Bill Simmons jest zdziwiony niechęcią Victora Wembanyamy do wykorzystania swoich umiejętności: „Tak bardzo chce być Kevinem Durantem”

Bill Simmons jest zdziwiony niechęcią Victora Wembanyamy do wykorzystania swoich umiejętności: „Tak bardzo chce być Kevinem Durantem”

W miniony weekend wszystkie oczy skierowane były na debiut Victora Wembanyamy. Numer 1 w zestawieniu dla San Antonio Spurs po raz pierwszy w Lidze Letniej.

W swoim pierwszym występie Victor Wembanyama zakończył z wynikiem dziewięciu punktów, ośmiu zbiórek, trzech asyst i pięciu bloków. Mając nerwy po swoim pierwszym meczu za sobą, dwumetrowy francuski wielki mężczyzna wybuchł w niedzielę, zdobywając 27 punktów i 12 zbiórek.

Częścią tego, co sprawia, że ​​Wembanyama jest tak wyjątkowym talentem, jest to, że może grać w dowolnym miejscu w swoim rozmiarze. To powiedziawszy, jednemu analitykowi nie podoba się to, co do tej pory zobaczył.

Omawiając debiut Wembanyamy, Bill Simmons otwarcie powiedział, że nie podoba mu się to, co robią San Antionio Spurs. Czuje, że wybór nr 1 na obwodzie wygląda jak Kevin Durant, podczas gdy powinien być siłą wokół obręczy.

„Dlaczego oni myślą, że ten facet jest napastnikiem? Na przykład, dlaczego myślą, że jest facetem z obwodu? Facet od ogrodzenia jest spoko, ale ma 7 stóp i 5 wzrostu. Był 6, 7-8 cali wyższy niż ktokolwiek, kto go pilnował. Chcesz go wokół obręczy, chcę go blisko obręczy, wokół obręczy. Chcę załatwić mu uderzenia, wsady i po prostu wykorzystać jego rozmiar, a wygląda na to, że jeszcze nie chce nim być.

„Wygląda na to, że tak bardzo zależy mu na tym, by być jak Kevin Durant, i wydaje się, że odrzucają jego najlepszą zaletę, jaką jest rozmiar”.

Czy nie jest za wcześnie, by oceniać Victora Wembanyamę i jego sztukę?

Ponieważ minęły dopiero dwa mecze Ligi Letniej, Bill Simmons może być nieco przedwczesny ze swoją analizą Victora Wembanyamy. Większość pracy wykonał na obwodzie, ale to nie znaczy, że będzie taki sam, gdy nadejdzie sezon zasadniczy.

Jednym z powodów, dla których San Antonio Spurs mogą to robić, jest chęć zachowania jego ciała. Jeśli potrafi być zabójczy na zewnątrz, pozwoli mu to na grę obok środkowego w swoim pierwszym sezonie w NBA . Spurs mogliby go wykorzystać w taki sam sposób, w jaki Cleveland Cavaliers wykorzystują Evana Mobleya.

Bill Simmons może pomyśleć, że Wembanyama nie wykorzystuje swojego rozmiaru, ale tak nie jest. Podczas swojej drugiej gry chybił sobie i natychmiast przeleciał nad obrońcą na krawędzi.

Dysponując tak wyjątkowym zestawem umiejętności, San Antonio z pewnością wykorzysta Wembanyamę na różne sposoby w tym sezonie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *