5 zespołów, które najbardziej skorzystałyby na handlu Pascalem Siakamem
Plotki handlowe dotyczące Pascala Siakama i OG Anunoby’ego nabierają tempa na rynku. Gwiazda Toronto Raptors wydaje się niewykorzystanym liderem ofensywy w drużynie, który może stać się doskonałą opcją na zdobycie drugiego gola za supergwiazdą.
Shams Charani z The Athletic poinformował, że różne drużyny NBA są zainteresowane transakcją za Siakama zamiast Anunoby’ego. Wśród drużyn, które wykazały ogromne zainteresowanie napastnikami Raptors, są Atlanta Hawks, Sacramento Kings i Indiana Pacers, a wszystkie potrzebują drugiej lub trzeciej opcji ofensywnej.
Co więcej, inne drużyny, takie jak Golden State Warriors i New York Knicks, również pytały o opcje wymiany za Siakam.
Oto pięć zespołów, które w największym stopniu skorzystałyby na handlu Siakamem.
5 zespołów, które najbardziej skorzystałyby na handlu Pascalem Siakamem
#1 Hawks z Atlanty
Pascal Siakam był już łączony z Atlanta Hawks. Hawks mogą zaoferować Bogdanowi Bogdanvicowi i De’Andre Hunterowi wymianę porównywalną z pensją Siakama.
Bogdanovic miałby dodatkowy powód, aby dołączyć do Raptors, a byłby nim trener Raptors, Darko Rajakovic. Zarówno Bogdanovic, jak i Rajakovic pochodzą z Serbii.
Do Hawks mogliby także dodać kilku innych graczy, takich jak Onyeka Okongwu i Saddiq Bey, którzy mogliby pozyskać OG Anunoby’ego. Zarówno Siakam, jak i Anunoby mogą tworzyć własne strzały, co może zwiększyć ich ofensywną siłę ognia.
#2 Sacramento Kings
Jak dotąd Sacramento Kings nie osiągnęli jeszcze poziomu swojego potencjału. Sezon 2023–24 miał być sezonem, w którym Kings dokonali wielkiego skoku.
Byli zespołem z najwyższymi notami ofensywnymi w sezonie zasadniczym 2022–23, co rozpaliło nadzieje na dobry sezon w tym roku. Jednak ich ofensywna ocena spadła w tym sezonie na 12. miejsce. Dodanie Siakamu wzmocni ich atak, a będzie to coś, czego będą potrzebować po sezonie.
Kings mogą włączyć Harrisona Barnesa do pakietu handlowego, co może dać Raptors więcej powodów do podjęcia takiego ruchu. Siakam świetnie pasowałby do De’Aarona Foxa i Domantasa Sabonisa.
#3 Indiana Pacers
Indiana Pacers mają za sobą znakomity turniej sezonowy NBA pokonując elitarne drużyny, takie jak Boston Celtics i Milwaukee Bucks, i docierając do finału . Jednak po porażce z LA Lakers jedną z rzeczy, która pozostała otwarta, był brak drugiego strzelca za Tyresem Haliburtonem.
Siakam nie jest zawodnikiem, który mógłby być pierwszą opcją w jakimkolwiek zespole jako główny strzelec. Grał znakomicie, gdy grali u jego boku DeMar DeRozan i Kyle Lowry. W najlepszym razie jest drugą lub trzecią opcją w ataku i właśnie tego potrzebują Pacers.
Pacers zajęli już pierwsze miejsca w lidze niemal we wszystkich kategoriach ofensywnych. Dodanie Siakamu tylko sprawi, że będą lepsze. Najlepsze jest to, że może dobrze grać z Haliburtonem.
#4 New York Knicks
New York Knicks przez długi czas byli jedynie rozczarowaniem. Pilnie potrzebują supergwiazdy lub skompletowania świetnego zespołu z kilkoma gwiazdami i zrobienia dużego skoku w play-offach.
The Knicks mają dwóch gwiazdorów, Juliusa Randle’a i Jalena Brunsona. To jednak za mało, aby wynieść drużynę na wyższy poziom. Jeśli Siakam połączy siły z Brunsonem i Randlem, mają potencjał, aby stać się lepszym zespołem.
#5 Wojownicy Złotego Stanu
Zapotrzebowanie na napastnika Golden State Warriors, Andrew Wigginsa, rośnie z każdym dniem. Warriors pogrążyli się w całkowitym chaosie i spadli na 11. miejsce w Konferencji Zachodniej. Mają jednak inne aktywa, które można wykorzystać do sprowadzenia Siakama.
Dubs mogą obejmować Chrisa Paula, Jonathana Kumingę, Brandina Podziemskiego oraz wybór w pierwszej rundzie draftu w 2028 r. w celu przejęcia Siakam. Chociaż Wigginsowi i Klayowi Thompsonowi trudno jest złapać rytm, on może podsycić ich ofensywę. Co więcej, Siakam mógłby doskonale współpracować Stephenem Currym i grać pod okiem Steve’a Kerra.
Dodaj komentarz