Recenzja Assassin’s Creed Mirage: pasujący hołd dla ulotnego dziedzictwa

Recenzja Assassin’s Creed Mirage: pasujący hołd dla ulotnego dziedzictwa

Kiedy po raz pierwszy zagrałem w Assassin’s Creed Mirage, wydało mi się to bardzo znajome pod wieloma względami. Chociaż sceneria i projekt misji stanowią wyraźny hołd dla początków serii, zachowują także kilka aspektów z najnowszych wersji. Narracja opowiada historię pochodzenia Basima. Znamy go już z Walhalli. Jeśli wierzyć konsekwencjom zakończenia tej gry, może on stać się główną postacią dla przyszłości serii.

Zasiadając do recenzji Assassin’s Creed Mirage, z tyłu głowy pojawiało mi się jedno pytanie: jakie miejsce zajmuje Mirage w trwającej półtorej dekady spuściźnie franczyzy? Nie rewolucjonizuje serii jak Unity czy Origins, ani też nie próbuje tego zrobić.

Od chwili ogłoszenia jedną z głównych atrakcji Ubisoftu był „powrót do korzeni”, co wszystkich, łącznie ze mną, było bardzo podekscytowane. Ale czy Mirage będzie w stanie wypracować sobie własną tożsamość wśród serii, czy też stanie się mirażem oazy wśród pustynnych wydm, widzianej przez okulary przyciemnione nostalgią?

Zapierająca dech w piersiach grafika Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Zapierająca dech w piersiach grafika Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Odkrywanie rozgrywki w Assassin’s Creed Mirage

Moje pierwsze spotkanie z serią Assassin’s Creed miało miejsce przy Black Flag, grze, którą zapamiętałem równie ciepło ze względu na definiującą gatunek piracką rozgrywkę, jak i poruszającą historię. Od tego czasu zagrałem we wszystkie części serii, od oryginalnego tytułu z 2007 roku po Valhallę z 2020 roku i ich rozszerzenia, będąc świadkiem przejścia serii z serii gier akcji typu stealth w otwartym świecie do serii RPG na większą skalę.

Chociaż nie byłem zdecydowanym przeciwnikiem zmian w rozgrywce w najnowszym tytule, z pewnością miałem słabość do grania w te tytuły potajemnie i eliminowania nieświadomych wrogów. Dlatego byłem bardziej niż podekscytowany możliwością ponownego zagrania w AC, zaprojektowany specjalnie do ukrywania się.

Zabawne, ale nie wymagające skradania się

Assassin’s Creed, jako seria, była pionierem rozgrywki w trybie skradania się w otwartym świecie, a Mirage nie jest wyjątkiem. Po braku opcji ukrywania się w Odysei i Walhalli, ponowne skupienie się na grze jest bardzo mile widziane. Jednak jednocześnie nie mogę powstrzymać się od poczucia lekkiego rozczarowania, gdy gram w tę grę potajemnie.

Mógłbym być na linie tuż nad strażnikiem, mając mój cień wyraźnie przed nim, lub zabić gościa obok niego w jego peryferyjnym polu widzenia, a on pozostałby niewzruszony i czekał, aż go zabiję.

Co więcej, strażnicy w dalszym ciągu nie zauważają zaginionych towarzyszy lub szybko zapominają o Basimie i wracają na trasę patrolu, jeśli ten zniknie na gorącą minutę. Strażnicy też woleli pójść sami i sprawdzić wszystko, co podejrzane, na przykład wygodny gwizdek ze stogu siana.

Wrogowie nie zauważają Basima, mimo że znajduje się on w ich polu widzenia (zrzut ekranu z gry Assassin's Creed Mirage)
Wrogowie nie zauważają Basima, mimo że znajduje się on w ich polu widzenia (zrzut ekranu z gry Assassin’s Creed Mirage)

Mieszanie tłumów powraca w Mirge po jego braku w poprzednich wpisach (w Valhalli występowało pewne mieszanie się tłumu w ograniczonych obszarach). Pomaga również to, że Bagdad jest tętniącym życiem, zatłoczonym miastem ze znaczną liczbą NPC tłoczących się na ulicy (choć nie tak masywnych jak Unity). Basim może łatwo wtopić się w tłum i stać się ostrzem w tłumie lub śliskim palcem.

