Bad Bunny rzekomo popchnął WWE do zatrudnienia 44-letniego byłego mistrza (wyłącznie)

Bad Bunny rzekomo popchnął WWE do zatrudnienia 44-letniego byłego mistrza (wyłącznie)

Były gwiazdor WWE Brian Kendrick niedawno mówił o tym, jak Bad Bunny i Damian Priest odegrali kluczową rolę w sprowadzeniu go z powrotem do firmy jako trenera.

Bad Bunny wywołał fale, kiedy zadebiutował na WrestleMania 37 w pojedynku tag team z Damianem Priestem przeciwko The Miz i Johnowi Morrisonowi. Muzyczna sensacja była związana z WWE , od czasu do czasu występując w specjalnych występach. Jego największy pojedynek miał miejsce na początku tego roku na Backlash, kiedy pokonał Priesta w San Juan Street Fight w Puerto Rico.

W tym tygodniu w podcaście UnSKripted Kendrick przypomniał sobie, jak skontaktował się z Bunnym, gdy raper był w Los Angeles na rozdaniu nagród Grammy. Wspomniał, że związali się podczas treningu, a 29-letnia sensacja muzyczna mogła odegrać rolę w przywróceniu Briana do treningu.

„Więc sposób, w jaki się zaangażowałem, polegał na tym, że miał swoją walkę tagów na WrestleMania Tampa. Kiedy dawał Grammy w Los Angeles, miałem dostęp do pierścionka. Chciał dalej trenować, trenował już w Orlando z Drew Gulakiem, Adamem Pearce i wiem, że było też kilku Luchadorów, którzy mu pomogli… Po prostu go poznałem, kiedy pojawił się na Grammy i zaiskrzyło. Przynajmniej to, co myślałem, że powinien być trening, myślę, że podobało mu się to, co myślałem, że powinien być trening. I to było to. Tak zostałem sprowadzony z powrotem. Myślę, że stało się tak dzięki naleganiom jego i Damiana Priesta, ponieważ mieliśmy dobrą współpracę.” [7:36 – 8:25]

Cały film można obejrzeć tutaj:

Kendrick uważa, że ​​Bad Bunny jest „urodzonym showmanem”

Podczas tej samej rozmowy były mistrz Cruiserweight opisał również, w jaki sposób Bad Bunny dobrze rozumiał biznes.

Stwierdził, że raper zadał kilka świetnych ciosów, czasem lepszych niż pełnoetatowi zapaśnicy.

„Człowieku, myślę, że zadaje całkiem niezłe ciosy. Jest wielu zapaśników, którzy nie potrafią zadawać ciosów. Jak oni nie wrzucą ich w mecz, bo nie umieją dobrze rzucić. I myślę, że Bunny zadaje cios i można wyczuć jego intencje. I to się liczy… Jego wyczucie czasu, świadomość kamery. Myślę, że był urodzonym showmanem.” [8:47 – 9:11]

Chociaż Bunny jest tylko zapaśnikiem na pół etatu, nadal pozostaje główną atrakcją WWE i udało mu się zdobyć szacunek innych supergwiazd i fanów dzięki swoim niesamowitym występom.

Co sądzisz o umiejętnościach Złego Króliczka na ringu? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.

Jeśli korzystasz z cytatów z tego artykułu, umieść film z YouTube i dodaj H/T do We Wrestling, aby uzyskać transkrypcję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *