9 odniesień do AEW i WWE w promo CM Punka na SmackDown
Powrót CM Punka na Survivor Series: WarGames wystarczył, aby wywołać zamieszanie w uniwersum WWE. Chociaż jego występ na Premium Live Event pobił kilka rekordów, po jego występie na Monday Night RAW w zeszłym tygodniu wypuścił świetną promocję. Jednak Punk dał z siebie wszystko od czasu powrotu na najnowszą edycję SmackDown.
Podczas występu w 8 grudnia edycji niebieskiej marki 45-latek wrzucił długą promocję. W tej promocji Najlepsi na Świecie wymieniali nazwiska wielu supergwiazd i drażnili się z nimi meczami. To posunięcie CM Punka sprawiło radość wielu fanom.
W tym artykule przyjrzymy się 9 referencjom AEW i WWE autorstwa Punka podczas jego ostatniej promocji na SmackDown:
#9. Cody’ego Rhodesa
Obecnie w WWE Cody Rhodes to jedna z największych twarzy. Od rezygnacji z ważnych awansów po poprowadzenie swojego zespołu do zwycięstwa w Survivor Series: WarGames – Rhodes zawsze wydaje się być w centrum wydarzeń. Dlatego nie było zaskoczeniem, że CM Punk wspomniał o nim podczas swojej promocji.
Jednak wzmianka Punka o Amerykańskim koszmarze nie była krótka. 45-latek po prostu wspomniał, że mógłby opowiedzieć historię o Rodos, po czym szybko zmienił temat. Powodem, dla którego Punk nie mówił krótko o Rhodesie, może być to, że nie chce obecnie feudu z Rhodesem.
#8. Romana Reignsa i Paula Heymana
Największym wrzaskiem, jaki wywołał CM Punk podczas swojej promocji na SmackDown, było wspomnienie Romana Reignsa. Po pierwsze, Punk ubolewał nad nieaktywnością Reignsa, ale jednocześnie pochwalił go i jego osiągnięcia. Jednak 45-latek również szybko przypomniał Reignsowi o czymś ważnym.
W swojej promocji Punk powiedział The Tribal Chief, aby nie zapomniał, kim był OG Paul Heyman. Ten pierwszy, wspomniany Heyman, był jego Wisemanem, zanim ten drugi połączył siły z Reignsem. To oświadczenie byłej gwiazdy AEW po raz kolejny spotkało się z ogromnym zainteresowaniem.
#7. Wynik solo
Mimo bardzo młodej kariery, Solo Sikoa zdążył już wyrobić sobie markę w WWE. Od bycia częścią The Bloodline po pokonanie Johna Ceny jeden na jednego, Sikoa przeszedł długą drogę w swojej karierze. 30-latek został dziś wieczorem doceniony także przez CM Punk.
Podczas swojej promocji na SmackDown Punk wspomniał, że chociaż Roman Reigns nie był obecny na arenie, byli tam jego kuzyni. Była gwiazda AEW wspomniała następnie imię Sikoa i nazwała go twardym strzelcem. Oczywiście jest to wielka sprawa dla członków The Bloodline.
#6. Uso
Po rozmowie o Solo Sikoa CM Punk skupił się na Jimmym Uso. Zanim jednak mógł porozmawiać o Jimmym, Punk koniecznie wykrzyknął Jey Uso na RAW. Wydaje się, że ostatnimi czasy Punk i Jey mają świetne relacje, przy czym ten ostatni porównuje tego pierwszego do The Tribal Chief.
Niezależnie od tego, po okrzykach Punk wspomniał o możliwości zmierzenia się z Jimmym w meczu. Jednakże przyznał również, że jeśli miałby zmierzyć się z członkiem The Bloodline, musiałby uważać na swoich kuzynów. 45-latek wspomniał, że Samoańczyków jest nieskończenie wiele.
#5. Randy Orton
Mówiąc dalej o walce z Jimmym Uso i potencjalnej rywalizacji z The Bloodline, CM Punk wspomniał, że będzie potrzebował wsparcia, jeśli będzie chciał z nimi rywalizować. W tym czasie w promocji Najlepszy na Świecie wspomniał nazwisko Randy Orton.
Mówiąc o potencjalnych partnerach, Punk zapytał, jak może zaufać komuś takiemu jak Randy Orton, biorąc pod uwagę całą ich historię. Podczas swojej pierwszej występu w WWE, Punk i Orton stawali naprzeciw siebie przy wielu okazjach, a także brali udział w krótkiej rywalizacji.
#4. Rycerz Los Angeles
Chociaż stanowisko CM Punka w sprawie zaufania Randy’emu Ortonowi było jasne, wspomniał on, że jest jeszcze jedna supergwiazda, na której może pokładać całe swoje zaufanie. Wspomnianą supergwiazdą był LA Knight. To oświadczenie byłego mistrza WWE wywołało ogromny wrzask w świecie WWE.
CM Punk może ślepo ufać LA Knight z dwóch powodów. Po pierwsze, Knight zawsze opowiadał się za właściwymi sprawami na WWE SmackDown. Po drugie, udowodnił, że jest świetnym partnerem tag teamowym. 41-latek odegrał kluczową rolę w zwycięstwie Johna Ceny nad The Bloodline na WWE Fastlane.
#3. CM Punk subtelnie zaatakował AEW, wspominając Kevina Owensa
https://www.youtube.com/watch?v=null
Jednym z najważniejszych punktów promocji CM Punka na SmackDown było nawiązanie do Kevina Owensa. Niedawno widziano, jak Owens za kulisami uderza Austina Theory’ego i Graysona Wallera w programie Blue Brand. Punk postanowił wykorzystać to przeciwko kanadyjskiemu zapaśnikowi i strzelić do AEW.
Podczas swojej promocji Voice of the Voiceless wspomniał, że być może on i Owens byli podobni. Dodał dalej, że nie był świadomy, kto czułby się komfortowo pracując z kimś, kto losowo uderza ludzi za kulisami. 45-latek zakończył promo stwierdzeniem, że jest rok 2023 i nie można robić takich rzeczy.
#2. Setha Rollinsa
Po wymienieniu tak wielu nazwisk podczas swojej promocji, byłoby raczej niesprawiedliwe, gdyby CM Punk nie wspomniał o nazwisku Setha Rollinsa. W końcu Rollins był wyraźnie sfrustrowany, gdy Punk powrócił na Survivor Series: WarGames. Punk wspomniał o tym samym podczas swojej promocji, ale nigdy go nie nazwał.
43-latek powiedział, że wszyscy byli szczęśliwi, że zobaczą go w WWE, z wyjątkiem jednego faceta. Wspomniał dalej, że nie będzie komentował niczego, co Rollins ma do powiedzenia, ponieważ ten ostatni nie jest Człowiekiem nawet we własnym domu. Kiedy tłum odpowiedział Punkowi, śpiewając piosenkę przewodnią Rollinsa, ten powiedział im, że ta piosenka to wszystko, co ma.
#1. Shawn Michaels
Pod koniec swojej promocji CM Punk przekazał WWE Universe aktualne informacje na temat swojej przyszłości. Punk wspomniał, że w poniedziałek będzie słuchał Nicka Aldisa, a następnie Adama Pearce’a. Jednak jednym z najważniejszych wydarzeń było to, gdy Punk wspomniał, że w weekend będzie rozmawiał z Shawnem Michaelsem na temat NXT.
Chociaż przejście Punk do NXT jest mało prawdopodobne, nie będzie niespodzianką kilka jego występów w tej marce. W końcu pojawienie się Punka w NXT pomogłoby WWE ugruntować pozycję tej marki. Punk wspomniał również, że poinformuje WWE Universe, z jaką marką podpisze kontrakt na Monday Night RAW.
Dodaj komentarz