Kradzież kieszonkowa zawsze była częścią serii, ale w Mirage stała się istotną częścią rozgrywki. Od zbierania Artefaktów Darvisa po szybkie zdobywanie Dirhamów, często korzystałem z kradzieży kieszonkowej. Szybkie wydarzenie z Valhalli powraca w Mirage jako minigra o kradzieży kieszonkowej, a niepowodzenie może zwiększyć rozgłos.

Mirage przywraca także dwie znane wersje Eagle Vision z poprzednich gier, podkreślając wrogów i ich stożki widzenia, a także zapewniając Enkidu jako sposób na obejrzenie obszaru z góry. Nowy dodatek strzelców, którzy celują w Enkidu i nie pozwalają ci przeskanować obszaru, dopóki się ich nie pozbędziesz, z pewnością jest ulepszeniem, które mi się podobało.

Enkidu w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin's Creed Mirage)
Enkidu w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin’s Creed Mirage)

Ukrywanie się w Mirage to znajoma mieszanka mechaniki, która daje całkiem niezłą zabawę. Jednakże gra wymaga wymagającej sztucznej inteligencji, którą można oszukać, a tego właśnie mi brakowało. Podczas gdy nieprzewidywalni strażnicy Valhalli czasami mnie zauważali, nawet jeśli znajdowałem się poza zasięgiem wzroku, strażnicy Mirage zachowywali się zupełnie odwrotnie. Strażnicy mają stożek widzenia i nie zauważają mnie poza nim, niezależnie od tego, jak bardzo staram się być widoczny.

Nie zrozumcie mnie źle, bardzo podobała mi się gra w Mirage w ukryciu, ale wydawała mi się znajoma, bez żadnych nowych akcentów i nieco zbyt łatwa na najwyższym poziomie trudności. Chciałbym, żeby sztuczna inteligencja była nieco trudniejsza, tak jak w Syndicate.

Walka powraca do ery przeciwdziałania zabójstwom

Mirage cofa się o krok od poprzednich wpisów, jeśli chodzi o wybór walki i broni. Podczas gdy Kassandra i Eivor mieli do dyspozycji cały arsenał, Basim miał miecz i sztylet, co uzupełniało jego zwinniejsze ruchy i ciężką walkę parującą.

Podczas gdy w Valhalli była to walka za pomocą dwóch przycisków (RB/R1 dla lekkiego ataku i RT/R2 dla ciężkiego), w Mirage została sprowadzona do ataku za pomocą jednego przycisku (naciśnij RB/R1 dla lekkiego ataku i przytrzymaj RT/R2 dla naładowanego ciężkiego ataku). Z tego powodu wolałem kombinację lekkiego ataku od mieszanki lekkich i ciężkich ataków, skłaniając się bardziej ku zwinnemu stylowi walki.

Powrót kontrataku sprawia, że ​​walka staje się odrobinę mniej wymagająca (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Powrót kontrataku sprawia, że ​​walka staje się odrobinę mniej wymagająca (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Jeśli chodzi o różnorodność wrogów, została ona stonowana do zaledwie 3-4, co nie jest naprawdę złe, ale dość szybko stało się powtarzalne. Wrogowie stosowali dwa rodzaje ataków: lekki atak, który można sparować i ciężki, którego nie można sparować. Zarówno Basim, jak i wrogowie mają zmniejszone zdrowie w porównaniu do poprzednich odpowiedników, co w połączeniu ze zwinnym stylem walki naprawdę przyspiesza walkę, co naprawdę doceniam.

