Avenged Sevenfold współpracuje z Fortnite, ale jest pewien zwrot akcji

Avenged Sevenfold współpracuje z Fortnite, ale jest pewien zwrot akcji

Z informacji przekazanych przez weterana wycieków/eksploratorów danych Fortnite iFireMonkey wynika, że ​​Avenged Sevenfold jest zainteresowany współpracą z Epic Games. Ten pierwszy to amerykański zespół heavy metalowy z Huntington Beach w Kalifornii, założony w 1999 roku.

Kilka dni temu zespół udostępnił na swoim Discordzie wiadomości, w których wyraził zainteresowanie współpracą z Fortnite, ale pojawił się mały problem. Główny wokalista, Matthew Charles Sanders, lepiej znany jako M. Shadows, tak powiedział:

„Nie robimy Festiwalu ani Guitar Hero Fortnite… przestań!!!”

Kontynuuje, mówiąc:

„Oto skąd pochodzę. Zrobiliśmy Guitar Hero, Rock Band, Rocksmith – wszystkie. Teraz UEFN istnieje tam, gdzie ludzie mogą tworzyć doświadczenia i budować na nich prosto od artystów. Jest to więc coś zupełnie nowego i innego, ale ludzie mogą się skupiać wyłącznie na zdobywaniu utworów”.

Ze sformułowań jasno wynika, że ​​grupa nie jest zainteresowana importowaniem swojej muzyki do trybu festiwalowego. Biorąc pod uwagę ich status zespołu, bez muzyki w grze, większość innych możliwości współpracy przestaje istnieć. Choć jest to przygnębiające, jest kilka dobrych wiadomości.

Avenged Sevenfold stworzy mapy Fortnite UEFN

Jak wspomniał M. Shadows, choć zespół nie jest zainteresowany dodawaniem swojej muzyki do trybu Festiwalowego , aktywnie tworzy mapy UEFN. Pierwsza z nich, Avenged, została stworzona i wypuszczona 12 stycznia 2024 roku. Gracze mogą ją znaleźć wpisując nazwę w wyszukiwarkę lub wpisując ten kod: 8766-6365-6885.

Chociaż nad tym wciąż pracujemy i będzie to trwało jakiś czas, w zależności od tego, jak ambitny jest projekt, jest to ogromny krok naprzód, jeśli chodzi o obecność w grze. Biorąc pod uwagę aktywność społeczności w zakresie doświadczeń UEFN, od tego momentu sytuacja będzie tylko większa.

Avenged Sevenfold kiedykolwiek pojawił się na festiwalu Fortnite?

Jak wynika z wypowiedzi M. Shadowsa, szanse na dodanie muzyki zespołu do trybu Festiwalowego są nikłe. Biorąc pod uwagę, że wszystko już zostało zrobione, nie ma sensu robić tego od nowa.

Wspomniał jednak, że jeśli firma Epic Games będzie otwarta na pomysł umożliwienia im dodawania elementów Guitar Hero do ich własnej mapy kreatywnej, byłaby zainteresowana. To powiedziawszy, czas pokaże, co zespół przygotował dla graczy i czy w najbliższej przyszłości zaowocuje to oficjalną współpracą z kosmetykami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *