„I dlatego zarządza Haasem”: fani nie są pod wrażeniem, gdy Guenther Steiner wybiera szczyt Maxa Verstappena zamiast szczytu Lewisa Hamiltona

„I dlatego zarządza Haasem”: fani nie są pod wrażeniem, gdy Guenther Steiner wybiera szczyt Maxa Verstappena zamiast szczytu Lewisa Hamiltona

Fani F1 nie byli pod wrażeniem szefa zespołu Haas F1, Guenthera Steinera, który wybrał Maxa Verstappena zamiast Lewisa Hamiltona.

Pojawiając się w Sky Sports na wideo przed GP Wielkiej Brytanii 2023 , Steiner został zapytany, który szczyt woli, Verstappen czy Hamilton? Niemiec od razu wybrał kierowcę Red Bulla .

Steiner powiedział:

„Maks. W tej chwili jest na fali, wiesz. On nie może zrobić nic złego, moim zdaniem, wiesz, wszystko, co robi, się klei, wiesz. Więc tak, chcesz iść z facetem, który właśnie ma szczęście i ma talent, wiesz. Oczywiście, nie tylko ma szczęście, ale ma wiele talentów.

Komentarze Steinera nie spodobały się fanom Lewisa Hamiltona , którzy zabrali się do mediów społecznościowych, aby wyrazić swoje opinie w tej sprawie, a jeden twierdził, że z powodu tych oświadczeń Steiner zarządzał amerykańską drużyną, mówiąc:

„I dlatego zarządza Haas”

Oto kilka innych reakcji:

Doradca Red Bulla skrytykował Lewisa Hamiltona za jego ostatnie komentarze

Doradca Red Bulla, Helmut Marko, nie powstrzymał się od słów, krytykując Lewisa Hamiltona za jego niedawną sugestię dotyczącą dominacji austriackiej drużyny.

W rozmowie ze Sky Sports Hamilton powiedział:

„Myślę, że FIA ​​powinna ustalić czas, w którym każdy będzie mógł rozpocząć prace nad samochodem na przyszły rok. Więc 1 sierpnia, wtedy każdy może zacząć, żeby nikt nie miał przewagi z następnego roku. Bo to jest do bani.

Podczas rozmowy z Motorsport.com Marko odpowiedział:

„Nie da się tego kontrolować. Najwyraźniej ma bardzo słabą pamięć. W latach, w których dominował Mercedes, rozpoczęli też prace nad samochodem na kolejny rok znacznie wcześniej niż inne zespoły. Wtedy mieli głównie lepszy silnik, który mógł dostarczyć znacznie więcej koni mechanicznych niż pozostałe. „Jeśli nie musisz wkładać energii w tegoroczne podwozie, to oczywiście zaczniesz patrzeć na przyszły rok. Tak właśnie działa Formuła 1”.

„U nas to teraz połączenie bardzo dobrego podwozia, dobrego silnika i wyjątkowo dobrego kierowcy. Zespół również prawie nie popełnia błędów w wykonaniu”. Oznacza to, że wydaje się, że Red Bull prawie zdobył w tym roku nagrodę i że zespół może patrzeć w przyszłość. „Chcemy wygrać jak najwięcej wyścigów, ale najpierw musimy zdobyć tytuły mistrza świata. To pozostaje najważniejsze”.

Ciekawe, czy Lewis Hamilton wyda dalsze oświadczenia w tej sprawie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *