„Z pewnością potrzebny będzie bardzo doświadczony kierowca” – Dindo Capello mówi, że Audi poszukuje weterana do wejścia do F1
Zespół Audi F1 robi furorę już na trzy lata przed debiutem na szczycie sportów motorowych w 2026 roku. Niemiecki producent poszukuje utalentowanych kierowców, zarówno młodych, jak i starszych, aby obsadzić swoje dwa miejsca, gdy przejmie strój Saubera.
Dindo Capello, dwukrotny zwycięzca 24-godzinnego wyścigu Le Mans z Audi, przedstawił oczekiwania zespołu co do składu kierowców w 2026 roku. W wywiadzie dla włoskiej publikacji Formula Passion powiedział:
„Z pewnością potrzebny będzie bardzo doświadczony kierowca – a znajdzie się on na liście Audi – aby nieco przyspieszyć rozwój samochodu. A potem wschodzący młody człowiek. Ale za trzy lata w F1 świat się zmienia: kto jest młody i wschodzący dzisiaj, za trzy lata może być uważany za weterana.
On dodał:
„Jednak mieszanka jeźdźców z pewnością będzie taka: doświadczenie i młode osiągi, które mogą stać się zwycięską bronią na nadchodzące lata”.
Pierwszym wyborem Audi jest doświadczony kierowca, który może poprowadzić zespół w rozwoju samochodu. Doświadczony kierowca z dużym doświadczeniem może poprowadzić zespół we właściwym kierunku w jego wczesnych latach. Wraz z weteranem zespół ma nadzieję na pozyskanie wschodzącego młodego talentu, który zostanie z nami na dłużej.
Mówi się, że kierowca Ferrari, Carlos Sainz Jr., znajduje się na szczycie listy weteranów Audi. Hiszpan ma różne powiązania z zespołem, wcześniej pracował z dyrektorem generalnym Audi, Andreasem Seidlem. Sainz Sr. ma również powiązania z niemieckim producentem i mógłby pomóc swojemu synowi zdobyć miejsce w zespole.
Innym kierowcą, który spełnia wszystkie wymagania, jest kierowca Alfy Romeo, Valtteri Bottas, który niedawno wyraził zainteresowanie pozostaniem do czasu przejęcia Audi .
Capello jednak odroczył potwierdzenie jakichkolwiek nazwisk powiązanych z drużyną.
Jeśli chodzi o wschodzącego kierowcę, producent z Ingolstadt ma mnóstwo czasu, aby wybierać spośród kategorii juniorów lub młodszych talentów w samej F1.
Produkcja GP Monako ma być po raz pierwszy obsługiwana przez F1
Pomijając wiadomości z udziałem Audi, obecnie w świecie wyścigów dużo się dzieje.
Po odwołaniu GP Emilii-Romanii Formuła 1 udaje się w następny weekend do księstwa Monako. Według raportu Mirror, transmisja telewizyjna GP Monako będzie obsługiwana przez F1 po raz pierwszy w historii tego sportu.
‼️ | F1 will produce the television coverage of the Monaco Grand Prix for the first time this year.
This is the first time F1 will have production control over every race. pic.twitter.com/q4mI9rWH2v
— Vincenzo Landino (@vincenzolandino) May 18, 2023
Lokalny nadawca Tele Monte Carlo (TMC) produkował relacje z GP Monako do zeszłego roku. TMC było krytykowane przez fanów za zły zasięg na przestrzeni lat. Zmiana w produkcji paszy światowej to dobra wiadomość dla telewidzów.
Zmiana oznacza pierwszy sezon, w którym F1 zajmie się produkcją wszystkich wyścigów w ciągu roku.
Dodaj komentarz