Aaron Rodgers wspominał kiedyś, że stracił wzrok w jednym oku po strasznym uderzeniu London Fletchera – „Byłem po prostu metaliczny”
Aaron Rodgers zbliża się do końca swojej kariery, ale jedno uderzenie London Fletchera prawie sprawiło, że stało się to dużo wcześniej. Nowy rozgrywający Jets przygotowuje się do ostatniego łabędziego śpiewu. Po opuszczeniu Green Bay Packers, w nadchodzących latach spróbuje umocnić swoje dziedzictwo, starając się dodać do swoich czterech MVP i samotnego Super Bowl.
Ale zanim tam dotrze, trzeba zwrócić uwagę na długowieczność jego kariery. Ma już 39 lat, a w połowie tego sezonu skończy 40 lat. W sporcie, w którym przeciętna kariera trwa zaledwie trzy lata, nie możemy spuszczać oka z legendarnej kariery.
Ale mówiąc o oczach, był czas, kiedy to wszystko mogło wyglądać na fantazję dla Aarona Rodgersa. Taka jest brutalność tego sportu, wszystko może się zmienić w jednej chwili. Zwłaszcza jeśli chodzi o urazy głowy.
Jeden taki przypadek miał miejsce na początku jego kariery podczas gry w Green Bay Packers. Grali w franczyzę Washington, a naprzeciw niego w obronie przeciwnej stał London Fletcher. Będąc wzorem konsekwencji, London Fletcher był zawsze tam, gdzie go potrzebowałeś, jeśli byłeś w jego zespole.
Z drugiej strony oznaczało to, że często był obecny przy ataku przeciwnika, gdy go nie potrzebowali. W jednym z takich zagrań udało mu się wyrzucić Aarona Rodgersa za linię wznowienia. Jak wspominał rozgrywający w 2016 roku, podbiegły do niego trzy osoby i prawdopodobnie Fletcher schował bok głowy.
To spowodowało, że miał pierwszy wstrząs mózgu, a objawy, które opisał, były przerażające. Powiedział, że nie widzi na jedno oko, z wyjątkiem srebrno-metalicznego odcienia.
„Miałem dziwaczny metalik – jedno oko zrobiło się metaliczne. Widziałem tylko na prawe oko… Zostałem trafiony. Graliśmy w Waszyngtonie. Zostałem uderzony przez trzech facetów na błyskawicy. Pojawił się London Fletcher i był jednym z trzech facetów, którzy mnie uderzyli. Bok głowy… Tak. Zgasło — było po prostu metaliczne. To było jak srebrny metalik po lewej stronie”.
Uderzenie London Fletchera było pierwszym wstrząsem mózgu Aarona Rodgersa
Aaron Rodgers wspominał również, w tym samym wywiadzie z Billem Simmonsem, że innym razem miał wstrząs mózgu podczas gry dla Green Bay Packers. To było w meczu NFC North przeciwko Detroit Lions , kiedy został tymczasowo znokautowany. Powiedział:
„Zostałem znokautowany… Na ułamek sekundy. A potem wstałem, a mój pasek pod brodą był jakby na nosie i można było zobaczyć Gene Steratore – jednego z moich ulubionych sędziów – a on w pewnym sensie podchodzi do mnie i mówi: „Hej, wszystko w porządku?” I nie pamiętam tego, ale myślę: „Tak, w porządku. Nic mi nie jest.’ Więc ogłoszono przerwę na żądanie, podszedłem do linii bocznej i myślę, że pomachałem: „Jestem dobry”. Jestem dobry.’ To po prostu coś, co jest w tobie wbudowane”.
Dodał, że chciał grać dalej, ale nie mógł zidentyfikować zagrań i został rozsądnie zdjęty.
„Potem wróciłem tam na kilka sztuk. nie wiedziałem. Nie mogłem nazwać zagrań… Jedyne, co pamiętam z tej sekwencji, to to, że byłem pod środkiem i nie wiedziałem, czy to był bieg, czy podanie… To było mocne zagranie w prawą stronę i miałem biegacz słupkowy szeroko otwarty na przyłożenie. Ale nie wiedziałem, czy to był bieg, czy podanie, więc trochę się cofnąłem, a potem przytrzymałem i zostałem zwolniony. I wtedy to było to. Wyszedłem z gry”.
Fani New York Jets mogą modlić się, aby takie incydenty nie miały miejsca podczas gry dla nich. Zainwestowali w niego dużo, aby wygrać Super Bowl lub przynajmniej awansować do play-offów . Dali mu narzędzia do ataku, ale muszą zapewnić najlepszą ochronę, aby odnieść sukces.
Dodaj komentarz