Arjan Bhullar spodziewa się, że Anatolij Malykhin przystąpi do walki pełen pewności siebie
Przychodząc do ONE Friday Fights 22, Arjan Bhullar zna niebezpieczeństwa związane z walką z przeciwnikiem, który był znacznie bardziej aktywny.
Na kultowym Lumpinee Boxing Stadium w Bangkoku w Tajlandii, 23 czerwca, Bhullar w końcu powróci do kręgu po ponad dwóch latach nieobecności. Odkąd został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Brandona Verę, aktualny posiadacz tytułu był nieaktywny z powodu kilku kontuzji i czynników poza Kręgiem.
Pod jego nieobecność niepokonany Rosjanin Anatolij Malykhin wspiął się na szczyt dywizji dzięki serii niesamowitych występów, dzięki którym został koronowany na tymczasowego mistrza wagi ciężkiej.
Ponieważ Malykhin chciał pozostać aktywny, zdobył nawet tytuł wagi półciężkiej pod koniec zeszłego roku po tym, jak kolejna randka z Bhullarem została przesunięta dalej.
Doskonale wiedząc, że jego przeciwnik przystąpi do tej walki z niewiarygodną pewnością siebie po ostatnich zwycięstwach, Arjan Bhullar przygotowuje się do przypomnienia wszystkim, kto jest jedynym prawdziwym mistrzem dywizji.
W wywiadzie dla MMA Underground na YouTube mówił o tym, jak ostatni bieg Malykhina wpłynie na jego występ w noc walki:
„To będzie zwycięstwo z wyższej półki. Zrobił to, co zrobił, odniósł więcej sukcesów i pewności siebie, i z tym przyjdzie.
Obejrzyj cały wywiad poniżej:
Ze względu na swoją bezczynność „Singh” będzie miał wiele pytań, na które będzie musiał odpowiedzieć, gdy ponownie wejdzie do kręgu w Tajlandii.
ONE Friday Fights 22 zostanie wyemitowany na żywo i bezpłatnie przez YouTube dla widzów z Ameryki Północnej 23 czerwca.
Dodaj komentarz