Andrei Arlovski traci szacunek przeciwnika Waldo Cortesa-Acosty po akcjach w klatce na UFC Vegas 84
Na UFC Vegas 84 Andrei Arlovski przegrał więcej niż trzecią walkę z rzędu; stracił także szacunek swojego przeciwnika, Waldo Cortesa-Acosty. Po pokonaniu byłego mistrza wagi ciężkiej UFC przez jednogłośną decyzję, rosnący Dominikanin podkreślił znaczący moment swojej walki z Arlovskim.
Na konferencji prasowej po walce Cortes-Acosta został zapytany o decyzję o wyśmiewaniu Arlovskiego w oktagonie. W odpowiedzi dominikanin ważący 265 funtów odniósł się do niesmacznego zachowania przeciwnika w drugiej rundzie:
„Nie rozmawiam z nim, ponieważ był wściekły w drugiej rundzie. Widzisz, goście próbowali kopnąć mój ustnik. Od tego momentu nie mam już szacunku.
Zobacz rozmowę Waldo Cortesa-Acosty o swoich problemach z Andriejem Arłowskim w poniższym klipie:
Przegrana z Cortesem-Acostą, który przybył pod koniec 2022 roku, jest częścią ostatniej trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Arlovski. były mistrz wagi ciężkiej UFC ma długą karierę w MMA z dwoma osobnymi okresami w promocji. Jednak podczas jego drugiego przejazdu zaliczył trzy serie bez zwycięstw.
Jego pierwsza passa porażek składała się z pięciu kolejnych porażek, które obejmowały brutalne nokauty z Alistairem Overeemem i Francisem Ngannou. Po odbiciu się po serii dwóch zwycięstw z rzędu, znalazł się na złym końcu kolejnej passy bez zwycięstwa, tym razem składającej się z trzech porażek i jednego no-contest.
Po odbiciu się i kilku zwycięstwach, po przegraniu trzech ostatnich walk, ma teraz trzecią passę porażek w swojej drugiej rundzie promocyjnej. Jedynym pocieszeniem jest to, że udało mu się uniknąć wykończenia, ponieważ jego dwie wcześniejsze porażki to odpowiednio TKO i poddanie.
Rekord Andrieja Arłowskiego w starciu z mistrzami UFC
Dzięki niezliczonym walkom, które stoczył w organizacji Andrei Arlovski mierzył się z wieloma obecnymi i przyszłymi mistrzami UFC w wadze ciężkiej. Jednak jego bilans przeciwko nim nie był najlepszy. Najpierw zmierzył się z dwukrotnym mistrzem Timem Sylvią, pokonując go raz w walce o tymczasowy tytuł, a następnie dwukrotnie przegrał z nim.
W poniższym klipie zobacz, jak Andrei Arlovski pokonuje Tima Sylvię i zdobywa tymczasowe złoto:
Arlovski po raz ostatni zmierzył się z Sylvią wiele lat później, ale walka zakończyła się no-contest. Zdobył jednogłośną decyzję o zwycięstwie nad przyszłym posiadaczem tytułu Fabrício Werdumem i byłym mistrzem Frankiem Mirem.
Niestety Arlovski poniósł brutalną porażkę przez nokaut z przyszłymi mistrzami Stipe Miocicem i Francisem Ngannou. Został także zgłoszony przez przyszłego tymczasowego mistrza Toma Aspinalla w trzeciej walce tego ostatniego w UFC.
Dodaj komentarz