Andy Murray: „Chcę zakończyć karierę na korcie tenisowym, na pewno nic natychmiastowego”
Andy Murray ma pomysł na to, jak chce przejść na emeryturę, nawet jeśli jest bardzo jasny, że nie wydarzy się to w najbliższej przyszłości.
Rok 2018 był swego rodzaju odejściem od byłego światowego nr 1, dzięki kontuzji biodra, która uniemożliwiła mu rywalizację na najwyższym poziomie. Jednak wyposażony w metalowe biodro Brytyjczyk szybko powrócił z sukcesem i znów jest na szczycie, zajmując obecnie 39. miejsce na świecie w rankingu ATP.
Mówiąc o swojej potencjalnej emeryturze w niedawnym wywiadzie dla agencji prasowej PA, Murray przyznał, że nie chce doświadczać tego samego uczucia niewiedzy, kiedy będzie mógł znowu grać. Zamiast tego 36-latek chce pożegnać się z kibicami na korcie tenisowym, kiedy przyjdzie na to czas.
„To doświadczenie, przez które przeszedłem, kiedy nie wiedziałem, czy będę mógł znowu grać. Więc na pewno nie chcę się stawiać w takiej sytuacji – chcę zakończyć karierę na korcie tenisowym. To coś, o czym mam pomysł, kiedy chciałbym przestać, i plan na to – na pewno nic natychmiastowego” – powiedział Andy Murray.
Odejście Rogera Federera na Laver Cup jest czymś, do czego aspiruje Andy Murray
Mówiąc o emeryturach, sposób, w jaki Roger Federer przeszedł na emeryturę podczas Pucharu Lavera w zeszłym roku, w obecności swoich największych rywali, w tym samego Andy’ego Murraya, przykuł uwagę Brytyjczyka.
Nazywając to „wspaniałym” sposobem na zakończenie, trzykrotny mistrz Wielkiego Szlema ogłosił, że jedyną ważną rzeczą jest, aby jednostka była zadowolona ze sposobu, w jaki wybrała wyjście. Gdyby jednak mógł postawić na swoim, Światowy nr 39 wolałby wyjść na kort tenisowy niż na boisko z powodu kontuzji.
„To był dla niego świetny sposób na zakończenie” – powiedział Szkot. „Myślę, że nie ma na to specjalnego, szczególnego lub właściwego sposobu, o ile dana osoba jest z tego zadowolona i mam nadzieję, że masz szansę zrobić to na korcie tenisowym, a nie przez kontuzję lub cokolwiek innego” – powiedział Andy Murray.
36-latek będzie następny w akcji na Mistrzostwach Wimbledonu, gdzie będzie miał nadzieję zdobyć swój czwarty tytuł Wielkiego Szlema.
Dodaj komentarz