„Andy Murray robi to od 20 lat” – żartuje Ben Shelton po tym, jak nie udało mu się pobić rekordu Brytyjczyka w wyzwaniu chwytania
Ben Shelton niedawno naśmiewał się ze stażu pracy Andy’ego Murraya po tym, jak nie udało mu się pobić jego rekordu w wyzwaniu czasowym mającym na celu sprawdzenie, kto szybciej chwyci rakietę. Amerykanin nazwał swoją próbę pobicia wyniku Murraya „straszną”
Shelton ma za sobą przełomowy sezon. 21-latek wdarł się do czołowej piętnastki, po raz pierwszy dotarł do półfinału Wielkiego Szlema na US Open i do swojego pierwszego ćwierćfinału Masters na Rolex Paris Masters. Zdobył także swój dziewiczy tytuł ATP podczas Japan Open 2023.
Shelton rozpoczął swoją kampanię w 2024 roku na turnieju Brisbane International, ale dla młodego Amerykanina nie wszystko poszło zgodnie z planem, ponieważ przegrał w trzech setach z Romanem Safiullinem już w pierwszej rundzie. Amerykanin gra obecnie w ASB Classic i swoją pierwszą rundę wygrał z Fabianem Marozsanem.
Tymczasem Andy Murray również podzielił ten sam los co Shelton w Brisbane. Brytyjczyk odpadł w pierwszej rundzie z rąk ewentualnego mistrza Grigora Dimitrowa, który wrócił z seta i zwyciężył.
Murray i Shelton wzięli niedawno udział w zabawnym pozakortowym wyzwaniu Brisbane International, podczas którego musieli jak najszybciej chwycić rakietę. Tego wyzwania podjął się także Rafael Nadal, któremu jego ukończenie zajęło 25 sekund.
Przed rozpoczęciem Ben Shelton został poinformowany, że czas do pokonania wynosi 11 sekund. Amerykanin natychmiast odpowiedział, pytając, czy rekordowy czas uzyskał Andy Murray i było to prawidłowe przypuszczenie. Następnie odpowiedział:
„Robi to od 20 lat” – żartobliwie podkreślając, że Murray trzymał rakietę znacznie dłużej.
Następnie Shelton przystąpił do ukończenia wyzwania w 16 sekund, ale kiedy powiedziano mu o swoim czasie, nie mógł ukryć rozczarowania i nazwał swoją próbę „straszną”.
Spojrzenie na pierwszą pasję Bena Sheltona do tytułu ATP
Ben Shelton zwyciężył w Japan Open 2023 i zdobył swój dziewiczy tytuł ATP.
Shelton zmierzył się w pierwszej rundzie z japońskim kwalifikantem Taro Danielem. Po porażce Amerykanin zdołał wrócić i wygrać mecz w trzech setach, 3:6, 6:4, 7:6(2). W drugiej rundzie powtórzył swój bohaterski wyczyn, wracając z seta i pokonując Jordana Thompsona (5)6-7, 6-4, 6-3.
W trzeciej rundzie zmierzy się z rodakiem Tommym Paulem. Shelton bez problemu pokonał Paula w prostych setach 7-6(4), 6-4. Zmierzył się z innym Amerykaninem w Marcos Giron i ponownie wrócił z seta, aby zapewnić sobie miejsce w finale, wygrywając (2)6-7, 7-6(5), 6-4.
W finale Shelton zmierzył się z Aslanem Karatsevem i wygrał go w setach 7:5, 6:1, zapewniając sobie turniej 500 m i swój dziewiczy tytuł podczas tournee.
Dodaj komentarz