Jednym z aspektów walki Mirage’a, który wydał mi się nieco rozczarowujący, jest powrót kontrataku. Oczywiście fajnie jest wyeliminować wroga parowaniem w odpowiednim momencie. Jednak większość wrogów była oszołomiona po jednym ataku, co pozostawiło mi otwartą możliwość naciśnięcia przycisku i zakończenia walki i nie stanowiło dobrego wyzwania na wyższych poziomach trudności.

Ambitny, ale frustrujący parkour

Parkour jest synonimem serii od pierwszej gry. Chociaż w ciągu ostatnich kilku wpisów uwaga z pewnością odwróciła się od tego tematu, tutaj powraca. Jak wspomniałem wcześniej, Basim jest znacznie zwinniejszy niż Eivor czy Kassandra, co znajduje odzwierciedlenie w jego ruchu.

Bagdad to pięknie zaplanowane miasto z mnóstwem możliwości parkouringu. Nowe dodatki obejmują sklepienia o tyczce umożliwiające pokonywanie większych przepaści (nie ma tu haka z liną z XIX wieku w Londynie) oraz składaną konstrukcję uniemożliwiającą wrogom podążanie za nimi.

Kultowy skok wiary w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin's Creed Mirage)
Kultowy skok wiary w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin’s Creed Mirage)

Niestety, przywraca to także pewne frustrujące aspekty parkouru w Assassin’s Creed, takie jak Basim zeskakujący ze ściany, gdy próbuję wznieść się w górę, lub swobodne spadanie z dużej wysokości zamiast kontrolowanego opadania. Podsumowując, jest to przyjemna zmiana w porównaniu z poprzednimi wpisami, ale pozostawia miejsce na aspiracje do płynnego systemu, takiego jak w Unity i Syndicate.

Rozgłos dodaje charakteru żyjącemu, oddychającemu światu

Rozgłos był niespójny w całej serii, a oto Mirage, będący mieszanką elementów Assassin’s Creed II i Odyssey. Basim ma trzystopniowy pasek sławy, który zwiększa się, jeśli zostanie wykryty podczas zabójstwa, kradzieży kieszonkowej, wtargnięcia lub czegoś nielegalnego.

Zerwanie plakatu, aby zmniejszyć rozgłos, czyni świat bardziej wiarygodnym (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Zerwanie plakatu, aby zmniejszyć rozgłos, czyni świat bardziej wiarygodnym (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

W pierwszym etapie NPC będą aktywnie przywoływać strażników na twoją pozycję, natomiast w drugim etapie strażnicy będą cię szukać i zaatakują, gdy tylko ich zobaczą. Sprawy stają się bardziej interesujące, gdy dotrze do trzeciego etapu, w którym potężny wróg Shakiriyya będzie ścigał i atakował Basima, słuchając najemników z Odysei. Aby zmniejszyć rozgłos, możesz podrzeć plakaty, przekupić Munadiego lub wykazać się odwagą i podnieść poprzeczkę do maksimum i samemu upolować Shakiriyyę.

Ogólnie rzecz biorąc, całkiem podobała mi się ta interpretacja sławy, balansowanie pomiędzy silnym budowaniem świata, w którym nie wszystko zostaje wybaczone, gdy tylko Basim znika na gorącą minutę, a brakiem niepotrzebnego irytowania systemu nagród, w którym ktoś ci przeszkadza w każdej chwili.

Zaskakująco dogłębna personalizacja narzędzi

Choć Basim może nie ma do dyspozycji zbyt wielu broni, dysponuje imponującym zestawem narzędzi, idealnych do skradania się, a także odwracania uwagi i eliminowania wrogów.

Chociaż noże do rzucania i pochodnia są domyślnie odblokowane, gracze muszą odblokować inne umiejętności, awansując drzewko umiejętności Trickster, a następnie odwiedzając Banu Musa w jednej z kryjówek.

