:108 Giannis Antetokounmpo nie był zadowolony z wysiłków swojego zespołu. W swoich komentarzach po meczu zwrócił uwagę całej organizacji i podkreślił potrzebę pilnego działania, aby działać lepiej.

Jego komentarze wzbudziły zainteresowanie fanów NBA, ponieważ wezwał także menadżera ds. sprzętu, mówiąc, że musi lepiej prać ich ubrania. Oto jego komentarze po meczu według Erica Nehma z The Athletic:

Komentarze Giannisa Antetokounmpo z pewnością wywołały silną reakcję fanów NBA, ponieważ gwiazda Bucks nie tylko zwróciła się do sztabu szkoleniowego, ale nawet do menadżer sprzętu. Oto, co fani mieli do powiedzenia za pośrednictwem X:

„Brat zadzwonił do menadżera sprzętu.”

Z komentarzy wynika, że ​​fani byli zaskoczeni, gdy Antetokounmpo w swoich sfrustrowanych komentarzach wspomniał o menedżerze ds. sprzętu zespołu.

To była ciężka porażka dla Bucks, którzy w czwartkowy wieczór odnieśli zwycięstwo 125-121 z San Antonio Spurs. Mimo że Giannis Antetokounmpo stracił 48 punktów (16 z 25 trafień) i 17 zbiórek, jego niesamowity występ nie wystarczył, aby zapewnić drużynie zwycięstwo.

W tej chwili Milwaukee Bucks zajmują drugie miejsce (rekord 25-11) w tabeli Konferencji Wschodniej. Wygrali także sześć z ostatnich 10 meczów.

Giannis Antetokounmpo mówił, że zespół musi znaleźć dumę w grze w obronie

W wywiadzie po meczu Giannis Antetokounmpo opowiedział, od czego zespół może zacząć poprawiać swoją tożsamość w defensywie. W odpowiedzi podkreślił, że należy pilnie grać z dumą w obronie, jak twierdzi Jim Owczarski z Milwaukee Journal Sentinel.

„Duma, duma, duma, duma” – powiedział Antetokounmpo. „Musimy podejść do tego osobiście. Musimy potraktować to osobiście. Kto chce grać ostro, gra ostro. Kto nie chce grać ostro, musi to zostać podjęta decyzja. Nawet ja też. Jeśli nie zagram dobrze, usiądź mnie na ławce rezerwowych. Są chwile, kiedy jestem zmęczony i nie gram tak mocno, jak tylko potrafię.

Z komentarzy Antetokounmpo wynika, że ​​namawia on swoich Bucks kolegów z drużyny, aby „traktowali to osobiście”, jeśli chodzi o chronienie przeciwników. Niczego nie słodził, bo nawet wspomniał, że jeśli sprowadza się to do ukarania go za to, że nie gra ostro, to jest na to otwarty.

Niezależnie od tego, czy te słowa pobudziły jego kolegów z drużyny, czy nie, jedno jest pewne, Giannis Antetokounmpo jest skłonny powiedzieć rzeczy, których niektórzy gracze mogliby się wstydzić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *