Adam Silver odrzuca pogłoski o ekspansji NBA pomimo ogromnego zainteresowania ze strony Las Vegas – „Nie jesteśmy teraz zaangażowani w ten proces”
NBA na razie pozostanie przy 30 drużynach, przynajmniej tak jest w przypadku ostatniej aktualizacji komisarza Adama Silvera na temat planów ekspansji ligi.
Krążyły pogłoski, że kilka miast, zwłaszcza Las Vegas i Seattle, będzie miało swoje własne zespoły raczej wcześniej niż później.
Oto, co Silver miał do powiedzenia mediom na temat tych plotek, według ESPN:
„I tylko dla ludzi, którzy usłyszą lub przeczytają o tym wywiadzie, nie jesteśmy teraz zaangażowani w ten proces. To znaczy, nie prowadzimy teraz spotkań z żadnymi potencjalnymi grupami.
„To, co mówimy wszystkim prywatnie, jest tym samym. Mówię publicznie, że będzie bardzo otwarty proces w czasie, gdy będziemy gotowi do rozważenia ekspansji. Ale to jeszcze nie jest — to nie jest teraz”.
Ważne również od Adama Silvera: NBA NIE jest w tym momencie zaangażowana w żadne spotkania rozszerzające.
— Tim Reynolds (@ByTimReynolds) 10 lipca 2023 r
Adam Silver o ekspansji, w tym o szansach w Las Vegas: „Zwrócimy się do ekspansji, gdy te nowe umowy medialne zostaną sfinalizowane. Nie jest to pewne, ale jak już powiedziałem, myślę, że to naturalne, że organizacje rozwijają się w czasie. … Jest ogromne zainteresowanie tym rynkiem”.
— Tim Reynolds (@ByTimReynolds) 10 lipca 2023 r
Kilku graczy wezwało biuro ligi do rozszerzenia działalności na miasta takie jak Las Vegas i Seattle. Ten ostatni miał kiedyś franczyzę, ale przeniósł się do Oklahoma City w 2008 roku, aby zostać OKC Thunder, podczas gdy ten drugi będzie zupełnie nową opcją.
Warto zauważyć, że LeBron James opowiadał się za powrotem franczyzy w Seattle i bezpośrednio poinformował Adama Silvera, że chce mieć taką w Las Vegas.
NBA staje się coraz bardziej popularna
Wartość drużyn NBA gwałtownie wzrosła w ostatnich latach. Grupa Mata Ishbii kupiła Phoenix Suns za 4 miliardy dolarów. Sprzedaż większościowych udziałów Charlotte Hornets przez Michaela Jordana wynosi podobno około 3 miliardów dolarów.
Jednym z powodów wzrostu cen jest rosnąca popularność ligi. Jest to trend, który prawdopodobnie utrzyma się również przez co najmniej kilka najbliższych lat.
Co więcej, pojawienie się francuskiego fenomenu Victora Wembanyamy i innych ekscytujących debiutantów tylko zwiększy atrakcyjność i emocje związane z NBA. Debiut „Wemby” zaowocował już 1,39 mln widzów w ESPN, drugim co do wielkości w historii Ligi Letniej.
Debiut Victora Wembanyamy w San Antonio Spurs miał średnio 1,39 miliona widzów na ESPN – drugi wynik w historii letniej ligi NBA. pic.twitter.com/GA1g17qM72
— Front Office Sports (@FOS) 11 lipca 2023 r
LeBron James i LA Lakers wyglądają na drużynę stworzoną do zdobycia mistrzostwa, a Golden State Warriors Stepha Curry’ego niedawno pozyskali Chrisa Paula, aby powalczyć o mistrzostwo. Tymczasem Nikola Jokic i Denver Nuggets i tak nie idą.
NBA chce poprawić zabawę i emocje w meczach. To prawdopodobnie tylko kwestia czasu, zanim jeszcze kilka miast stanie się franczyzami.
Dodaj komentarz