6’4″ weteran NFL twierdzi, że pokonałby 5’3″ Henry’ego Cejudo szturmem na Twitterze, fani eksplodują reakcjami

6’4″ weteran NFL twierdzi, że pokonałby 5’3″ Henry’ego Cejudo szturmem na Twitterze, fani eksplodują reakcjami

Henry Cejudo zmierzył się z Aljamainem Sterlingiem na gali UFC 288 w minioną sobotę. Złoty medalista olimpijski z 2008 roku w zapasach w stylu dowolnym próbował odzyskać tytuł wagi koguciej, którego nigdy nie stracił w oktagonie.

To sprawiło, że „Triple C” stało się tematem rozmów w mieście, co spowodowało, że były gracz NFL, Clay Harbor, napisał na Twitterze bardzo kontrowersyjne podejście.

Według niego mógłby pokonać Henry’ego Cejudo w walce ze względu na dużą różnicę rozmiarów między nimi. Port ma sześć stóp i cztery cale wysokości, podczas gdy „Triple C” jest znany z tego, że ma od pięciu stóp do czterech lub pięciu stóp i trzech stóp. Tweet Harbora doprowadził niezliczoną liczbę fanów do zakwestionowania ignorancji jego oświadczenia.

Jeden z fanów przypomniał mu, że chociaż podziały wagowe rzeczywiście istnieją, istnieją tylko dla osób o podobnym poziomie umiejętności. Fani zwrócili również uwagę na legendarny triumf Royce’a Gracie nad znacznie większymi przeciwnikami w latach 90. Przypuszczalnie Harbour byłby równie nieświadomy umiejętności Cejudo, jak wrogowie Gracie.

Reakcje fanów były w dużej mierze jednomyślne w wyśmiewaniu tweetów weterana NFL, a niektórzy twierdzili, że każda waga muszej UFC może go pokonać.

Sprawdź niektóre z poniższych reakcji:

https://twitter.com/MikeGeyen/status/1655037272176177157

https://twitter.com/CubsInLA/status/1654913753152929802

Podczas gdy fani są pewni szans Henry’ego Cejudo w starciu z Clay Harbor, złoty medalista olimpijski w zeszłą sobotę przegrał z Aljamainem Sterlingiem, przegrywając blisko niejednogłośną decyzję. Według niego to pozostawiło jego przyszłość jako wojownika pod znakiem zapytania.

Czy Henry Cejudo zakończył karierę na UFC 288?

W minioną sobotę Henry Cejudo przegrał z Aljamainem Sterlingiem po bardzo niejednogłośnej decyzji, którą niektórzy fani uważają za wygraną. Niezależnie od tego, jak zacięta była walka, „Triple C” wydawał się przygnębiony porażką.

Biorąc pod uwagę jego dawne aspiracje, by rzucić wyzwanie Alexandrowi Volkanovskiemu o bezprecedensowy trzeci tytuł, jest to zrozumiałe.

W wywiadzie po walce złoty medalista olimpijski zasugerował kolejną potencjalną emeryturę. Wcześniej przeszedł na emeryturę w 2020 roku po pokonaniu Dominicka Cruza, zanim wrócił trzy lata później, by zmierzyć się z Aljamainem Sterlingiem. Na konferencji prasowej po gali UFC 288 „Triple C” wyjaśnił swój proces myślowy.

Twierdził, że nie jest w MMA tylko po to, by walczyć. Zamiast tego goni za wielkością i dąży do osiągnięć, których nikt inny nie osiągnął w tym sporcie. Chociaż formalnie nie przeszedł na emeryturę, wydaje się, że to rozważa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *