Andy Roddick okazuje wsparcie, gdy Ernesto Escobedo ujawnia, że jest celem kolegów z powodu jąkania
Były zwycięzca World nr 1 i zwycięzca US Open, Andy Roddick, udzielił wsparcia Ernesto Escobedo po niedawnym poście Meksykanina w mediach społecznościowych omawiającym jego jąkanie.
Escobedo, urodzony w Los Angeles, jest najwyżej notowanym meksykańskim tenisistą. W lipcu 2017 roku 26-latek osiągnął najwyższy w swojej karierze ranking ATP (67. miejsce) i obecnie zajmuje 446. miejsce na świecie. Meksykanin wygrał zawody ITF w Xalapa w Meksyku w maju tego roku. Zdobył tytuł, pokonując Amerykanina Aidana Mayo 6:3, 6:4.
Escobedo niedawno zabrał się do mediów społecznościowych, aby szczerze porozmawiać o swoim jąkaniu – upośledzeniu mowy, z którym boryka się od dzieciństwa. Meksykanin stwierdził, że chce pomóc ludziom, którzy mogą mieć takie same problemy jak on.
„Chcę korzystać z mojej platformy. Gdybym mógł pomóc jednej osobie, wiele by to dla mnie znaczyło… Jeśli jest ktoś, kto przechodzi przez to samo, skontaktuj się z nami. Chciałbym z tobą o tym porozmawiać. Nie jesteś sam” – napisał Escobedo na Twitterze.
Andy Roddick odpowiedział, wspierając Escobedo, mówiąc Meksykanowi, aby zignorował hejterów i skupił się na swojej grze oraz ludziach, którzy są dla niego atutem. Były światowy nr 1 stwierdził, że jest fanem 26-latka.
„Nie słuchaj idiotów, którzy nie do końca rozumieją przez co przechodzisz. Szlifuj dalej. Uprawiaj tenis i inwestuj czas w ludzi, którzy przynoszą korzyści Tobie i Twoim zainteresowaniom. Ignoruj innych. Masz we mnie fana, bracie” – napisał Roddick na Twitterze
Escobedo dziękuje Andy’emu Roddickowi za okazane wsparcie
Ernesto Escobedo podziękował Andy’emu Roddickowi za słowa otuchy, mówiąc, że Roddick inspiruje go od samego początku swojej tenisowej kariery. Escobedo podziękował Amerykaninowi na Twitterze i starał się dalej „szlifować”.
„Dziękuję, Andy. Ta wiadomość wiele dla mnie znaczy. Byłeś moim ulubionym idolem, odkąd zacząłem grać w tenisa. Będę szlifować dalej.” – Escobedo w odpowiedzi na pokaz poparcia ze strony Andy’ego Roddicka.
Escobedo przyznał, że pomeczowe wywiady i konferencje prasowe wywoływały w nim niepokój, a nawet wpływały na jego występy na korcie. Meksykanin wyznał również w podcaście Behind The Racquet, że brał udział w zajęciach mowy i nie tylko, próbując naprawić swoje jąkanie, ale żadne z podjętych środków nie przyniosło żadnych rezultatów.
„Szczerze mówiąc, w przeszłości przegrywałem duże mecze, ponieważ po prostu nie chciałem rozmawiać po meczu” – wyjaśnił. „Chciałem tylko wrócić do domu i po prostu się załamać, to wszystko”.
Dodaj komentarz