Adriano Moraes ma pełen szacunek dla Demetriousa Johnsona
W zeszły weekend na ONE Fight Night 10: Johnson vs. Moraes III na Prime Video, były mistrz świata wagi muszej ONE, Adriano Moraes, walczył w macierzystej trylogii pojedynków z Demetriousem Johnsonem. Historyczna walka, która była walką o tytuł mistrza świata wagi muszej Johnsona ONE, była głównym tematem pierwszego w historii programu ONE na żywo na ziemi w Stanach Zjednoczonych.
Gumowy mecz został uznany za największy w historii dywizji, ponieważ obaj zawodnicy odnieśli zwycięstwa przez KO, gdy pas wymienił między nimi ręce. Przed wyprzedanym tłumem w 1stBank Center w Denver w Kolorado, dwaj bogowie MMA postawili na 5-rundowy klasyk, który Johnson wygrał jednogłośną decyzją.
Pomimo przegranej trzeciej i decydującej walki, Adriano Moraes był wdzięczny za możliwość zapisania się w historii u boku prawdziwej legendy. „Mikinho” posunął się nawet do podziękowania „Mighy Mouse” w poście na Instagramie:
„Zaszczyt ponownie dzielić krąg z @mighty, trylogia jest ustawiona, to była dobra bitwa, dziękuję!”
W pierwszych trzech rundach walki obaj wykorzystywali swoje mocne strony na swoją korzyść. Johnson wykorzystywał swoją szybkość i zwinność, by zasypywać przeciwnika uderzeniami, podczas gdy Moraes wykorzystywał swój rozmiar i przewagę w zasięgu, aby zmęczyć swojego mniejszego wroga. Na minutę przed końcem drugiej rundy „DJ” strzelił pierwszego obalenia w walce iw dużej mierze odwrócił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
W rundach 3 i 4 Adriano Moraes desperacko próbował trzymać się swojego planu gry polegającego na zaciśnięciu Johnsona i wyczerpaniu go grapplingiem, ale z niewielkim sukcesem. „Mighty Mouse” dostosował się w locie i zdołał uszkodzić Brazylijczyka w klinczu.
Wyraźnie wyprzedzając karty wyników w piątej rundzie, Johnson odmówił zdjęcia nogi z pedału i pokonał Moraesa przed ostatnim klaksonem.
Powtórkę z historycznego wydarzenia ONE Fight Night 10 można obejrzeć za darmo za pośrednictwem Amazon Prime w Ameryce Północnej.
Dodaj komentarz