Brett Favre nazywa Jordana Love „najgorętszym QB” w NFL, gdy gwiazda Packers rzuca Cowboys na kolana po zwycięstwie 48-32 w fazie play-off
Green Bay Packers mają niesamowitą historię odnoszących sukcesy rozgrywających prowadzących swoją drużynę. Mieli szczęście, że przeszli od Bretta Favre do Aarona Rodersa, dwóch z najlepszych w historii NFL, bez przerwy pomiędzy nimi. Być może znaleźli już kolejnego rozgrywającego franczyzy w pierwszym sezonie, odkąd Rodgers odszedł do New York Jets.
Jordan Love otworzył sezon 2023 w swoim pierwszym roku jako starter Packers i pomógł im dotrzeć do play-offów NFL. Następnie zrobił to, czego wielu uważało za niemożliwym podczas rundy dzikiej karty, wyruszając w trasę, by zmiażdżyć faworyzowanych Dallas Cowboys.
Choć wielu było zaskoczonych tym, jak dobrze Love zagrała podczas dominującego zwycięstwa, najwyraźniej Favre nie jest jednym z nich. Po meczu pochwalił młodego rozgrywającego na swoim osobistym koncie X i przypomniał wszystkim, że od tygodni ćwiczył swoje umiejętności.
– powiedział Favre
„Mówiłem to przez ostatnie kilka tygodni i nadal będę to powtarzał: „najgorętszą drużyną w piłce nożnej, a także najgorętszą QB są Packers i Jordan Love”. Niebezpieczny zespół, który nie ma nic do stracenia.
Jordan Love spisał się spektakularnie, rozwalając Cowboys w fazie play-off, wykonując ponad 76% podań na 272 jardy i trzy przyłożenia.
Jak zauważył Brett Favre, od jakiegoś czasu gra świetnie. W ostatnich pięciu meczach zdobył 12 przyłożeń i zero przechwytów. Postaram się utrzymać dobrą formę w przyszłym tygodniu w wymagającym pojedynku rundy dywizji.
Z kim Packers zmierzą się jako następny w play-offach NFL?
Zdobycie ostatniego miejsca z dziką kartą i siódme miejsce w NFC oznacza, że Green Bay Packers będą musieli wyruszyć w trasę dla wszystkich meczów podczas tegorocznych play-offów NFL. Poradzili sobie w pierwszym teście z Dallas Cowboys, którzy na własnym stadionie wygrali 16 meczów z rzędu, ale runda 2. będzie prawdopodobnie jeszcze trudniejsza.
Następne wyzwanie dla nich nastąpi w rundzie dywizji, w której zmierzą się z San Francisco 49ers. Zajęli pierwsze miejsce w NFC dzięki najlepszemu wynikowi w sezonie, co dało im przewagę na własnym boisku w fazie play-off konferencji. Żegnają się także w pierwszej rundzie, więc mieli dodatkowy tydzień na odpoczynek i przygotowania.
Packers będą prawdopodobnie potrzebować kolejnego znakomitego występu Jordana Love, aby potencjalnie ponownie awansować.
Dodaj komentarz