Amir Aliakbari mówi, że łatwo pokonał Dustina Joynsona w wyniku sześciu miesięcy ciężkiej pracy
Praca Amira Aliakbari nie zaczęła się, gdy wszedł między liny na uświęconym stadionie bokserskim Lumpinee.
Jeszcze zanim ogłoszono jego mecz z Dustinem Joynsonem, Aliakbari już łamał klocki i uderzał w worki.
Ta ciężka praca ostatecznie opłaciła się, gdy irański osiłek zmusił Joynsona do wystukania w brutalny grunt i walenia na ONE Fight Night 12 w zeszłym tygodniu w Bangkoku.
W wywiadzie po walce Aliakbari powiedział, że trenował przez pół roku, przygotowując się do pojedynku z Kanadyjczykiem. Przez ten wyczerpujący okres sześciu miesięcy Aliakbari powiedział, że to jego trener Alireza Esteki poddał go wyżymaczce.
Aliakbari powiedział:
„Na szczęście miałem szansę po poprzednim, to znaczy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, miałem bardzo nieprzerwany trening, szczególnie w boksie. Z moim trenerem Alim spisaliśmy się świetnie. I taki był rezultat, który widzicie dziś rano. To było sześć miesięcy ciężkiej pracy i ćwiczeń, a wynik jest dzisiaj.
Aliakbari jest teraz w niesamowitej formie, wygrywając trzy mecze z rzędu.
Były mistrz świata UWW Greco-Roman Wrestling rozpoczął swoją kadencję w ONE Championship od kolejnych porażek.
Pomimo słabego startu, Aliakbari trzy razy z rzędu pokonał Mauro Cerilli, byłego mistrza świata wagi ciężkiej ONE Brandona Verę, a ostatnio Joynsona.
Te trzy zwycięstwa sprawiły również, że Aliakbari mógł walczyć z JEDNYM mistrzem świata wagi ciężkiej Anatolijem Malykhinem.
Co ciekawe, Malykhin był ostatnią osobą, która pokonała Aliakbariego w ONE Championship, a 35-latek nie chce niczego więcej, jak tylko pomścić tę stratę.
Nadal nie jest jasne, czy Malykhin zmierzy się z Aliakbarim w swojej następnej walce. „Sladkiy” posiada również tytuł mistrza świata wagi półciężkiej ONE i jest nieugięty w swoich planach zejścia do innej kategorii wagowej i walki z Reinierem de Ridderem o tytuł mistrza świata wagi średniej wagi ONE.
Obejrzyj cały wywiad Aliakbari poniżej:
Dodaj komentarz