Każde z narzędzi ma również trzy poziomy możliwości, od prostego zwiększania nośności po całkowitą zmianę charakteru działania narzędzia. Narzędzia można również ulepszyć w Banu Musa, przy czym gracze mogą wyposażyć się tylko w jedną umiejętność z każdego poziomu na raz.

Narzędzia w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin's Creed Mirage)
Narzędzia w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin’s Creed Mirage)

Patrząc na poszczególne narzędzia, inne niż noże do rzucania i pochodnia, są tam bomby dymne, dmuchawka, pułapki i urządzenia hałasujące.

Na najbardziej podstawowym poziomie Noże do rzucania i Dmuchawka to indywidualne ataki śmiercionośne i nieśmiercionośne, podczas gdy Bomba dymna, Pułapka i Hałas to narzędzia obszarowe używane do ogłuszania grup wrogów, odwracania ich uwagi lub po prostu znikający z dymem. Ulepszanie i odblokowywanie umiejętności to oczywiście zupełnie inna historia, całkowicie zmieniająca ich efekty.

Dogłębna personalizacja narzędzi w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin's Creed Mirage)
Dogłębna personalizacja narzędzi w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu w Assassin’s Creed Mirage)

Jeśli chodzi o moje osobiste doświadczenia, chociaż codziennie odblokowywałem wszystkie narzędzia wcześniej, mocno skłaniałem się ku rzucaniu nożami, szybko eliminując wrogów z cienia. Kiedy odblokowałem zdolność poziomu 3 Corrode Body, zadbała ona o automatyczne pozbywanie się ciał.

Chociaż chciałem, aby Basim mógł nosić więcej niż 6 noży, ograniczenie ich zmusiło mnie do szukania kreatywnych sposobów na ominięcie wrogów, zamiast niszczenia całego baraku, ukrywając się w krzakach.

Zdobywanie znaczącego postępu umiejętności

Jednym z aspektów Mirage, który od razu mnie podekscytował, jest nowy system umiejętności. W Odyssey, a szczególnie w Valhalli, podobnie jak wielu innych, szybko zostałem wciągnięty w grind XP, próbując ciągle zdobywać kolejne poziomy, wykonując wiele pobocznych czynności, nie dlatego, że chciałem, ale dlatego, że musiałem.

Potem inwestowanie w umiejętności zwiększające moje obrażenia lub ukrywanie się o maleńkie poziomy dość szybko stało się frustrujące.

Menu umiejętności gry Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu z gry Assassin's Creed Mirage)
Menu umiejętności gry Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu z gry Assassin’s Creed Mirage)

Odpowiedzią Mirage na to jest całkowite usunięcie postępu XP i zamiast tego powiązanie punktów umiejętności jako nagród za ukończenie zadań i kontraktów. Co więcej, drzewka umiejętności są tym razem znacznie bardziej stonowane i uproszczone, co oznacza, że ​​każda umiejętność na nich jest faktycznie skuteczna.

Mirage przywrócił poczucie ekscytacji związanej z postępem, którego brakowało mi w poprzednich wpisach. Nie martwiąc się o to, jaką czynność wykonać dalej, aby awansować na wyższy poziom, mogłem całkowicie skupić się na podstawowej historii i rozgrywce. Co więcej, ulepszone drzewo umiejętności oznaczało, że mogłem zainwestować punkty w umiejętności, których naprawdę chciałem, i nie martwić się, które z nich zwiększą mój atak lub obronę.

Wyrafinowany nacisk na personalizację

Personalizacja to jeden z aspektów, w którym Mirage cofa się o krok od Valhalli i Odysei, na dobre lub na złe, w zależności od graczy. Basim ma kilka wariantów swojego miecza i sztyletu, w tym bardzo pożądany Sztylet Czasu, który niestety jest częścią Edycji Deluxe.

Co ciekawe, Mirage przyjął nowe podejście do transmogyzacji (zmiana wyglądu bez wpływu na statystyki głównego stroju) z dwiema różnymi opcjami w strojach i kostiumach.

Chociaż stroje można ulepszać i mieć statystyki wpływające na rozgrywkę, kostiumy są noszone nad strojem i nie wpływają na statystyki stroju podstawowego. Kolejnym czynnikiem wyróżniającym jest to, że stroje mają barwniki zmieniające kolory, podczas gdy kostiumy nie.

Kostiumy w Assassin's Creed Mirage (zdjęcie za pośrednictwem Assassin's Creed Mirage)
Kostiumy w Assassin’s Creed Mirage (zdjęcie za pośrednictwem Assassin’s Creed Mirage)

Chociaż bardzo podobał mi się wybór strojów i kostiumów w grze z opcjami barwienia, żałuję tylko, że nie było ich więcej, szczególnie w porównaniu z liczbą strojów i kostiumów dostępnych już do kupienia w sklepie.

Co więcej, w przypadku starszych strojów są tylko trzy (oprócz jednego z Prince of Persia Sands of Time), a są to oryginalny strój Altaira, strój objawienia Ezio i strój Valhalla Basima, które są raczej częścią nagród Ubisoft Connect niż czymś w rodzaju ukrytych skarbów w grze.

Choć Mirage tak naprawdę nie ma żadnych planów dotyczących rozszerzeń po premierze, mam nadzieję, że Ubisoft Bordeaux doda więcej starszych strojów, takich jak Ukryty Bayaka czy Czarna Flaga Edwarda Kenwaya.

Odkrywanie narracji Assassin’s Creed Mirage

(Może zawierać spoilery z Valhalli i Mirage)

Jako tytuł dla jednego gracza, narracja i opowiadanie historii były kluczowymi filarami serii. Od pierwszej cywilizacji i starożytnej Grecji po XIX-wieczną rewolucję przemysłową lub czasy współczesne, historia serii zdołała powiązać ją ze wszystkimi różnymi epokami.

Akcja Mirage rozgrywa się w roku 861 naszej ery, mniej więcej 12 lat przed wydarzeniami w Walhalli i trzy wieki przed Altairem. Gra eksploruje historię pochodzenia Basima w IX-wiecznym Bagdadzie, uważanym za serce złotego wieku islamu.

Basim został po raz pierwszy wprowadzony jako kluczowa antagonistyczna postać w Walhalli, która później okazała się ucieleśnieniem odrodzonej świadomości Lokiego, Jötnara Isu, podobnie jak Eivor, który ucieleśnia świadomość Odyna/Haviego, Æsira Isu z Ásgarðr. Wydarzenia w grze ostatecznie doprowadziły do ​​tego, że Basim przedostał się do czasów współczesnych.

Basim i Eivor w Assassin's Creed Valhalla (zdjęcie za pośrednictwem Ubisoft)
Basim i Eivor w Assassin’s Creed Valhalla (zdjęcie za pośrednictwem Ubisoft)

Basim jest dość wyjątkowym bohaterem w całej serii, ponieważ po raz pierwszy został przedstawiony w poprzedniej grze jako antagonista. Jednak Basim nie jest zwykłym złoczyńcą, jest raczej antybohaterem, który nie boi się popełnić pozornie złego czynu w imię większego dobra. Historia Mirage to badanie nie tylko charakteru Basima, ale także tego, co doprowadziło go na tę ścieżkę.

Jedną rzeczą, o której warto wspomnieć, jest to, że historia Mirage, choć znakomicie stworzona, może stracić nowych graczy w serii. Nie eksploruje odpowiednio powiązań Basima z Isu, co ostatecznie staje się głównym tematem zakończenia.

Historia Basima odkrywającego pochodzenie Lokiego

Historia Mirage zaczyna się od naiwnego ulicznego złodzieja Basima, który pragnie udowodnić, że jest w stanie dokonać czegoś wielkiego. Jest osobą idealistyczną, zawsze szukającą dobra swojej społeczności.

Dlatego też, gdy jego działanie doprowadziło do masakry osób, na których mu zależało, wstrząsnęło nim do głębi i obwiniał za to Nehala. Dżin, który nawiedza Basima we śnie, reprezentuje wewnętrzny konflikt pomiędzy jego idealistycznym sposobem myślenia a sadystycznym światem, którego jest częścią.

Assassin's Creed Mirage odkrywa prawdziwe pochodzenie Basima (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Assassin’s Creed Mirage odkrywa prawdziwe pochodzenie Basima (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Historia Zakonu Starożytnych nie jest niczym nowym; raczej stereotypowa historia tropienia każdego członka tajnej organizacji, pociągającego za sznurki stowarzyszenia, jeden po drugim, co zawsze mi się podoba.

Jednakże jednym z aspektów, który bardzo mi się spodobał w tej iteracji, jest sposób ułożenia misji, dający wyobrażenie o postępie polowań każdego członka Zakonu. Drzewo organizacyjne Zakonu Starożytnych, Kultu Kosmosu czy Zakonu Templariuszy nie jest czymś nowym w Assassin’s Creed, ale prezentacja Mirage ściśle łączy go z postępem gry.

Kolorowe postacie uzupełniają Basima

Mirage to historia pochodzenia Basima, badająca rozwój postaci od ulicznego złodzieja do tego, kim jest w Walhalli, a w grze towarzyszy mu cała gama kolorowych postaci. Chociaż Hidden Ones lub Assassin Brotherhood jako organizacja zeszły na dalszy plan w historii od czasu rozszerzenia Unity lub Origin Hidden Ones, tutaj są one zaprezentowane w wystarczającej ilości.

Od mentora Basima, chłodnego i pewnego siebie Roshana, który go szkolił i pomagał zostać zabójcą, po Fulhada, mistrza orłów i braci Banu Musa, Mirage w końcu przywrócił porządek Ukrytych w wielkim stylu, na co liczyłem. Od powrotu do innego biura po każdej misji, przez scenę inicjacji Basima w jaskini, po klify Alamut. Naprawdę nawiązał do starszych tytułów.

Basim i Nehal w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Basim i Nehal w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Jednak Ukryci nie są jedynymi towarzyszami Basima, gdyż spotyka on kilka innych ciekawych postaci, takich jak Beshi, Ali, Derwisz i oczywiście Nehal. Nie będę zdradzał ostatecznego ujawnienia postaci Nehal, ale to, co z nią zrobili, było naprawdę interesujące.

Podsumowując, choć Mirage może nie mieć tak ogromnej obsady jak Valhalla, mniejsza lista obsady pomogła mi lepiej utożsamić się z każdą postacią i wyrazić ją w naprawdę trójwymiarowy sposób.

Czasami jednak podkład głosowy i animacja wydawały się nieco zbyt archaiczne i brakowało im płynności współczesnych gier wideo. Miejmy nadzieję, że przejście na nowy silnik i zbudowanie podstaw gry pod kątem dziewiątej generacji rozwiąże ten problem w przyszłych tytułach Assassin’s Creed.

Równowaga pomiędzy liniową i rozgałęzioną strukturą misji

Jeśli chodzi o strukturę misji, Mirage po raz kolejny stworzył pomost pomiędzy erą skradania się akcji i liniowym opowiadaniem historii a erą RPG z otwartym światem i rozgałęzioną narracją. Po prologu i pierwszym biurze otwierają się trzy kolejne biura, każde z własną historią, dając graczom możliwość wybrania dowolnego.

Co więcej, każde z biur rozpoczyna dwie różne linie misji prowadzące do głównego członka Zakonu na tym obszarze. Ukończenie każdego z nich da członkowi Zakonu wskazówki, po których będziesz mógł wykonać misję z czarną skrzynką i upolować członka. Po ukończeniu wszystkich czterech biur i otrzymaniu wskazówek będziesz mógł udać się po głowę lub Zakon.

Struktura misji w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Struktura misji w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Cała misja rozgrywa się w strukturze dochodzeniowej, gdzie wskazówki powoli odkrywają, kto stoi za tym wszystkim, prawdziwego członka Zakonu. Całkiem spodobał mi się ten styl opowiadania historii, który zapewnia możliwość rozwijania historii według własnego uznania, zachowując jednocześnie aspekty liniowe i nie przytłaczając graczy zbyt dużą ilością zadań do zrobienia na raz.

Misje z czarną skrzynką były fajnym dodatkiem, chociaż osobiście uważałem, że można je było bardziej rozwinąć, ale rozumiem, dlaczego tego nie zrobiono, biorąc pod uwagę zakres gry.

Odkrywanie budowania świata w Assassin’s Creed Mirage

Być może nikt inny jako seria gier wideo nie jest w stanie zbudować tak autentycznego, historycznego świata jak Assassin’s Creed. Od renesansowych Włoch, złotego wieku piractwa na Karaibach, po starożytne cuda cywilizacji egipskiej i greckiej, serial stworzył światy, których nawet historycy używali do nauczania.

W Mirage firma Ubisoft Bourdeux przedstawia Bagdad z IX wieku, bijące serce islamskiego złotego wieku, a zespół po raz kolejny tworzy piękny świat.

Bazar w Assassin's Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Bazar w Assassin’s Creed Mirage (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Od rozmów prowadzonych w dialektach arabskich, przez odkrywanie początków buntu Zanj przeciwko kalifatowi Abbasydów, po poranną modlitwę Azan, gdy słońce wygląda zza horyzontu, świat Mirage jest naprawdę autentycznie pięknym przedstawieniem.

Kwitnące miasto Bagdad, serce złotego wieku islamu

Od czasu Syndicate sceneria gry ponownie skupiła się na mieście, a nie na ogromnym kraju. Miasto podzielone jest na pięć głównych części.

Okrągłe miasto jest otoczone przez Harbiyah na północy, Karkh na południu i Abbasiyah na zachodzie, z rozległymi dzikimi obszarami i deserami w północnej i południowej części mapy. Każda dzielnica ma niepowtarzalny klimat, reprezentujący jej wygląd i strukturę.

Piękne miasto Bagdad w Assassin's Creed Mirage (zdjęcie za pośrednictwem Ubisoft)
Piękne miasto Bagdad w Assassin’s Creed Mirage (zdjęcie za pośrednictwem Ubisoft)

Świat jest również usiany różnymi zajęciami, od zbierania sprzętu, przez kradzieże kieszonkowe dla Dervisa, po Tales of Bagdad, które ubarwiają świat. Podczas jednej z Opowieści z Bagdadu natknąłem się na młodego chłopca próbującego dokonać skoku wiary, którym okazał się Haythm, protegowany Basima z Walhalli.

W przeciwieństwie do Valhalli czy Odysei, gdzie większość czasu spędzałem podróżując między celami na koniu lub statku, kompaktowy projekt mapy oznaczał, że ledwo korzystałem z konia, zamiast tego po prostu biegałem między celami.

W szerszej skali wyraża to również, jak Bagdad był w centrum uwagi świata w IX wieku i jak tętniącym życiem było to miasto.

Ekonomia symboliczna eksplorująca podbrzusze Bagdadu

Nowym dodatkiem do franczyzy jest ekonomia tokenów Khidma. Trzy rodzaje żetonów pozwalają Basimowi uzyskać przychylność od różnych grup ludzi – żeton przysługi uczonego, żeton przysługi mocy i żeton przysługi kupieckiej.

Żetonu Uczonego i Żetonu Władzy można używać do zatrudniania muzyków lub najemników w celu odwracania uwagi lub atakowania strażników, natomiast żeton Kupca można wykorzystać do otwierania określonych skrzyń lub uzyskiwania stałych zniżek.

Basim może również używać żetonów do przekupywania w trakcie gry i poza nią, aby uzyskać nowe informacje lub zmniejszyć rozgłos. Żetony można zdobyć realizując kontrakty znajdujące się na tablicy ogłoszeń biura.

