Potencjalny powrót Braya Wyatta do WWE zostanie zrujnowany przez 9-krotnego mistrza?

Potencjalny powrót Braya Wyatta do WWE zostanie zrujnowany przez 9-krotnego mistrza?

Prowadząc do WrestleManii 39, WWE Universe było podekscytowane widząc, co Bray Wyatt osiągnie w firmie. 36-latek był w drodze, by zmierzyć się z Bobbym Lashleyem, ale zniknął w połowie. Doprowadziło to do obaw o to, co stało się z Wyattem.

Później doniesiono, że Bray Wyatt miał problemy zdrowotne w prawdziwym życiu, z powodu których musiał odejść. Jednak po spędzeniu czasu na rekonwalescencji, były mistrz WWE jest teraz gotowy na szybki powrót. Ale jest szansa, że ​​jego powrót może zostać zrujnowany przez dziewięciokrotnego mistrza.

Tym mistrzem jest Bobby Lashley . Przed pójściem na przerwę Wyatt feudował z Lashleyem. Jednak pomysł musiał zostać porzucony ze względu na stan zdrowia Wyatta. Ale ponieważ 36-latek ma wkrótce wrócić, raporty sugerują, że WWE jest chętne do ponownego rozpalenia sporu między nimi.

Przez lata zarówno Wyatt, jak i Lashley cieszyli się uznaniem fanów. Jeśli duet będzie walczył i zdobędzie zainteresowanie, pomoże im to tylko w podniesieniu ich karier.

Postać Braya Wyatta The Fiend została skrytykowana przez weterana WWE

Kiedy Bray Wyatt powrócił jako The Fiend, dostosowanie się zajęło 36-latkowi. Jednak w miarę rozwoju fabuły Wyatt stał się kluczową postacią, a jego postać spodobała się wszystkim. Dopiero po wprowadzeniu Uncle Howdy zaczęło się robić niejasno.

To zamieszanie spotkało się z krytyką nie tylko ze strony WWE Universe, ale także weterana w branży. Dutch Mantel w podcaście ostro skrytykował postać Wyatta Fienda. Wspomniał również, że The Fiend nie był w stanie wygenerować pieniędzy dla firmy i powinien zostać zatrzymany na karcie. Mantel powiedział:

„The Fiend – nawet nie wiem, czy był obcasem, czy babyfacem! To było zgodne z tym, kim był jego przeciwnik, jak sądzę. Ale nigdy nie widziałem w nim celu. Nigdy nie wyciągał żadnych pieniędzy, teraz może sprzedać trochę towarów, ale jeśli ma zamiar tylko sprzedawać towary, zatrzymajmy go na swojej karcie i nie próbuj wpychać go do głównego turnieju, ponieważ nie sądzę, że zamierza sprzedawać wszelkie bilety”.

Zobacz, co powiedział Dutch Mantel w poniższym filmie:

WWE Legend przyznał się do twórczej porażki z Brayem Wyattem

Oprócz bycia dobrym zapaśnikiem, jedną z najlepszych umiejętności Braya Wyatta jest działanie w każdych okolicznościach. Chociaż 36-latek zawsze dawał z siebie wszystko, czasami coś mu nie wychodziło.

Jeden taki przypadek pojawił się, gdy Wyatt był sparowany z Mattem Hardym. Przedstawiając się jako „Broken One”, WWE pomyślało, że połączenie tej dwójki byłoby świetnym pomysłem. Jednak to przyniosło odwrotny skutek. Niedawno, podczas podcastu, Road Dogg przyznał, że była to twórcza porażka jego i zespołu scenarzystów.

„Umieściliśmy go [Matt] z Brayem, ponieważ wspólnie pomyśleliśmy, że mogą być naprawdę fajnym bytem, ​​ale powiem, że nie, nie wiedzieliśmy, co z nimi zrobić. Przyjmę upał i zawsze będę za nieudaną okazję, okazję, którą przegapiłem jako scenarzysta lub kreatywny facet w serialu. Pozwalamy im być ich twórczymi jaźniami i ich twórczymi jaźniami, a to jest okropne. Nie chcę powiedzieć tego w ten sposób, ale wydaje mi się, że w tamtym czasie nie wiedzieli, co próbują zrobić. Nie sądzę, żeby wiedzieli, a razem stworzyli gulasz, który znał” – powiedział Road Dogg.

Chociaż postacie grane przez Wyatta i Hardy’ego były dla wielu niezrozumiałe, nadal odnieśli umiarkowany sukces. Wspólnie duet zdobył tytuły RAW Tag Team.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *