Apple trzyma się mocno na „zgniłym” rynku: dostawy smartfonów toną na całym świecie
Globalne dostawy smartfonów spadły o 14,6% w pierwszym kwartale rok do roku do 268,6 mln sztuk. Liczbę podała firma analityczna IDC, która obwiniła „letni popyt, inflację i niepewność makroekonomiczną”. Podkreślono, że spadek był większy niż prognozowane wcześniej 12,7%.
Chociaż liczba ta jest złą wiadomością dla producentów telefonów, IDC informuje, że zapasy są w znacznie lepszym stanie niż sześć miesięcy temu ze względu na zmniejszone dostawy i intensywne działania promocyjne mające na celu zmianę zapasów. Pamięć to także kolejny element, który utknął w ekwipunku i według Gartnera również ma zacząć się usuwać do 2024 roku .
„Branża przechodzi okres rozliczeń i korekt zapasów. Gracze rynkowi zachowują ostrożność, stosując konserwatywne podejście, zamiast wrzucać więcej akcji do kanału w celu pogoni za tymczasowymi wzrostami udziałów. Myślę, że to mądre posunięcie, jeśli chcemy uniknąć niezdrowej sytuacji, takiej jak rok 2022” — powiedział Nabila Popal, dyrektor ds. badań w zespole Worldwide Tracker firmy IDC . „Chociaż jesteśmy optymistami co do ożywienia do końca roku, wciąż mamy przed sobą trudne 3-6 miesięcy”.
Najwyraźniej większość regionów na całym świecie odnotowała dwucyfrowy spadek dostaw smartfonów. IDC powiedział, że konsumenci umieszczają podróże i rozrywkę na szczycie swojej listy priorytetów, przed zakupami przez telefon. Co ciekawe, rynki rozwinięte odnotowały mniejsze spadki o około 10%, podczas gdy rynki wschodzące odnotowały spadki do 20%.
Spośród wszystkich producentów smartfonów Xiaomi odnotowało największy spadek liczby przesyłek (-23,5%), głównie ze względu na swoją popularność w krajach rozwijających się. Najbardziej odporną marką było Apple (-2,3%), prawdopodobnie ze względu na bardziej zamożną bazę klientów , którzy mogą nadal ulepszać swoje iPhone’y pomimo kryzysu związanego z kosztami utrzymania .
Dodaj komentarz