Żetony w moim ekwipunku (zrzut ekranu z Assassin's Creed Mirage)
Żetony w moim ekwipunku (zrzut ekranu z Assassin’s Creed Mirage)

Chociaż zdobycie żetonu było łatwe, ponieważ wolałem wykonywać wszystkie kontrakty wcześniej, aby zrozumieć świat, wkrótce zacząłem zastanawiać się, jak je wydać. Poza uzyskaniem stałego rabatu, otwieraniem skrzyń i przekupywaniem za dodatkowe informacje, miałem mnóstwo tokenów.

Częściowo jest to jednak spowodowane moim stylem gry, gdyż wolałem się zakradać, zamiast korzystać z muzyków czy najemników. Naprawdę doceniłem sposób, w jaki dodało to kolejną warstwę budowania świata, ujawniając gospodarkę czarnorynkową, z której zwykli ludzie korzystali między sobą.

Podsumowując

Kiedy zaczynałem pisać tę recenzję, miałem w głowie pytanie: jakie miejsce zajmuje Mirage w trwającej półtorej dekady spuściźnie franczyzowej? Z obiektywnego punktu widzenia dość łatwo tę grę odrzucić, zwłaszcza w roku wypełnionym po brzegi tytułami definiującymi gatunek.

Gra ma kilka niedociągnięć, czy to sztuczna inteligencja, która nie stanowi dużego wyzwania w ukryciu, czy też walka pozbawiona głębi. Można go również skrytykować za to, że zbyt mocno opiera się na nostalgii i nie wprowadza żadnych innowacji.

Jednakże, podobnie jak Basim, Mirage jest grą wielowarstwową, której naprawdę doświadcza się grając w nią. Nie przywraca po prostu starszych elementów pełnych nostalgii w celu zarobienia na dziedzictwie serii. Definiuje i rozszerza mechanikę, aby zapewnić prawdziwe wrażenia z Assassin’s Creed.

Od struktury misji doskonale równoważącej liniową i rozgałęzioną fabułę, poprzez narzędzia pozwalające ci grać, jak chcesz, z różnymi poziomowymi umiejętnościami, aż po drzewo umiejętności, pozwalające ci odblokować naprawdę znaczące umiejętności, zapewnia to niewiarygodnie zrównoważone doświadczenie.

Basim jest jedną z najciekawszych postaci ostatniej ery Assassin’s Creed od czasu swojego debiutu w Valhalli, a Mirage w tak genialny sposób rozwija swój rozwój, będąc całkowitym przeciwieństwem Eivora. Mam szczerą nadzieję, że w obliczu losu Valhalli Ubisoft będzie kontynuował Basima jako powracającą postać w Assassin’s Creed Infinity i później.

Miraż pod wieloma względami wydaje się odpowiedzią na Walhallę, ulepiony z tego samego materiału, tworzący dwie strony monety i uzupełniający się. Jeśli Valhalla była szczytem aspektu serii RPG z otwartym światem na masową skalę, Mirage jest kulminacją korzeni serii skupionych na akcji i skradaniu się.

Jeśli Origin był początkiem nowej ery dla Assassin’s Creed, Mirage jest kulminacją tej ery. Przyszłość serii wydaje się niepewna, ale po zagraniu w Mirage moje podekscytowanie tą serią na nowo wróciło.

Recenzja Assassin's Creed Mirage (zdjęcie za pośrednictwem Sportskeeda)
Recenzja Assassin’s Creed Mirage (zdjęcie za pośrednictwem Sportskeeda)

Recenzja Assassin’s Creed Mirage

Platformy: PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X|S, Amazon Luna, Windows PC (Ubisoft Connect i Epic Games Store)

Recenzja na: Windows PC (kopia recenzyjna dostarczona przez firmę Ubisoft)

Data wydania: 5 października 2023 r.

Twórca: Ubisoft Bordeaux

Wydawca: Ubisoft

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *