5 najzabawniejszych meczów NBA w sezonie 2023–24 z udziałem Lakers-Warriors

5 najzabawniejszych meczów NBA w sezonie 2023–24 z udziałem Lakers-Warriors

Sezon NBA 2023–24 jest już prawie na półmetku i obfituje w wiele ciekawych, jeśli nie klasycznych meczów. Imponujące występy indywidualne, ekscytujące wykończenia lub zacięte konkursy – jak dotąd w tym sezonie było wszystko.

Jeden z takich przypadków miał miejsce w sobotę w San Francisco, gdzie Los Angeles Lakers pokonali swoich rywali, Golden State Warriors, 145:144 po podwójnej dogrywce. Mecz można trafnie opisać jako wojnę na wyniszczenie, podczas której obie grupy supergwiazd wyszły na boisko i zaczęły grać.

W związku z tym oto pięć najzabawniejszych jak dotąd meczów w sezonie 2023–24:

Pięć najbardziej emocjonujących meczów NBA rozegranych do tej pory w sezonie 2023–24

#5 Wojownicy kontra Grom (3 listopada 2023 r.)

3 listopada 2023 roku Warriors zmierzyli się z OKC Thunder w kluczowym meczu West Group C w pierwszym w historii turnieju śródsezonowym NBA. Mecz zakończył się fiaskiem, gdy drużyny zaangażowały się w wybuchową ofensywną grę polegającą na… wyrafinowanie.

Od początku meczu słychać było fajerwerki, które trwały aż do ostatnich sekund regulaminowego czasu gry. Steph Curry przybyła na ratunek Warriors, strzelając zwycięską partię i wygrywając 141-139.

Jednak zanim zwycięstwo zostało przyznane Golden State, dokonano przeglądu gry pod kątem możliwej ingerencji w kosz Draymonda Greena . Chociaż orzeczono, że napastnik dotknął obręczy, ustalono również, że Josh Giddey z OKC jako pierwszy dotknął siatki, uznając policzenie kosza za zwycięstwo Warriors.

#4 Lakers kontra Clippers (1 listopada 2023 r.)

Pierwsza w tym sezonie bitwa o Los Angeles nie zawiodła. Lakers i Clippers rozegrali emocjonujące starcie NBA 130:125 po dogrywce, a fioletowo-złota drużyna zwyciężyła 1 listopada 2023 r.

Chociaż James Harden był wówczas częścią Clippers, nie grał. Niemniej jednak Clippers odrobili straty pod koniec czwartej tercji i wymusili dogrywkę. W dogrywce obie drużyny toczyły się w tę i z powrotem, zanim Los Angeles wycofało się z gry.

LeBron James miał 35 punktów i 11 zbiórek, a Austin Reaves również odegrał rolę w zwycięstwie, strzelając kluczowe kosze . Tymczasem Kawhi Leonard zdobył dla Clippers najwyższy w meczu 38 punktów, a Paul George dodał 35.

#3 Nuggets kontra Warriors (4 stycznia 2024 r.)

4 stycznia Denver Nuggets i Warriors rozpoczęli nowy rok niezwykle emocjonującym meczem. Nikola Jokic strzelił zwycięską trójkę, frustrując Golden State na własnym boisku.

Na 3,6 sekundy przed końcem i przy remisie 127:127 „ The Joker” otrzymał podanie od Aarona Gordona. Pobiegł na ich stronę kortu i oddał tęczowy strzał tuż za połową kortu, wyczerpując go i wygrywając 130-127.

Zakończyło to ekscytujący powrót obrońców tytułu mistrza NBA, którzy na siedem minut przed końcem czwartej kwarty odrobili stratę 18 punktów.

#2 Bucks kontra Spurs (4 stycznia 2024 r.)

Gracze pokolenia Giannis Antetokounmpo z Milwaukee Bucks i Victor Wembanyama z San Antonio Spurs zderzyli się po raz pierwszy 4 stycznia i stoczyli niesamowity pojedynek.

Obaj walczyli przez całą noc po obu stronach kortu dla swoich drużyn, po drodze zapewniając emocjonujące zagrania.

Jednak „ Greek Freak” okazał się liderem w pierwszej rundzie swojej walki w NBA z „Wemby”, kończąc z 44 punktami i 14 zbiórkami i wygrywając 125-121. Rookie Wembanyama miał 27 punktów, dziewięć zbiórek i pięć bloków.

#1 Lakers kontra Warriors (27 stycznia 2024 r.)

Sobotni mecz ligowy NBA pomiędzy Lakers i Warriors okazał się klasycznym wydarzeniem, w którym obie drużyny NBA walczyły zaciekle w podwójnej dogrywce, zanim Lakers wygrali 145-141.

LeBron James spisał się znakomicie w tym zwycięstwie, notując triple-double wynoszące 36 punktów, 20 zbiórek i 12 asyst, stając się najstarszym zawodnikiem w wieku 39 lat, który zdobył 30-punktowe triple-double.

Jego odpowiednik z Warriors, Steph Curry, zakończył mecz z 46 punktami. 65. mecz rozgrywającego, który zdobył 40 punktów, ustępuje jedynie 70 zdobytym przez Oscara Robertsona.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *