5 drużyn z najgorszą sytuacją w zakresie pułapu wynagrodzeń na sezon NFL 2024/2025
Niezależnie od tego, czy był to dobry rok dla jakichkolwiek drużyn NFL, nawet tych, które nadal grają, przyszłość niesie ze sobą szansę. Dla każdej drużyny, która nie wygra Super Bowl, jest to szansa na poprawę sytuacji i zbliżenie się do zwycięstwa.
Dla jedynego zespołu, któremu się to udaje, jest to szansa na obronę korony. Na to, co zespoły mogą zrobić, korzystając z tej możliwości, poważny wpływ ma sytuacja w zakresie górnego pułapu wynagrodzeń. Ci, którzy mają pieniądze do wydania, mają przed sobą świetlaną przyszłość i szansę na poprawę. Osoby bez niego mogą mieć kłopoty.
Pięć drużyn NFL z największymi problemami związanymi z pułapem wynagrodzeń w 2024 r
5) Denver Broncos
Denver Broncos w erze Russella Wilsona mieli ogromne problemy . W rezultacie znacznie przekroczyli górny limit (27 milionów dolarów), nie mając nic do udowodnienia.
Nie będzie to łatwa ani czysta przerwa i nie rozwiąże wszystkich problemów z limitem wynagrodzeń, ale oczekuje się, że zespół przestanie przynętę i odejdzie od Wilsona poza sezonem. Może to rozpocząć niewielką przebudowę, ale nie spodziewaj się, że stanie się to z dnia na dzień, gdy nie będzie o czym mówić.
4) Rachunki Buffalo
W przeciwieństwie do większości innych drużyn na tej liście, Buffalo Bills są prawdziwymi pretendentami niemal co roku. Znajdują się w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o miejsce w kadrze, ale dzięki temu mają dobry skład.
Josh Allen kosztuje dużo, ale to dlatego, że jest jednym z najlepszych rozgrywających w NFL. Dostają się do play-offów i zazwyczaj przez większość lat osiągają dobre wyniki, więc przekroczenie limitu o 53 miliony dolarów nie oznacza w Buffalo końca świata.
3) Ładowarki z Los Angeles
Los Angeles Chargers mają już na koncie kilka dużych kontraktów. Justin Herbert , Khalil Mack, Joey Bosa, Derwin James, Keenan Allen i Derwin James nie są tani.
Wszyscy są bardzo utalentowani, ale większość z nich jest starsza, co nie sprawiło, że stali się jeszcze prawdziwymi pretendentami. Wraz z nowym głównym trenerem skład mógłby zostać usunięty, ale w obecnej sytuacji oczekuje się, że przekroczą limit o około 55 milionów dolarów.
2) Delfiny z Miami
Miami Dolphins wygrali 11 meczów i choć nie zabezpieczyli ligi tak, jak mogli, dotarli do play-offów. Niestety, może to być dla nich pułap. Biorąc pod uwagę drugą najgorszą sytuację w lidze NFL, sytuacja nie wygląda kolorowo. Wzgórze Tyreek jest drogie.
Jalen Ramsey też. Bradley Chubb i Xavien Howard też. Jeśli zdecydują się przedłużyć Tua Tagovailoa , co byłoby szalenie kosztowne, to tylko znacznie pogorszyłoby ich sytuację (59 milionów dolarów powyżej limitu).
1) Święci z Nowego Orleanu
Żadna drużyna nie jest w gorszej sytuacji niż New Orleans Saints. Przewiduje się, że przekroczą limit o aż 88 milionów dolarów. Są tak daleko od limitu, że dodanie czegokolwiek do tego składu będzie wymagało szalonej kreatywności.
W planach jest wiele dużych kontraktów, w tym Alvin Kamara , Michael Thomas, Marshon Lattimore i Cameron Jordan, ale prawdopodobnie najgorszy ze wszystkich jest kontrakt Dereka Carra o wartości 150 milionów dolarów. Utknęli, a w wyniku wydatków nie mają dominującego zespołu.
Dodaj komentarz