Buccaneers Bakera Mayfielda otrzymają poważne ulgi finansowe po zrzuceniu 35 000 000 dolarów ciężaru Toma Brady’ego
Baker Mayfield i Tampa Bay Buccaneers mieli lekkie kłopoty finansowe w zeszłym sezonie poza sezonem z powodu dużej ilości martwych pieniędzy. Ich limit był ograniczony, co częściowo jest powodem, dla którego w ogóle zabrali się za ulotkę do Mayfield w ramach taniej, rocznej umowy.
Przed kolejnym sezonem po odejściu z play-offów z pewnością wierzy się, że mogą się poprawić. Sprzyja temu fakt, że elastyczność finansowa, której nie mieli w zeszłym sezonie, będzie obecna także i tym razem.
Greg Auman, reporter NFC South, stwierdził na X (wcześniej znanym jako Twitter):
„Bucs wygrał swoją dywizję i mecz play-off pomimo posiadania 79,6 miliona dolarów w martwych pieniądzach (przestrzeń przeznaczona na stare kontrakty) w 2023 roku, w tym 35 milionów dolarów od samego Toma Brady’ego. W 2024 r. będą w znacznie lepszej formie, ale nadal mogą mieć ponad 40 mln dolarów w gotówce”.
Transakcja Toma Brady’ego wymagała w tym sezonie 35 milionów dolarów kapitału. To już nieaktualne. W tym roku kilku graczy również odejdzie z rejestrów (w tym Mike Evans i Mayfield), co daje trochę więcej wolności.
Auman zauważył, że kilka cięć weterana mogłoby zapewnić Buccaneersom doskonałą pozycję i dodać mnóstwo talentów do zespołu, który już ugruntował swoją pozycję najlepszego w lidze. Kontrakt Mayfielda nie będzie tym razem tak tani, jeśli go zatrzymają, ale tak czy inaczej będą mogli pozyskać więcej talentów.
Jakich wolnych agentów Buccaneers mogliby dodać poza sezonem?
Dzięki temu, że Buccaneers zwolnili mnóstwo wolnego miejsca na sezon 2024–2025, mają swobodę wykonywania wielu ruchów. Jest prawdopodobne, że ponownie podpiszą Baker Mayfield w ramach dłuższej i bardziej lukratywnej umowy, a niespodzianką byłoby zobaczyć, jak odejdą od Mike’a Evansa.
Oprócz tych dwóch klasa wolnych agentów jest pełna talentów:
- Te Higginsa
- Leonarda Williamsa
- Chrisa Jonesa
- Budda Piekarz
- Derricka Henry’ego
- Josha Jacobsa
- Tyrona Smitha
- Curtisa Samuela
- Andrus Torf
- Tony’ego Pollarda
Wiele innych osób może być ważnymi celami dla Buccaneers, którzy udowodnili, że w 2023 r. mogą być zespołem, z którym należy się liczyć. Jeśli w 2024 r. pojawią się agenci bez gwiazd, NFC może mieć innego legalnego rywala w swoich rękach.
Dodaj komentarz