Audacious 4.2 ulepsza interfejs Qt i dodaje FLAC do strumieni OGG.
Audacious 4.2 jest teraz z nami, aby kontynuować ewolucję tego legendarnego darmowego odtwarzacza audio, który zapewnia doskonałą jakość dźwięku przy minimalnym zużyciu zasobów, zwłaszcza w porównaniu z innymi młodszymi odtwarzaczami zbudowanymi w Pythonie.
Audacious to zawodnik, który w swojej karierze był dość konserwatywny, choć nie potrzebował niczego innowacyjnego. Jego główną zmianą w ciągu ostatniej dekady było dodanie graficznego interfejsu użytkownika zbudowanego przy użyciu Qt, który dopiero niedawno został ustawiony jako domyślny , podczas gdy graficzny interfejs użytkownika zbudowany przy użyciu GTK 2 pozostaje jako wsparcie dla starszych wersji. Niezależnie od tego, czy jest to interfejs Qt, GTK czy Winamp, aplikacja jako całość zachowuje swoje zalety.
Wracając do rzeczy, Audacious 4.2 nie jest wydaniem pełnym funkcji, ale pod pewnymi względami jest krokiem naprzód. Na początek dodaliśmy ciemny motyw oparty na stylu Qt Fusion, który był domyślnie instalowany w kompilacji odtwarzacza dla systemu Windows. Wynika to z przyjaznego motywu ikon, który użytkownik może zainstalować ręcznie.
Kontynuując inne rzeczy na poziomie interfejsu, interfejs Winampa, dostępny z trybu Qt, dodał okno dialogowe wyszukiwania i wyboru, a także inne okno dialogowe, które umożliwia nawigację do określonego utworu.
Nowością jest również możliwość wstępnego wyboru nazwy pliku importowanej listy odtwarzania do ponownego eksportu oraz dodanie częściowej obsługi przesyłania strumieni FLAC do OGG. Z drugiej strony, Audacious może teraz automatycznie ustawić tytuł importowanej listy odtwarzania na podstawie nazwy pliku, a nowa składnia formatowania pozwala obcinać wiersze tytułu.
W międzyczasie pojawiły się wieści o Audacious 4.2, któremu najwyraźniej towarzyszą klasyczne poprawki błędów obecne w ogromnej większości opracowywanych aplikacji. Ci, którzy chcą poznać wszystkie szczegóły, mogą odnieść się do nich w informacjach o wydaniu , a aplikację można łatwo uzyskać poprzez dystrybucję ciągłego wydania lub za pomocą kompilacji Flatpak . Starzy rockmani nigdy nie umierają.
Dodaj komentarz