Po internetowej wojnie na słowa Bo Nickal nazywa złotego medalistę olimpijskiego Jordana Burroughsa „piekielnym oszustem”.
W przyszłym miesiącu na UFC 300 Bo Nickal powróci do oktagonu. Główną walkę rozpocznie od walki z Codym Brundage’em. Jako kandydat na zawodnika wagi średniej Nickal robił furorę, między innymi powołał złotego medalistę olimpijskiego w zapasach w stylu dowolnym, Jordana Burroughsa, za jego komentarz podczas meczu w mistrzostwach NCAA w zapasach, w którym brał udział zapaśnik Penn State Nittany Lions Carter Starocci.
W programie StaleMates Show Nickal mówił:
„To nie jest jego moment, więc po co przejmować czwarty tytuł mistrza kraju i jeden z najważniejszych momentów w jego karierze i robić to o sobie? Dla mnie to po prostu pokazuje jego charakter. Martwi mnie to, że nikt tego nie widzi. Zawsze stara się zachowywać jak ambasador sportu i mówi: „Och, gratulacje dla Penn State, jestem z was bardzo dumny i z tego, co robicie”. Bracie, jesteś cholernym oszustem.
Nickal mówił dalej:
„Chcesz po prostu zrobić to dla siebie, więc zrelaksuj się, nie nachodź na naszych ludzi i nie zachowuj się wobec mnie przyjaźnie, kiedy cię zobaczę. Ponieważ gwarantuję ci, że spróbuje się ze mną spotkać i powie: „Co słychać, Bo, ogarnij się” i będzie w porządku. Mówię: nie, nie jesteśmy fajni. Nie zależy mi na tym, żeby być z tobą w porządku, więc tak właśnie jest.
Spójrz na uwagi Bo Nickala na temat Jordana Burroughsa wymienione poniżej:
Starocci dowiedział się o uwagach Nickala, stwierdzając, że za kilka tygodni zamierza pokonać Burroughsa na próbach olimpijskich i potencjalnie zakończyć karierę zapaśniczą. Jako absolwentka Penn State gwiazda UFC prawdopodobnie stanie w obronie czterokrotnego mistrza kraju.
Inspiracja komentarzami Bo Nickala na temat Jordana Burroughsa
Podczas mistrzostw NCAA w zapasach Bo Nickal i Jordan Burroughs wdali się w ostrą wymianę zdań po tym, jak Nickal wyraził swój sprzeciw wobec komentarza Burroughsa. Złoty medalista olimpijski oświadczył, że gdyby stanęli naprzeciw siebie na turnieju, jego celem byłoby kontuzjowane kolano zapaśnika z Penn State Cartera Starocciego. Ponadto Burroughs zasugerował, że może zrobić to samo podczas nadchodzących prób olimpijskich w przyszłym miesiącu.
Nickal odpowiedział na komentarze tweetem, w którym wyraził swój sprzeciw.
„Naprawdę klasowy Jordan Burroughs jako komentator, który powiedział, że podczas zawodów będziesz celował w kontuzję Starocciego. Smutne, że tak myślisz, ale nawet jeśli tak myślisz, powinieneś zachować to dla siebie, jest to nieprofesjonalne. Po wszystkich twoich osiągnięciach spodziewałbym się więcej.”
– Nickal nie ma miejsca na osąd – zasugerował w odpowiedzi Burroughs.
„Zarabiasz na życiu, uderzając facetów w twarz. Zamknąć się.”
Odpowiedź Nickala miała formę twierdzenia, że Burroughs nie nadaje się do pracy jako komentator.
„Powinieneś trzymać się wrestlingu, a nie komentować, ponieważ nie możesz przestać mówić o sobie.”
Spójrzcie na wymianę zdań pomiędzy Bo Nickalem i Jordanem Burroughsem na poniższym filmie:
Choć wydawało się, że sprawa została rozwiązana, ostatnie oświadczenia Nickala wskazują, że incydent jeszcze się nie skończył. W kwietniu zarówno Nickal, jak i Burroughs, obaj mistrzowie w zapasach uniwersyteckich, będą mieli znaczące szanse na zaprezentowanie swoich talentów – Nickal na UFC 300, a Burroughs na próbach olimpijskich.
Dodaj komentarz