Raport zza kulis o tym, kto był odpowiedzialny za napięcie Roman Reigns i The Bloodline oraz drażnienie się z ostatnim rozłamem
Od WrestleManii sprawy nie układały się dobrze dla Roman Reigns i Bloodline. Chociaż już wcześniej istniało napięcie z Sami Zaynem jako cierniem w boku Wodza Plemienia, wydawało się, że zostało to rozwiązane przed rozpoczęciem wydarzenia.
Gorączka rozpaliła się na nowo w ostatnich tygodniach, zwłaszcza po SmackDown. Teraz raport stwierdził, kto był odpowiedzialny za produkcję większości segmentów Bloodline.
Zayn i Owens pokonali The Usos na WrestleManii 39 – coś, z czego Reigns nie jest zbyt zadowolony. Co więcej, nie byli w stanie wielokrotnie odzyskać tytułów.
W zeszłym tygodniu na SmackDown Reigns skonfrontował się z The Usos, rozmawiając o tym, że to oni są problemem. Wódz Plemienia nawet z nimi walczył fizycznie, zanim oświadczył, że on i Solo Sikoa będą walczyć o tytuły tagów zamiast Jimmy’ego i Jeya.
Według nowego raportu Fightful Select , Michael Hayes nadal był człowiekiem odpowiedzialnym za rezerwację większości segmentów Bloodline po WrestleManii. Pomagał im za kulisami z segmentami, a także je produkował.
The levels of disrespect from Roman Reigns in these shots are absolutely insane. pic.twitter.com/bdDbUVKWHH
— Pro Wrestling Finesse (@ProWFinesse) May 13, 2023
Powrót Romana Reignsa w zeszłym tygodniu był powszechnie chwalony, a wielu fanów w mediach społecznościowych wyraziło swoje zadowolenie, że Bloodline znów wydaje się mieć znaczenie.
Teraz okaże się, w jakim kierunku zmierza WWE .
Czy widzisz, jak Roman Reigns wyrzeka się The Usos? Zostaw swoje przemyślenia w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz