Ostatni odcinek Attack on Titan: prawdziwa motywacja Erena zostaje ujawniona, gdy historia dobiega słodko-gorzkiego końca
Atak Tytanów, który ponad dziesięć lat temu został wyemitowany wraz z potężnym uderzeniem Tytana Kolosalnego, wreszcie wyemitował swój finał 4 listopada 2023 r. Z ponad godzinną akcją, trzymającym w napięciu napięciem i wystarczającą ilością emocjonujących momentów, finał może wypełnić całą książkę.
Finał rozpoczął się dokładnie tam, gdzie zakończyła się trzecia część Attack on Titan: The Final Chapter, a pułk skautów ścigał się, aby zapobiec dalszym zniszczeniom spowodowanym przez The Dudnienie. Mieli przed sobą nie lada walkę, a Eren wcale jej nie ułatwiał.
Zastrzeżenie: ten artykuł zawiera spoilery z niedawno wydanego finału serii Attack on Titan. Wszystkie opinie są wyłączną własnością autora.
Finał ataku Tytana pozostawia po sobie słodko-gorzką dziurę wielkości Tytana
Bitwa na Tytanie Atakującym
Po twardym lądowaniu, Skauci zaczęli walczyć jak szaleni, aby pozbawić Erena dalszych możliwości. To była szalona bójka, w której wszędzie latał sprzęt Tytanów i ODM oraz fragmenty kości. Ponieważ ich pierwszy plan, polegający na zeskoczeniu na gorąco i zniszczeniu Zeke’a, nie zadziałał, drugi plan polegał na tym, aby Armin użył Kolosalnego Tytana i wysadził masywną konstrukcję kości, aby zwabić zarówno Erena, jak i Zeke’a.
Plan ten utknął w martwym punkcie, gdy poprzednie pokolenia użytkowników Dziewięciu Tytanów przybyły i schwytały Armina. Stanowiło to więcej niż jeden problem, ponieważ oznaczało, że skauci zostaliby przytłoczeni nieograniczoną liczbą kopii Dziewięciu. Nawet Levi powiedział, że w swojej szczytowej formie nie wpadłby w taki bałagan, a to wiele mówi.
Plan został jeszcze bardziej pokrzyżowany, gdy Pieck próbował zniszczyć szyję Erena przy użyciu wszystkich ich materiałów wybuchowych o wysokiej wydajności i został wypatroszony przez kopię Tytana Młota Bojowego . Plan zmienił się na ratowanie Armina, ale sytuacja szybko się pogorszyła, gdy Jean i Reiner wisieli na włoskach. Ich sprzęt ODM zaciął się i wszyscy byli przytłoczeni pozornie niekończącą się hordą.
Zwraca, ułaskawia i rozwiązuje
Ulga nadeszła, gdy Falco, Gabi i Annie przybyli na pole bitwy na szczycie Falco. Krótko mówiąc, transformacja Tytana Falco wypuściła skrzydła i została wykorzystana do latania z maksymalną prędkością na pole bitwy. Skończyło się na uratowaniu Skautów, choć w ramach próby tego eksperymentu zatopili łódź Azumabito.
Dało to każdemu chwilowe wytchnienie i czas na ułożenie planu. Levi wymyślił dwojaki plan – jedna grupa ratuje Armina, druga ratuje Piecka i próbuje wysadzić Erenowi kark. Planowali jednocześnie zaatakować czaszkę i kość ogonową, dzieląc pozornie nieskończone siły i odnieść sukces.
Problem polegał jednak na tym, że w tym momencie determinacja wszystkich została zachwiana. Mikasa była szczególnie wstrząśnięta myślą o konieczności zabicia Erena, chociaż Annie pomogła jej , mówiąc jej, aby skupiła się na ratowaniu Armina. Levi nawet zaczął mieć własny kryzys dotyczący tego, czy ich walka była tego warta, ale wkrótce sam rozwiał te wątpliwości.
Pomoc ze Ścieżek
Bójki na zewnątrz były już wystarczająco okropne, żeby nie widzieć Armina przeklinającego się, gdy próbował się poruszyć. Armin przedarł się do Ścieżek , widząc horror na całym świecie, gdy Kolosalni Tytani nieustannie deptali wszystko i wszystkich, wszędzie.
W Ścieżkach Armin i Zeke debatowali na temat celu życia w Ataku Tytanów – walki o rozmnażanie się vs przetrwanie. Ścieżki to miejsce, gdzie Śmierć nie ma władzy, a Założyciel Ymir nie może umrzeć i jest po stronie Erena. Zeke całkowicie uwierzył w nihilizm, pogląd, że nic się nie liczy poza śmiercią i uwolnieniem od ciężarów i tyranii życia.
Armin natomiast stanowczo odrzuca ten pomysł. Decyduje się skupić na rzeczach cennych, nawet na drobiazgach, takich jak martwe liście na wietrze. Zeke również zaczyna się odwracać, dostrzegając cenną rzecz w postaci piłki baseballowej. To przekonuje Zeke’a do wspomożenia ruchu oporu, budząc Erdianów, którzy mogliby im pomóc, i pozwalając Leviemu go zabić.
Ten monumentalny wysiłek, w połączeniu z eksplozją karku Erena po wysiłkach drużyny 1, a następnie przemianą Armina na nim, powstrzymał Dudnienie . Wszyscy mogli świętować, choćby przez chwilę, co jest rzadkością w Attack on Titan.
Ostatni gambit, ostatnie pchnięcie, ostatnia walka
Chociaż powstrzymali Dudnienie, walka nie została zakończona. Źródło Wszelkiej Żywej Materii, potężna, anomalna istota przypominająca stonogę, zdołała jakoś to wszystko przetrwać i zamieniła wszystkich pozostałych ludzi na szczycie wzgórza w Tytanów, którzy wyruszyli w ostateczny atak na Erena.
Sam Eren również nie zamierzał odchodzić spokojnie, po przekształceniu się w słabszą wersję swojej formy Atakującego Tytana. Sfrustrowani, wyczerpani i zaczynający się łamać, pozostali Skauci podjęli ostatni krok, aby powstrzymać szaleństwo, które zdawało się nigdy nie ustać ani nie dać im chwili wytchnienia.
Gdy Reiner, Pieck i Annie byli przytłoczeni, powstrzymując anomalię, Armin, Falco, Levi i Mikasa przepychali się w stronę Tytana Atakującego i przez niego odcięli Erenowi głowę. Zagrożenie w końcu zostało wyeliminowane, a Założyciel Ymir nawet się uśmiechnął, gdy Eren został zatrzymany.
Ostatnie słowa Erena
Jako bohater Attack on Titan, Eren miał ostatnie słowa do przekazania Mikasie i Arminowi w Ścieżkach. Pierwszą była swego rodzaju halucynacja, dzięki Ymirowi, dokąd Mikasa i Eren opuścili Ścieżki przed inwazją Paradis, a wszystko po to, by powiedzieć Mikasie, żeby o nim zapomniała, ruszyła dalej, kontynuowała swoje życie i znalazła kogoś innego. .
Drugi okazał się retrospekcją Armina i Erena, którzy przechodzili przez swoje dzieciństwo do swoich obecnych ja. Rozmawiają o wszystkim, od rzeczy, które zamierza zrobić, po jego motywacje. Mówiąc najprościej, Eren zrobił wszystko dla swoich przyjaciół i nigdy nie miał nad nim kontroli, od tamtej pamiętnej nocy, kiedy został schwytany przez rodzinę Reissów.
Po uderzeniu Erena w twarz Armin pomaga Erenowi zrozumieć, że życie znajdzie sposób i zawsze tak będzie. Rozumie, że nawet jeśli będzie źle lub okropnie, spotkają się ponownie. Arminowi i innym wymazano i przywrócono pamięć, a Moc Tytanów zniknęła ze świata.
Jako bonus, jednym z pozostałych skutków ubocznych było odkrycie, dlaczego Założycielka Ymir posunęła się tak daleko. Było to, podobnie jak zachowanie Erena, z miłości do króla Fritza. Ymir była jednak wdzięczna za uwolnienie się od 2000 lat ucisku, z którego uwolnił ją Mikasa. Wraz z jej odejściem Tytani zniknęli ze świata.
Nienawiść odrzucona
Tak jak Armin stanął przed grupą ostrzy i armat i odważnie przedstawił argumenty za przetrwaniem Erena na początku Ataku Tytanów, tak też Armin stawił czoła pozostałym uzbrojonym Marleyom, którzy grozili zastrzeleniem wszystkich pod koniec historia. Fani uznali ten moment za poetyckie wezwanie do Armina.
Na początku konfliktu Marleyowie przestali walczyć, gdy ich dowódca wystrzelił pistolet w powietrze. Miało to miejsce po intensywnym starciu, w którym uzbrojeni Erdianie i Marejczycy obwiniali się nawzajem za rozwój katastrofalnych wydarzeń. Na szczęście odłożyli na bok różnice zdań, gdy świat znalazł się w niebezpieczeństwie, jak obiecano wcześniej w końcowych rozdziałach Ataku Tytanów.
Dawna nienawiść pomiędzy Eldią i Marleyem nie miała zniknąć w jednej chwili. Jaegeryści nadal gromadzili siły, ale ich nienawiść została równoważona słowami Historii, a reszta Skautów została ambasadorami na świecie. Nie była to łatwa praca, ale wymagała wykonania.
Punkt odrzucenia bezsensownego cyklu zemsty i nienawiści został ukazany wielokrotnie w Ataku Tytanów, począwszy od opowieści Gabi o konieczności porzucenia nienawiści, aż po historię Reinera o pogodzeniu się z wcześniej odczłowieczonym wrogiem. Kulminacją tego wszystkiego był fakt, że jednemu z ostatnich oficerów Mare udało się odpuścić.
Czy może być pokój?
Wspomniani wyżej harcerze, którzy stali się bohaterami i ambasadorami, zostali ukazani w trzyletnim przeskoku czasowym, który pokazuje także, dokąd wszyscy udali się po zakończeniu wojny. Scena dostępna wyłącznie w anime pokazuje Gabi i Falco leczących i naprawiających ziemię, pomagających sadzić drzewa nawet w pobliżu ogromnych śladów pozostawionych przez Kolosalnych Tytanów.
Celem zakończenia wydłużonych, lepiej ustrukturyzowanych i sformułowanych scen jest podkreślenie istoty Ataku Tytanów – wagi trwałego pokoju i daremności przemocy oraz podążania za ideologią „grzechów ojca”. Bohaterom udaje się skutecznie negocjować pokój, zwłaszcza po tym, jak po raz ostatni zobaczą duchy swoich rodaków.
Epilog jest znacznie lepiej sformułowany, znacznie lepiej skonstruowany i ma większą moc niż oryginalna manga Attack on Titan. Wszystko, od Skautów będących zwolennikami pokoju, przez Leviego rozdającego cukierki, po Mikasę odwiedzającą grób Erena i bycia pochowanym obok niego, nabiera większej wagi w formie anime.
Setki, jeśli nie tysiące lat pokoju w Paradis zostaną zabezpieczone przed odwetem. Nawet wtedy jest to tak odległe od Erena i jego towarzystwa, że przypisywanie im tego nie jest logiczne. Bohaterowie mogą założyć rodziny i odpoczywać w spokoju.
Projekt muzyczny i dźwiękowy
Wiele można powiedzieć o absolutnie gwiazdorskim aktorstwie głosowym i animacji, którą wniosło Studio Mappa. Jednakże jedną szczególną atrakcją jest projekt dźwięku, który pomógł stworzyć nastrój poszczególnych scen. Motyw Attack on Titan grający w orkiestrowej, a potem pełnej lirycznej chwale podczas walk jest wysublimowany.
Kolejnym elementem świetnego projektu dźwiękowego jest jedna scena, która niezależnie od tego powinna zostać wyróżniona. Gdy Kolosalni Tytani szaleją na ludzkości, masa ludzkości zepchnięta z klifów do oceanu zostaje rozbita, skupiając się na matce i jej dziecku. Matka niestety umiera, ale dziecku pomaga tłum.
Scena jest całkowicie cicha i bezbarwna, z wyjątkiem płaczu dziecka i trzymania dziecka w czerwieni, próbując uratować choć jedno życie. Brak dźwięku, z wyjątkiem płaczu dziecka, sprawia, że powracający dźwięk jest o wiele bardziej efektowny i znacznie bardziej wstrząsający w przypadku animacji.
To pokazuje, że samo przeczytanie chwili na stronie nie wywołuje takich samych emocji, jak zobaczenie jej w ruchu, a dodatek dźwięku dodaje napięcia i sprawia, że ludzie lepiej się angażują.
Końcowe przemyślenia
Finał Attack on Titan to niesamowite, wyciskające łzy i słodko-gorzkie zakończenie anime, które zaczęło się ponad dziesięć lat temu. Prawdopodobnie przetrwa jako lepsze zakończenie niż kontrowersyjna wersja zakończenia w mandze. Biorąc pod uwagę, jak Hajime Isayama pomógł naprawić błędy w oryginalnej mandze, można śmiało powiedzieć, że finał Attack on Titan sprawdza się lepiej jako anime.
Przede wszystkim finał Attack on Titan sprawiał wrażenie pracy miłosnej, gdy ująć go w jedną całość. Seria, która rozpoczęła się zniszczeniem Muru Maria przez Kolosalnego Tytana, kończy się procesem naprawy, pracą, którą należy wykonać po wielu ofiarach śmiertelnych, oraz myślą, że pokój może zapanować nawet w najciemniejszych czasach.
Dodaj komentarz