BREAKING: Francis Ngannou w następnej walce z Tysonem Furym, ale z „rozczarowującym” zastrzeżeniem – Eddie Hearn
Promotor boksu, Eddie Hearn, mówi, że Francis Ngannou w następnej kolejności walczy z Tysonem Furym, ale może to nie być wszystko, na co liczyli fani.
Odkąd Ngannou odszedł z UFC, był łączony z czołowymi zawodnikami wagi ciężkiej w boksie za jego wejście do tego sportu. Były mistrz wagi ciężkiej UFC niedawno ujawnił, że jego zespół prowadził poważne negocjacje z Deontayem Wilderem w sprawie umowy na dwie walki – jedną w boksie, drugą w MMA.
Doświadczony promotor boksu, Eddie Hearn, wierzy jednak, że to Tyson Fury. Rozmawiając z Boxing Social w sobotę wieczorem, ujawnił, że „słyszał”, że Ngannou zadebiutuje w boksie przeciwko Fury’emu, ale w meczu pokazowym. W walce nie będzie nokdaunów ani nokautów.
„Tak, wierzę, że tak [Francis Ngannou w następnej kolejności zmierzy się z Tysonem Furym]. Oto, co słyszałem. To będzie wystawa. Żadnych powaleń ani nic… To rozczarowujące, ale tak właśnie jest. Chciałem zobaczyć, jak [Fury] walczy z [Oleksandrem] Usykiem.”
Obejrzyj komentarze Hearna poniżej od minuty 04:05:
Jeśli to się potwierdzi, będzie to z pewnością rozczarowująca wiadomość dla fanów. Francis Ngannou i Tyson Fury to obecnie dwaj najsilniejsi pięściarze w sportach walki, fani nie mogli się doczekać uderzającego starcia między nimi – w skrócie, kto kogo znokautuje?
Ale z zasadą „bez nokautu lub nokautu” byłby to po prostu przeciągający się pojedynek.
Dodaj komentarz