„Najlepszy przeciwnik, z jakim kiedykolwiek będziesz grać” – najnowsza sesja treningowa Rogera Federera wywołuje podziw w AB de Villiers
Emerytowany krykiecista AB de Villiers zareagował na najnowszą aktualizację Rogera Federera w Internecie, przedstawiającą jego pocenia się podczas sesji treningowej, zabawną rewelacją.
Federer i De Villiers odnieśli ogromny sukces w swoich dyscyplinach sportowych. Południowoafrykanin wycofał się ze sceny międzynarodowej w 2018 roku, podając jako powód pogarszający się wzrok. Jednak przez jakiś czas kontynuował grę w ligach krajowych, zanim w listopadzie 2021 r. ogłosił, że odchodzi ze wszystkich form krykieta.
Tymczasem Federer odwiesił rakietę w 2022 roku podczas Pucharu Lavera. Szwajcar swój ostatni profesjonalny mecz na tournee rozegrał jeszcze w tym samym roku na Mistrzostwach Wimbledonu, przegrywając w ćwierćfinale z Hubertem Hurkaczem .
Od czasu przejścia na emeryturę Federer nie był zbyt mocno związany z piłką nożną, pomimo sporadycznych występów na kilku turniejach.
Jednak fani byli zaskoczeni w czwartek, 22 lutego, kiedy 42-latek zamieścił na swoim Instagramie krótki klip, na którym ćwiczy forhendy i bekhendy przy ścianie. Jego gra uderzeniowa wyglądała na celną, a praca nóg równie wdzięczna jak zawsze.
W reakcji na swój film na X, dawniej Twitterze, De Villiers przezabawnie zasugerował, że mur jest „najlepszym przeciwnikiem”, z jakim Federer kiedykolwiek grał.
„Najlepszy przeciwnik, z jakim kiedykolwiek będziesz grać!” – skomentował de Villiers za pośrednictwem X, dawniej Twittera.
Roger Federer pokazał swoje umiejętności krykieta w Indiach dwie dekady temu
Roger Federer , człowiek wielu talentów, zasłynął kiedyś z wymiany rakiety tenisowej na kij do krykieta podczas wizyty ambasadora dobrej woli UNICEF w Chennai w Indiach.
Odwiedził Tamil Nadu po katastrofalnym tsunami w 2004 roku. Po wszystkich formalnościach szwajcarski maestro dołączył do mieszkańców, składających się głównie z małych dzieci, na fascynujący mecz krykieta w ich prowizorycznym obozie schroniskowym w kolonii rehabilitacyjnej Pudupettai, 180 km na południe od stolicy stanu Chennai.
„Gra w krykieta tutaj była świetną zabawą. Wiem, że sport jest tutaj ogromny. Sam tego przestrzegam” – powiedział Federer agencji Reuters po meczu. „Na początku powoli rzucali we mnie piłką, a potem zdali sobie sprawę, że wcale nie jestem taki zły. W końcu mnie wyciągnęli.”
Związania Federera z grą w krykieta są głębsze, niż większość sądzi, biorąc pod uwagę, że jego matka pochodzi z Republiki Południowej Afryki.
Dodaj komentarz