Amerykański tenis zyskuje największy wzrost od 28 lat na French Open 2023, gdy 35 graczy bierze udział w głównym losowaniu
Rosnąca dominacja amerykańskiego tenisa, z udziałem Taylora Fritza, Frances Tiafoe, Jessiki Pegula i Coco Gauff, była nie do przegapienia podczas nadchodzącego French Open 2023.
W piątek, 26 maja, zakończyły się ostatnie pozostałe rundy kwalifikacyjne French Open 2023 i potwierdzono ostateczną listę uczestników głównego losowania. Aż 35 tenisistów ze Stanów Zjednoczonych awansowało – co czyni ten kraj wiodącym krajem pod względem reprezentacji, wyprzedzając ulubioną francuską drużynę składającą się z 29 graczy.
Wśród mężczyzn o tytuł w Paryżu powalczy w sumie 16 amerykańskich graczy. Warto zauważyć, że 14 z tych graczy otrzymało bezpośrednie wejście do głównego losowania, na czele z Taylorem Fritzem z numerem 9 na świecie, Frances Tiafoe z numerem 12 na świecie, Tommym Paulem z numerem 17 i Sebastianem Kordą z numerem 30 na świecie. Tymczasem Amerykanin Patrick Kypson otrzymał dziką kartę, a Emilio Nava zapewnił sobie miejsce w finałowej 128. po udanym występie w eliminacjach.
Wśród kobiet zobaczymy imponującą 19 tenisistek walczących o tytuł French Open. 15 kobiet, w tym Jessica Pegula nr 3 na świecie, Coco Gauff nr 6 na świecie, Madison Keys nr 20 na świecie i Sloane Stephens nr 30 na świecie, otrzymało bezpośrednio główne miejsce do losowania. Amerykanka Emma Navarro otrzymała dziką kartę, a Kayla Day, Elizabeth Mandlik i Taylor Townsend walczyły w eliminacjach o swoje miejsca.
To największy skład od czasu, gdy 39 Amerykanów zagrało w głównym losowaniu podczas French Open w 1995 roku.
Andy Roddick omawia szanse amerykańskich tenisistów Taylora Fritza, Tommy’ego Paula, Jessiki Peguli i Coco Gauff na French Open 2023
Andy Roddick niedawno podzielił się swoimi poglądami na temat Amerykanów, którzy będą faworytami do zdobycia tytułu French Open 2023.
Jeśli chodzi o mężczyzn, były mistrz US Open zaufał czołowemu Amerykaninowi Taylorowi Fritzowi, który zaliczył głęboki bieg, a następnie półfinalista Australian Open 2023 i mistrz French Open 2015 w grze pojedynczej chłopców, Tommy Paul.
Andy Roddick powiedział, że nie jest przekonany co do szans ćwierćfinalisty Australian Open, Sebastiana Kordy, tym razem, biorąc pod uwagę, że nie miał on wystarczających treningów meczowych od czasu powrotu po kontuzji nadgarstka.
„Myślę, że Fritz jest naszym najbardziej niezawodnym wyborem. Świetnie grał w Monte-Carlo – doszedł do półfinału, odniósł po drodze kilka wielkich zwycięstw. Tommy Paul – płynny ruch” – powiedział Andy Roddick w rozmowie z Tennis Channel.
„Seb Korda – ślizga się bardzo naturalnie po glinie, ale tak naprawdę nie miał zbyt dużego rozbiegu. (On) trochę walczył o zdobycie zapałek – dodał.
Jeśli chodzi o kobiety, były numer 1 na świecie wyraził swoją skłonność do broniącej ćwierćfinalistki i trzeciej na świecie Jessiki Peguli, pomimo licznej obecności broniącej finalistki Coco Gauff, wicemistrzyni z 2018 r. Sloane Stephens i półfinalistki z 2018 r. Madison Keys. Andy Roddick uznał, że Jessica Pegula jest bardziej konsekwentna.
„Coco Gauff, Sloane Stephens dotarła do finału, Madison Keys dotarła do półfinału Rolanda Garrosa, a wszystkie z nich nie są najbardziej niezawodnymi wyborami, jakie mamy co tydzień i co tydzień, a to jest Jess Pegula. Amerykańskie kobiety mają sporo zalet. Będzie fajnie się to oglądało – powiedział były tenisista.
Dodaj komentarz