5 gwiazd NBA prawdopodobnie ominie 30-osobową grupę selekcjonującą do składu TEAM USA na Igrzyska Olimpijskie 2024
Kilka gwiazd NBA wyraziło zainteresowanie grą w drużynie USA na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku tego lata. Zainteresowanie wzrosło po fatalnym występie na Mistrzostwach Świata FIBA 2023, w których Amerykanie zajęli czwarte miejsce za Niemcami, Serbią i Kanadą.
Według Marca J. Spearsa z ESPN, drużyna USA Basketball prawdopodobnie wkrótce ogłosi pulę zawodników składającą się z około 30 zawodników. Jest to część przygotowań do nadchodzących Igrzysk Olimpijskich, a Grant Hill i Steve Kerr szukają 12 najlepszych dostępnych zawodników, których mogliby sprowadzić do Paryża.
Gwiazdy takie jak LeBron James, Steph Curry i Kevin Durant mogą powrócić, aby dołączyć do Team USA. Jednak długi sezon w NBA ma ogromne znaczenie dla wielu graczy, dlatego nic nie jest pewne, dopóki poza sezonem nie zostanie ogłoszony 12-osobowy skład.
Joe Vardon z The Athletic poinformował, że Team USA zaczął wysyłać zaproszenia do graczy w związku z ich udziałem w Igrzyskach Olimpijskich w 2024 roku. Oczekuje się, że większość gwiazd, weteranów, a nawet młodych graczy otrzyma zaproszenia, ale nie wszyscy je przyjmą z różnych powodów.
Oto lista pięciu gwiazd NBA, które prawdopodobnie nie znajdą się w puli selekcji drużyny USA na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu:
5 gwiazd NBA prawdopodobnie ominie 30-osobową grupę selekcjonującą do składu TEAM USA na Igrzyska Olimpijskie 2024
#1 – I Morant
Ja Morant podczas swojej krótkiej kariery w tym sezonie udowodnił, że nadal jest jednym z najlepszych młodych rozgrywających w NBA. Morant pomógł drużynie Memphis Grizzles wygrać kilka meczów po powrocie po zawieszeniu na 25 meczów. Jednak kończący sezon doznał kontuzji barku, która wymagała operacji.
Gdyby Morant był zdrowy, miałby automatyczne miejsce w puli selekcyjnej Team USA, gdyby przyjął zaproszenie. To dynamiczny obrońca, który może sprawiać problemy w obronie. Jego koszykarski IQ jest również niedocenianą częścią jego gry potrzebną na międzynarodowych zawodach.
#2 – Klay Thompson
Główny trener Golden State Warriors Steve Kerr będzie kierować drużyną USA pomimo wyników na Mistrzostwach Świata FIBA 2023. Kerr był krytykowany przez niektórych fanów za to, że nie udało mu się stanąć przynajmniej na podium, ale nie jest on winny, że żaden z czołowych graczy nie chciał grać.
Oczekuje się, że czterokrotny trener mistrza NBA zaprosi swoje trzy supergwiazdy – Steph Curry, Klay Thompson i Draymond Green. Podczas gdy strzał Curry’ego i fizyczność Greena są potrzebne w międzynarodowych meczach, Thompson jest wyjątkiem. Już zmaga się z obroną NBA, co jest niczym w porównaniu z jego fizycznością zgodnie z przepisami FIBA.
#3 – James Harden
James Harden ma gorszy sezon w LA Clippers, ale można było się tego spodziewać, ponieważ gra z Kawhi Leonardem i Paulem Georgem. Harden nadal potrafi strzelać tak jak kiedyś, ale jest bardziej skuteczny jako rozgrywający w LA Clippers.
Choć Harden może robić różnicę, w tej chwili jest zbyt wiele innych opcji lepszych od niego. Jego doświadczenie nie będzie potrzebne, jeśli w puli selekcyjnej znajdą się inne supergwiazdy, takie jak LeBron James, Steph Curry i Kevin Durant.
#4 – Brandon Ingram
Brandon Ingram nigdy nie odnalazł się w drużynie USA na Mistrzostwach Świata FIBA 2023. Ingram miał problemy z tempem gry i fizycznością międzynarodowych igrzysk. Poinformował nawet o tym publicznie, co wywołało wiele krytyki ze strony fanów w Internecie.
Biorąc pod uwagę potencjalną głębokość zaangażowania amerykańskich napastników, Ingram może być pierwszym kandydatem na to stanowisko. Trudno byłoby wyrzucić z składu takich graczy jak Jayson Tatum, Jimmy Butler, LeBron James, Kevin Durant i Kawhi Leonard.
#5 – Austin Reaves
Chociaż fani Los Angeles Lakers byli zachwyceni włączeniem Austina Reavesa do składu drużyny USA na Mistrzostwa Świata FIBA 2023, jest mało prawdopodobne, że zostanie wybrany do puli selekcyjnej. Jeśli wszyscy czołowi obrońcy przyjmą zaproszenie, trudno będzie zaimponować czołowej drużynie USA Basketball.
Pozycje wartownicze są dla Amerykanów zbyt głębokie. Niektóre wielkie nazwiska to Steph Curry, Damian Lillard, Donovan Mitchell, Tyrese Haliburton, Anthony Edwards, Kyrie Irving, Devin Booker, De’Aaron Fox i LaMelo Ball.
Dodaj komentarz