UWAGA: Daniel Ricciardo zastępuje Nycka de Vriesa na pozostałą część sezonu F1
Rezerwowy kierowca Red Bulla, Daniel Ricciardo, zastąpi debiutanta Nycka de Vriesa w AlphaTauri do końca sezonu, począwszy od nadchodzącego Grand Prix Węgier.
Australijski kierowca wrócił do prowadzenia samochodu F1 dzisiaj (11 lipca) na torze Silverstone, testując RB19 do testu. Dla zespołu i dla niego kluczowa była ocena jego prędkości jazdy samochodem. Ma teraz zastąpić De Vriesa w AlphaTauri po tym, jak ten ostatni nie wystąpił w tym sezonie.
Zespół podpisał kontrakt z De Vries w tym sezonie po tym, jak ich były kierowca, Pierre Gasly, podpisał kontrakt z Alpine. Ze względu na to, że jest byłym mistrzem świata Formuły E, De Vries miał wiele oczekiwań.
Zdobył również punkty w swoim pierwszym wyścigu F1 (Monza, 2022, zastępując Alexa Albona i zajmując ósme miejsce w Williamsie). Ale nie sprostał tym oczekiwaniom.
Ten sezon był dość trudny dla niego i zespołu. Nie udało im się zdobyć wystarczającej liczby punktów i zajmują ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie dwoma punktami, które zdobył jego kolega z drużyny, Yuki Tsunoda.
Doradca Red Bulla, dr Helmut Marko, stwierdził wcześniej, że De Vries zostanie zastąpiony w sezonie, jeśli jego występy się nie poprawią, co najwyraźniej się nie poprawiło.
Daniel Ricciardo pragnie wrócić do AlphaTauri
Jak wspomniał F1.com, Daniel Ricciardo wcześniej mówił o swoim pragnieniu powrotu do sieci z AlphaTauri. Jeździł dla zespołu pod szyldem Toro Rosso, zanim przeszedł do Red Bulla w tamtych czasach.
Daniel Ricciardo jeździł dla McLarena do końca sezonu 2022, kiedy jego kontrakt został rozwiązany przez zespół za obopólną decyzją. Następnie wrócił do Red Bulla jako ich trzeci (rezerwowy) kierowca i wykonywał swoje obowiązki.
Wspomniał o powrocie do sieci wystarczająco szybko, jak zacytował F1:
„W tej chwili chcę wrócić do stawki w przyszłym roku. Czuję, że z pewnością są jakieś niedokończone sprawy. Jestem na bieżąco i jestem przygotowany”.
Zjeżdżając do AlphaTauri kierowcy czeka jeszcze sporo pracy. W obecnym scenariuszu zespół jest w rozsypce i od dłuższego czasu nie zdobywa punktów. Walcząc o miejsce w pierwszej dziesiątce, będzie musiał przedrzeć się przez środek pola.
Niezależnie od tego, będzie to niesamowity powrót Ricciardo na starcie.
Dodaj komentarz