Kontuzja Bradleya Beala: Gwiazda Phoenix Suns wygląda świetnie podczas rozgrzewek i może wrócić wcześniej, niż oczekiwano
Bradley Beal zagrał tylko w sześciu z 29 meczów Phoenix Suns w tym sezonie. Został odsunięty na bok w 19 z pierwszych 22 konkursów swojego zespołu z powodu skurczów dolnej części pleców. Następnie 15 grudnia „Wielka Panda” skręcił kostkę w meczu New York Knicks.
The Suns ogłosiły dzień po meczu z Knicks, że trzykrotny All-Star zostanie oceniony za dwa tygodnie. Od czasu skręcenia kostki Beal opuścił kolejne cztery mecze. Jest odłożony na półkę co najmniej do początków stycznia.
Była gwiazda Washington Wizards poczyniła postępy w powrocie do zdrowia. Bierze już udział w rozgrzewkach przed meczem z Suns w Houston przed meczem z Rockets.
Duane Rankin miał to donieść:
„Planowana ponowna ocena rozpocznie się w styczniu. Frank Vogel powiedział, że jeśli będzie mógł wrócić wcześniej, to to zrobi.
Phoenix Suns cierpliwie trzymali Bradly’ego Beala w tajemnicy, dopóki nie wyzdrowieje po problemach z dolną częścią pleców. W przeszłości powiedział, że zespół bardzo ostrożnie podchodzi do tego, z czym ma do czynienia. Phoenix nie chciał go ponaglać, nawet gdy Devin Booker i Kevin Durant bardzo potrzebowali pomocy.
Chociaż istnieje szansa, że Beal powróci wcześniej, Suns nadal prawdopodobnie zachowują ostrożność. Zespół chwieje się po przegranych 9-12 meczach i może wykorzystać punktację Beala. Jednak namawianie go do powrotu będzie błędem, na który nie mogą sobie pozwolić.
Po porażce Phoenix Suns z Dallas Mavericks 128:114 w Boże Narodzenie Durant i Booker nie mogli przejść do ataku. Obecność Bradleya Beala mogła mieć duże znaczenie w tym meczu. Zamiast tego stał na uboczu i grał cheerleaderkę.
Suns będą mieć nadzieję na wcześniejszy powrót, ale nie pozwolą mu pominąć kroków. W międzyczasie strzelec upierał się, że podczas rehabilitacji wykazał się niezwykłą cierpliwością.
Phoenix Suns będą mieli nadzieję na przerwanie passy trzech porażek bez Bradleya Beala
Phoenix Suns kontynuują walkę, czekając na powrót Bradleya Beala. Są na dobrej drodze, aby zmierzyć się z Rockets. Na szczęście dla Phoenix zespół wróci do wyjściowego składu Jusufa Nurkicia. Ten wielki człowiek nie wziął udziału w świątecznym meczu drużyny przeciwko Dallas Mavericks z powodów osobistych.
Jednak Josh Okogie (ból kostki) i Nassir Little (złamanie oczodołu) zostali dopuszczeni do gry. Ta dwójka może także pomóc Kevinowi Durantowi i Devinowi Bookerowi utrzymać drużynę.
Eric Gordon będzie także nadal grał na pozycji strzelca, dopóki Bradley Beal nie będzie na tyle zdrowy, aby przejąć tę funkcję.
Dodaj komentarz