„Irytujący facet” – kiedy Johnny Walker opisał doświadczenie sparingu z „szalonym” Seanem Stricklandem

„Irytujący facet” – kiedy Johnny Walker opisał doświadczenie sparingu z „szalonym” Seanem Stricklandem

Johnny Walker miał okazję współpracować z mistrzem wagi średniej UFC Seanem Stricklandem podczas sesji sparingowej dwa lata temu w Las Vegas.

Podczas wywiadu dla Ag Fight (za pośrednictwem Bloody Elbow) w listopadzie 2021 r. Walker opowiedział o swoim doświadczeniu podczas treningu u boku „Tarzana”:

„Mieliśmy dwie sesje sparingowe. Pierwszą właśnie wróciłem z Brazylii. Jadłem słodycze, grillowałem. Przyjechałem do Vegas, wziąłem szczepionkę na Covid-19 i zarezerwowałem sesję. Tego dnia miałam gorączkę, bolało mnie całe ciało, byłam cała rozchwiana. Nie mogłem dać dobrego występu, bo czułem się zmęczony. Mimo to podjąłem walkę. W ostatniej rundzie krzyczał: „No dalej”. Chodźmy”. Pomyślałem: „Chodźmy”. Ale poczułem się senny i bolało mnie ciało. Irytujący facet. Ma dobry boks, ale jeśli do tego dodamy kopnięcia i łokcie, nie będzie mógł grać.

„Dwa dni później, gdy ustały skutki zastrzyku na Covid-19, poprosiłem go, aby zrobił to ponownie, a on się zgodził” – dodał Walker. „Tym razem było inaczej, to ja na niego krzyczałem. Lubi krzyczeć, jest szalonym facetem, ale jest spoko. Dowiedziałem się od niego kilku rzeczy. Używał łokcia do blokowania ciosów podczas boksu. Potrafi tak zatrzymywać dośrodkowania i wtedy boli go ręka. Bolał mnie nawet biceps. Mam od niego tę technikę. Myślę, że to zadziałało w moim przypadku, było miło.”

Walker zmierzy się z Magomedem Ankalaevem w głównym wydarzeniu UFC Vegas 84, które odbędzie się dziś wieczorem (sobota, 13 stycznia) , 2024) w Apex Facility w Las Vegas w stanie Nevada.

Obydwaj zawodnicy spotkali się wcześniej na gali UFC 294 w październiku ubiegłego roku, co doprowadziło do kontrowersyjnego no-contest. Podczas walki Ankalaev zadał nielegalne kolano uziemionemu Walkerowi, co doprowadziło do przerwania walki, gdy lekarz na ringu uznał Brazylijczyka za niezdolnego do kontynuowania walki.

Saga o barkach Johnny’ego Walkera: odkrywanie dziwnej kontuzji i walka z depresją pooperacyjną

Johnny Walker doznał kiedyś jednej z najbardziej osobliwych kontuzji w historii UFC z powodu swojego dobrze znanego entuzjazmu dla uroczystości teatralnych.

W marcu 2019 roku Brazylijczyk walczył z Mishą Cirkunovem na gali UFC 235 i zapewnił sobie dobry występ, który doprowadził do zwycięstwa przez TKO w pierwszej rundzie przez latające kolano.

Walker świętował swój triumf, wykonując taniec robaka, ale jego podekscytowanie zostało przerwane, gdy zwichnął ramię. W rezultacie przeszedł operację i pauzował przez kilka miesięcy.

W zeszłym roku w wywiadzie dla TMZ Sports Johnny Walker ujawnił, że doświadczył depresji pooperacyjnej:

„Nie wiem, czym właściwie jest depresja, ale prawdopodobnie byłem wtedy trochę przygnębiony, bo miałem depresję pooperacyjną, tak myślę. Nie byłam cierpliwa, było mi trochę smutno, trochę się zatraciłam, wiesz? Kiedy byłem w Tajlandii, walczyłem z moim bratem. Nie powinienem [był tego robić]. Po prostu szybko to naprawiliśmy, ale to była zła walka.

Sprawdź komentarze Johnny’ego Walkera poniżej (2:30):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *