„Absolutnie kryminalny”: kibice Suns w rozsypce pomimo ogromnego zwycięstwa po 27-punktowej przewadze prawie zniszczonej w 4. kwarcie
Pomimo nieobecności Brandona Ingrama drużyna New Orleans Pelicans nie była w stanie zapewnić sobie zwycięstwa nad Phoenix Suns we wtorkowy wieczór, a końcowy wynik wyniósł 124-111 na korzyść Suns. Przez całe spotkanie Suns utrzymywali zdecydowaną przewagę, osiągając nawet 27-punktową przewagę. Jednak ich zmagania w czwartej kwarcie niemal zagroziły zwycięstwu, gdy w ostatnich minutach Pelicans zmniejszyli przewagę do zaledwie siedmiu punktów.
Pomimo problemów Phoenix nie znalazł jeszcze rozwiązania swoich zmagań w sprzęgle. W czwartej kwarcie w ofensywie są najsłabiej radzącą sobie drużyną w NBA ze wskaźnikiem 104,3, a w defensywie znajdują się w pierwszej czwórce ze skutecznością 118,6. Tendencja ta pozostaje niezmienna niezależnie od tego, czy zawodnicy zmagają się z kontuzjami, czy nie.
Pomimo 13-punktowego zwycięstwa kibice Suns byli zrozpaczeni zmaganiami drużyny w czwartej kwarcie, obawiając się, że prawie przepuścili kolejną szansę. Jeden z fanów posunął się nawet do krytyki trenera Franka Vogela, mówiąc:
„To, co Frank Vogel zrobił z tym przewinieniem z dwoma pokoleniowymi ofensywnymi zawodnikami, jest absolutnie zbrodnicze. Nie da się tego oglądać w 4. kw. po 4. kw.”
Nastąpiły dodatkowe reakcje:
Bohaterstwo Devina Bookera prowadzi Suns do zwycięstwa dzięki 50-punktowemu występowi
Mimo że New Orleans Pelicans stoczyli zacięty pojedynek, 37-punktowy występ Devina Bookera w pierwszej połowie zadecydował o zwycięstwie Phoenix Suns. Jego 14 z 18 celnych strzałów dało Suns już na początku znaczną przewagę, co pozwoliło im powstrzymać potencjalny atak Pelicans w czwartej kwarcie.
To był drugi raz Bookera, który zdobył 50 punktów przeciwko Pelicans. Wcześniej miał 58 punktów w zwycięstwie 118-114 17 grudnia 2022 r. W poniedziałkowym meczu zanotował 52 punkty, trafiając 19 z 28 strzałów, w tym swój rekord życiowy wynoszący osiem trójpunktów. Booker również dobrze spisał się z linii rzutów wolnych, trafiając sześć z siedmiu prób.
Pomimo spokojnej nocy Kevina Duranta, Booker był niewątpliwie kluczowym graczem w zwycięstwie Phoenix. Zdobywszy 20 punktów i skuteczność strzelania wynoszącą 36,8%, Durant został przyćmiony imponującym występem Bookera. Bradley Beal również przyczynił się do zdobycia 13 punktów przy 5 z 8 oddanych strzałów, ale odegrał rolę wspierającą Bookera, który wydawał się być w lepszym rytmie. Dodatkowo Beal miał dziewięć zbiórek, sześć asyst i dwa przechwyty.
Pomimo nieobecności Brandona Ingrama spowodowanej kontuzją kolana, Pelicans mocno się postarały. Zion Williamson objął prowadzenie z 30 punktami i pięcioma asystami, dodając 11 punktów, co dało drużynie szansę na powrót na boisko.
Trey Murphy zanotował w meczu 21 punktów, a CJ McCollum dodał 19 punktów i dziewięć asyst. Pomimo jego skuteczności 6 na 17 strzałów, wynik mógł być inny, gdyby jego strzały były dokładniejsze.
Dodaj komentarz