Streszczenie 37. odcinka Big Brothera 26: Moc weta kształtuje top 3, a znana twarz powraca
Finał Big Brother 26 był ekscytującą podróżą pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji, która oczarowała zarówno wiernych widzów, jak i fanów. Najnowsza część, odcinek 37, została wyemitowana 10 października o 20:00 czasu wschodniego/pacyficznego, prezentując czterech ostatnich gości domu walczących o upragnioną główną nagrodę w wysokości 750 000 dolarów.
W tym odcinku uczestnicy dali z siebie wszystko w kluczowym wyzwaniu „Prawa weta”, mając nadzieję na zdobycie miejsca w pierwszej trójce, obok Głowy Rodziny, Chelsie Baham.
Chociaż Makensy Manbeck zwyciężyła w tej rundzie, jej późniejsza decyzja dotycząca władzy odegra kluczową rolę w ustaleniu przyszłości pozostałych uczestników, Cama Sullivana-Browna i Rubiny Bernabe.
Podobnie jak w poprzednich sezonach, show prowadzi Julie Chen Moonves. Powitała widzów wprowadzeniem gościa AI o imieniu Ainsley, który na początku sezonu zaznaczył swoją obecność jako dzika karta, zdolna do zmiany dynamiki gry według własnej woli.
Najważniejsze momenty z 37. odcinka Big Brothera 26
W ostatnim odcinku Makensy wygrał konkurs Veto, mając tylko jedną rundę do końca. Cam potknął się, źle zgadując, otwierając drzwi Makensy’emu, by ten zdobył ostateczne zwycięstwo w Veto.
Chelsie była przeszczęśliwa z sukcesu Makensy; to zwycięstwo oznaczało, że będzie musiała zmierzyć się z wyzwaniem nominowania gracza do eksmisji, gdyby Makensy postanowiła się ratować.
Tymczasem Cam spotkało rozczarowanie, ponieważ przegrał kolejne wyzwanie, podczas gdy Rubina była pełna optymizmu co do ich strategii finału złożonej wyłącznie z kobiet. Później Makensy zwierzyła się Chelsie, wyrażając obawy, że Cam może stanowić większe zagrożenie w końcowych etapach, ponieważ w poprzednich zawodach wypadł lepiej niż Rubina.
W domu jury panował ponury nastrój, gdy Kimo wszedł po eksmisji. Jurorzy byli zaskoczeni, gdy przeglądali konkurs BB Comics, zdając sobie sprawę, że Cam nie zajął pierwszego miejsca, jak oczekiwano. Doprowadziło to do spekulacji, że Cam mógł celowo nie osiągać dobrych wyników w wyzwaniach.
Julie przedstawiła gościa z poprzedniego sezonu, Jaga Bainsa, który podzielił się przemyśleniami na temat obecnej dynamiki obsady. Zauważył, że jednym z kluczowych błędów w tym sezonie było wyeliminowanie Leah przez Makensy, ale pochwalił Chelsie za manipulację Makensy za wykonanie tego ruchu jako doskonałego zagrania strategicznego. Przed odejściem przewidział, że Chelsie ostatecznie zostanie ukoronowana zwycięzcą.
Wróciwszy do domu, Rubina wygłosiła ostatnią propozycję do Makensy, nalegając, by pamiętała o ich umowie na finał wyłącznie kobiecy. Zaznaczyła, że Cam prawdopodobnie stanie po stronie Chelsie, a nie Makensy, ale gdyby stanęła przed wyborem, faworyzowałaby Makensy.
Makensy doceniła tę perspektywę i wierzyła, że w przyszłych konkursach będzie w stanie prześcignąć Rubinę.
W szczerej rozmowie z Chelsie Makensy wyraziła swoje obawy dotyczące potencjalnego poparcia ławy przysięgłych dla silnej narracji Rubiny, zwłaszcza że w ławie przysięgłych zasiadały dwie bliskie sojuszniczki Rubiny. Ta dynamika może mieć duży wpływ na ostateczny wynik.
Później Makensy zwierzył się Camowi ze trudności związanych z wyborem osób, które należy wyeliminować z konkursu.
Cam przyznał, że wyrzucenie Chelsie mogłoby mu wyjść na dobre, gdyby poszedł na finał z Makensym, ponieważ pokazałoby to jego strategię i styl gry.
Podczas spotkania Veto na żywo i eksmisji Makensy rozpoczęła wszystko od użycia Mocy Veto na sobie. Następnie oddała swój głos, decydując się na eksmisję Rubiny, wyjaśniając, że jej lojalność leży po stronie tych, którzy wspierali ją przez całą jej podróż.
Po swoim odejściu Rubina powiedziała Julie, że nie jest zszokowana głosem Makensy’ego, ale nadal ma nadzieję, że ich finał będzie składał się wyłącznie z kobiet.
Nie przegap kolejnego emocjonującego odcinka Big Brothera 26, który zostanie wyemitowany 11 października 2024 r. tylko na kanale CBS.
Dodaj komentarz