5 najniższych graczy NBA w sezonie 2023–24 wyczyn. Markquis Nowell, Jordan McLaughlin i nie tylko
Koszykówka to gra dla ludzi każdego wzrostu, ale jeśli chodzi o NBA, jest to najważniejsza gra mężczyzn. Gracz o wzroście sześciu stóp jest uważany za niskiego w lidze, gdzie nawet obrońcy stoją znacznie powyżej wzrostu przeciętnej osoby.
Wkraczając w sezon 2023–24, gracze tacy jak Markquis Nowell i Jacob Gilyard, a także Chris Paul i Fred VanVleet zyskują sławę pomimo niskiego wzrostu. Oto lista 5 najlepszych najniższych graczy NBA w sezonie 2023-24.
Top 5 najniższych graczy w NBA
#1 Markquis Nowell – 5 stóp i 8 cali
Na liście najniższych graczy NBA Markquis Morris Nowell to mierzący 170 cm zawodnik z Nowego Jorku. Urodzony w 1999 r. 23-latek nie został wybrany do draftu w 2023 r. Jednak 3 lipca 2023 r. podpisał dwustronny kontrakt z Toronto Raptors. Zagrał 15 lipca 2023 roku i zanotował 17 punktów, 12 asyst i trzy zbiórki przeciwko Golden State Warriors w wygranym 108-101 meczu ligi letniej. Grał w koszykówkę w college’u dla Kansas State Wildcats i Little Rock Trojans.
Markquis Nowell jest rekordzistą pod względem największej liczby asyst (19) w jednym meczu w turnieju Division I NCAA przeciwko Michigan State w 2023 roku. W sezonie 2023-24 gra na pozycji rozgrywającego drużyny Raptors.
#2 Jacob Gilyard – 5 stóp i 9 cali
Jacob Gilyard to 25-letni zawodnik z Kansas City, który w drafcie NBA na rok 2022 nie został wybrany. Później podczas zgrupowania podpisał kontrakt z Memphis Grizzlies. Zgodnie z polityką zespołu szczegóły kontraktu nie zostały ujawnione. Później, 8 kwietnia 2023 roku, podpisał dwustronny kontrakt z Memphis Grizzlies. Zadebiutował w NBA przeciwko Oklahoma City Thunder przegrywając 115:100. W swoim debiutanckim meczu zanotował trzy punkty, siedem asyst, cztery zbiórki i trzy przechwyty.
Gilyard ma na swoim koncie 466 kradzieży w karierze, co stanowi rekord w I lidze NCAA. Został wybrany Defensywnym Graczem Roku Atlantic 10 w 2020 r. i trafiał do drużyny Atlantic 10 All-Defensive Team cztery razy z rzędu w latach 2019–2022.
#3 Jordan McLaughlin – Minnesota Timberwolves – 5 stóp i 11 cali
Jordan McLaughlin jest uważany za niskiego wzrostu, bo mierzy 170 cm, ale jego wpływ na Minnesota Timberwolves jest widoczny, gdy prezentowane są jego statystyki. Nie jest świetnym strzelcem i nie jest zbyt dobry, jeśli chodzi o zdobywanie punktów z piłką. Jednak jego wpływ wynika z asyst, obrony i przechwytów.
W zeszłym sezonie stał się nawet ulubieńcem fanów w Minnesocie, gdy kibice poprosili zespół o przyznanie mu większej liczby minut na parkiecie kosztem D’Angelo Russella . Podpisał dwustronny kontrakt z Timberwolves 20 lipca 2019 r. 8 lutego 2020 r. zanotował najwyższy w karierze 24 punkty i 11 asyst przeciwko Clippers. Ostatecznie 15 września podpisał standardowy kontrakt z zespołem 2021.
#4 Chris Paul – 6 stóp
Chris Paul to jeden z graczy w historii NBA, który nie pozwolił, aby jego wzrost wpłynął na jego wielkość. Powszechnie uważany za jednego z najlepszych rozgrywających w historii NBA, Paul jest weteranem z 19-letnim stażem, który wciąż gra w lidze. Został wybrany przez New Orleans Hornets w 2005 roku i jest także jednym z członków zespołu z okazji 75. rocznicy powstania NBA.
Zdobył tytuł Debiutanta Roku NBA , dwa złote medale olimpijskie i tytuł MVP All-Star NBA. Jego ogólny wpływ nie jest tajemnicą statystyczną, ponieważ pięć razy w swojej karierze był liderem asystującym i sześciokrotnie liderem przechwytującym. Paul jest zawodnikiem All NBA Team i pełni funkcję prezesa NBPA od 2013 do 2021 roku. Jest także jednym z najbogatszych graczy w lidze.
#5 Fred VanVleet – 6 stóp
Każdemu fanowi NBA trudno byłoby uwierzyć, że Fred VanVleet nie został wybrany w drafcie NBA w 2016 roku. Mający 1,8 metra wzrostu VanVleet widział prawie wszystko w lidze. Podpisał dwustronny kontrakt z Toronto Raptors w 2016 roku i podpisał kontrakt z grą w Lidze Letniej NBA 2016.
Po walce o swoje miejsce wśród innych zawodników podpisał z drużyną wieloletni kontrakt. 7 lipca 2023 roku VanVleet dołączył do Houston Rockets i zdobył 14 punktów i pięć asyst w meczu. Od pozycji rezerwowego, przez rezerwowego, aż po startera, 29-latek przeszedł długą drogę.
Dodaj komentarz