Aktualizacja za kulisami projektu filmowego Charlotte Flair poza WWE po niedawnym powrocie

Aktualizacja za kulisami projektu filmowego Charlotte Flair poza WWE po niedawnym powrocie

Charlotte Flair niespodziewanie wróciła do WWE w zeszłym tygodniu na SmackDown.

Podczas segmentu Asuki, gdzie Adam Pearce wręczył jej nowy tytuł WWE Women’s Championship, Królowa dokonała szokującego powrotu, by przeciąć linię i rzucić wyzwanie Cesarzowej Jutra o jej mistrzostwo. Wyzwanie, które Asuka aż nadto chętnie przyjęła.

Ostatni występ Flair w programach WWE miał miejsce na WrestleMania 39, kiedy straciła mistrzostwo kobiet SmackDown na rzecz Rhei Ripley . Co więc sprowadza Flair z powrotem właśnie teraz, gdy jest w trakcie kręcenia filmu?

Według Seana Rossa Sappa z Fightful (przez Fightful Select ), film, który Flair obecnie kręci, dzieje się w Louisville w stanie Kentucky. To pozwoliło jej stosunkowo łatwo podróżować na zeszłotygodniowe i obecne pokazy w Lexington.

Sapp zauważyła również, że Flair przeszła kilka treningów, aby upewnić się, że jest przygotowana do meczu z Asuką za kilka tygodni na SmackDown.

Charlotte Flair po raz kolejny prezentuje swoją piętę w mediach społecznościowych

Podczas gdy WWE próbowało przedstawić Asukę jako piętę w ostatnich tygodniach, nie poszło to zbyt dobrze w WWE Universe.

Na WrestleManii 39 Charlotte Flair wciąż była przedstawiana jako babyface, ale być może będą chcieli to zmienić w nadchodzących tygodniach.

Od czasu swojego powrotu na SmackDown w zeszłym tygodniu, Królowa po raz kolejny przyjęła swoje tendencje do obcasów w mediach społecznościowych, aby rozwścieczyć WWE Universe.

Jeden z jej ostatnich postów dość wyraźnie mówi, że nie obchodzi jej, czy ją lubisz, czy nie, tweetując:

„Pewność siebie NIE oznacza: „Będą mnie lubić”. PEWNOŚĆ TO: „Będę w porządku, jeśli oni NIE”. *Diamentowe emotikony*” — napisała Charlotte Flair w tweecie.

Czy byłeś zaskoczony powrotem Charlotte Flair na SmackDown w zeszłym tygodniu? Myślisz, że pokona Asukę o WWE Women’s Championship w Londynie w przyszłym miesiącu? Daj nam znać, co myślisz, wypowiadając się w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *