5 powodów, dla których Jalen Hurts i Eagles poniosą porażkę w play-offach NFL w 2024 roku
Jalen Hurts and the Eagles przegrali kolejny mecz do końca sezonu NFL i teraz przystąpią do play-offów NFL w 2024 r. jako uczestnicy z dziką kartą. Biorąc pod uwagę, że przez większą część sezonu 2023 zajmowali czołową pozycję w NFC i swojej lidze, należy to uznać za swego rodzaju porażkę. Oznacza to również, że muszą udać się w drogę do Tampa Bay Buccaneers.
W normalnych okolicznościach powinni być faworytem do wygrania tego meczu, biorąc pod uwagę, że zakończyli mecz z bilansem 11-6 w porównaniu z rekordem swoich przeciwników 9-8. Jednak ich niedawna forma była straszna, czego typowym przykładem była ich łagodna porażka 27-10 z 5-11 New York Giants. Oto kilka powodów, dla których Orły będą miały trudności z powtórzeniem ubiegłorocznego wyniku i dotarciem do Super Bowl.
#5 – Kondycja i kontuzje
Orły przechodzą do play-offów po zaciętej passie. Symbolicznym tego przykładem są kontuzje kluczowych zawodników. Właśnie w swoim ostatnim meczu A.J. Brown doznał kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry do końca meczu. Bezpieczeństwo Reed Blankenship i strażnik Cam Jurgens spotkał ten sam los z pachwiną i uraz oka.
Co najważniejsze, rozgrywający Jalen Hurts wyglądał, jakby zwichnął palec prawej ręki. Jeśli to coś poważnego, nie będzie on w stanie rzucić piłki, a przystępowanie do meczów play-off bez początkowego rozgrywającego nigdy nie jest dobrą sytuacją. Oczywiście jest możliwe, że żaden z nich nie jest poważny i każdy mógłby wystąpić w drużynie w przyszłym tygodniu, ale takie dolegliwości i siniaki pojawiają się w niewłaściwym czasie.
Jeśli jednak Orły mają jedno dobre odniesienie w tej całej sprawie, jest to ich własna historia. Wygrali Super Bowl z rezerwowym rozgrywającym Nickiem Folesem po tym, jak Carson Wentz został wykluczone i może uda im się to zrobić ponownie.
#4 – Obrona wygrywa mistrzostwa, a Orły nie mają żadnego
W całym tym mówieniu o zmaganiach Jalena Hurtsa problemem jest to, że obrona traci zbyt wiele zagrań i punktów. Od poprzedniego rozmówcy Seana Desai po urzędującego Matta Patricię – wydaje się, że nikt nie ma odpowiedzi na pytanie, jak to naprawić.
Obrona Orłów traciła w tym sezonie 356,1 jarda na mecz. Był to siódmy najgorszy wynik w lidze i najgorszy spośród wszystkich drużyn, które dotarły do play-offów. Ich 252,7 jardów podań na mecz było drugim najgorszym w lidze, tuż przed fatalnym Washington Commanders. 25,2 punktów, które zdobyli na mecz, było trzecim najgorszym wynikiem w lidze, a jedynie kardynałowie i dowódcy byli od nich gorsi.
Żaden atakujący nie jest w stanie wydostać się z takiej dziury w meczu pucharowym, który zazwyczaj jest zacięty.
#3 – Słabi koordynatorzy
W zeszłym sezonie Filadelfia odniosła spektakularny sukces, docierając do Super Bowl. Ale doprowadziło to również do odejścia zarówno koordynatorów ataku, jak i obrony. Koordynator ataku Shane Steichen został głównym trenerem drużyny Indianapolis Colts. Jego defensywny odpowiednik, Jonathan Gannon, objął stanowisko w Arizona Cardinals.
Brian Johnson, który w tym sezonie przejął obowiązki koordynatora ataku, nie spisał się tak dobrze, jak jego poprzednik. W zeszłym sezonie notowali 389,1 jardów w ataku na mecz, w tym roku ich liczba spadła do 354,4. Omówiliśmy już sytuację koordynatora obrony, w wyniku której Matt Patricia zastąpił Seana Desai bez zauważalnej poprawy.
#2 – Niezwykle oddana grupa fanów
Fani Orłów są znani jako zagorzali kibice. Kiedy wygrali Super Bowl, ludzie wspięli się na sygnalizację świetlną i słupy, zatrzymując miasto. Na ich poprzednim stadionie znajdowała się cela więzienna i sala sądowa, w których można było dyscyplinować awanturniczych kibiców. Chociaż wspaniale jest mieć ich po swojej stronie, gdy grasz dobrze, mogą stać się ciężarem, gdy wyniki nie idą tak, jak by sobie tego życzyli.
Na przykład w zeszłym tygodniu, kiedy drużyna Cardinals zdobyła przyłożenie i wynik 21-19, kibice z Filadelfii zaczęli wygwizdywać swoją drużynę, mimo że nadal prowadzili. Takie zachowanie nie jest dobre dla grupy zawodników, która wyraźnie walczy o pewność siebie. Zwiększa to presję i może to być dla nich jedyna pozytywna wiadomość, że w swoim pierwszym meczu będą musieli wyruszyć na wyjeździe przeciwko Bakerowi Mayfieldowi oraz drużynie Korsarze z Zatoki Tampa.
#1 – Wymyślono charakterystyczny ruch Jalena Hurtsa
Drużyna występuje w roli rozgrywającego. Jalen Hurts brał udział w rozmowie na temat MVP w zeszłym roku, kiedy poprowadził swój zespół aż do Super Bowl. Jednak w ciągu ostatnich kilku tygodni nie był już taki sam. Jedna z teorii głosi, że nie był w stanie wydostać się z kieszeni i tak często używać nóg. San Francisco 49ers, którzy pokonali ich 42-19, mogli dać wzór swoim przeciwnikom.
Jak Nick Bosa zauważył, jedyne, co zrobili, aby zatrzymać Jalena Hurtsa, to usunięcie pędzących pasów na środku boiska, które zmusiły go do wyjścia szeroki. Od tego czasu jego produkcja spadła, a forma Filadelfii uległa pogorszeniu.
Być może liga nie znalazła jeszcze sposobu na powstrzymanie braterskiego ataku, ale jeśli uda jej się powstrzymać Orły przed zbyt krótkim dystansem po upadkach, gra zostanie automatycznie wykreślona ze stołu. Takie niezliczone komplikacje stanowią obecnie przeszkody na drodze Filadelfii do play-offów NFL w 2024 roku.
Dodaj komentarz