5 walk do stoczenia po UFC Fight Night: Mackenzie Dern vs. Angela Hill
Najnowsze wydarzenie UFC Fight Night jest w książkach i chociaż nie zawierało zbyt wielu rankingowych wojowników, okazało się, że jest to zabawny program z kilkoma fajnymi wykończeniami.
Co powinno być dalej dla wielkich zwycięzców UFC Fight Night: Mackenzie Dern vs. Angela Hill? Jak zwykle, istnieje wiele opcji dla matchmakerów promocji.
Czy zdecydują się na ucieczkę z tymi walkami, czy też pójdą w innym kierunku, tylko czas pokaże.
Oto pięć walk do stoczenia po UFC Fight Night: Mackenzie Dern vs. Angela Hill.
#5. Walka w wadze słomkowej UFC: Karolina Kowalkiewicz kontra Lupita Godinez
Harmonogramy często są czynnikiem ograniczającym UFC, jeśli chodzi o rezerwację przyszłych walk, często sensowne jest łączenie ze sobą zwycięzców różnych walk na tej samej gali.
Biorąc to pod uwagę, federacja mogłaby z łatwością doprowadzić do walki w wadze słomkowej pomiędzy Karoliną Kowalkiewicz i Lupitą Godinez o przyszłe wydarzenie po tym, jak obie kobiety wygrały zeszłej nocy.
Kowalkiewicz pokonała Vanessę Demopoulos, przedłużając swoją obecną zwycięską passę do trzech walk, pokazując, że ładnie odbiła się od pięciu walk, które miała w latach 2018-2021.
W międzyczasie „Loopy” pokonała Emily Ducote i odnotowała swoje drugie zwycięstwo w odbiciu, mimo że podjęła walkę z opóźnieniem.
VIVA MÉXICO🇲🇽 @Loopygodinez #UFCVegas73 pic.twitter.com/jLP16810lu
— UFC Español (@UFCEspanol) May 21, 2023
Wydaje się, że żadna z kobiet nie znajdzie się w pierwszej piętnastce wagi 115 funtów w najbliższym czasie; Kowalkiewicz prawdopodobnie ma już za sobą swój najlepszy okres, podczas gdy Godinez nie jest jeszcze na tym poziomie. Jest to jednak walka, która ma sens dla obu stron i może prowadzić do lepszych rzeczy w przyszłości.
#4. Walka w wadze lekkiej UFC: Carlos Diego Ferreira kontra Wiaczesław Borszczow
Jednym z wojowników, który zdecydowanie wygrał zeszłej nocy, był Carlos Diego Ferreira . Brazylijski weteran zgasił światło na Michaela Johnsona, zdobywając jedno z najlepszych nokautów roku i prawdopodobnie ratując swoją karierę w UFC.
W wieku 38 lat Ferreira jest prawdopodobnie u schyłku swoich dni w MMA, więc awans może z łatwością połączyć go z innym starzejącym się weteranem, takim jak Clay Guida , do jego następnej walki.
Jednak być może lepszym przeciwnikiem dla niego byłby Viacheslav Borshchev, który również walczył dobrze zeszłej nocy, pokonując Hayisaera Maheshate’a przez TKO w drugiej rundzie i zdobywając premię w wysokości 50 000 $.
SLAVA CLAUS DOES IT AGAIN!!@ViacheslavBors1 back in the win column with a finish to close the prelims! #UFCVegas73 pic.twitter.com/cd5yEEOL16
— UFC (@ufc) May 20, 2023
Zwycięstwo któregokolwiek z mężczyzn w tej potencjalnej walce nie zapewniłoby im awansu do pierwszej piętnastki w wadze 155 funtów, ale wiele by nam o nich powiedziało.
Jeśli Ferreira mógłby wygrać, udowodniłby, że nadal należy do składu w przyszłości, a jeśli Borshchev mógłby wyjść na szczyt, to byłby zdecydowanym kandydatem do oglądania.
Ponieważ obaj mężczyźni wychodzą z ciężkich uderzeń, zabawnych wykończeń, jest to zdecydowanie walka, która miałaby wiele logicznego sensu.
#3. Walka w wadze średniej UFC: Anthony Hernandez kontra Caio Borralho
Wczorajszy pojedynek w jednej z głównych gazet, w którym Anthony Hernandez zaprezentował jeden z najlepszych występów w swojej karierze w UFC, powstrzymał bardzo faworyzowanego Edmena Shahbazyana w kluczowym starciu w wadze średniej.
Biorąc pod uwagę, że „The Golden Boy” był kiedyś w pierwszej piętnastce, Hernandez prawdopodobnie nie jest daleko od tego rodzaju obszaru. Dużym problemem dla niego jest jednak to, że większość zawodników w rankingu do 185 funtów jest już zarezerwowana.
Four in a row for @ilovebamf! 😤
He leaves our #UFCVegas73 co-main with a TKO over Edmen Shahbazyan pic.twitter.com/2DQuHBKyLJ
— UFC (@ufc) May 21, 2023
Zatem jedną walką, która mogłaby mieć sens dla „Fluffy”, może być Caio Borralho. „The Natural” ostatni raz walczył pod koniec kwietnia, wysyłając Michała Oleksiejczuka, by zdobył swoje pierwsze miejsce w ośmiokącie. Ogólnie rzecz biorąc, ma 4-0 w awansie.
To, co uczyniłoby to starcie interesującym, to fakt, że Borralho wydaje się być wysokiej klasy brazylijskim grapplerem jiu-jitsu, a Hernandez zniszczył jednego z najlepszych grapplerów na świecie w postaci Rodolfo Vieiry w 2021 roku. To byłoby fascynujące aby zobaczyć, czy uda mu się powtórzyć sztuczkę przeciwko Borralho.
Zasadniczo zwycięzca tego pojedynku musiałby prawie znaleźć się w pierwszej piętnastce w wadze 185 funtów, co czyni go dobrą walką do zestawienia w najbliższej przyszłości.
#2. Walka w wadze półśredniej UFC: Joaquin Buckley kontra Khaos Williams
Znany już ze swojego słynnego nokautu Impy Kasanganay w 2020 roku, Joaquin Buckley dodał kolejne świetne zakończenie do swojej najważniejszej rolki zeszłej nocy, pokonując kopnięciem głową Andre Fialho.
Tym, co uczyniło to zakończenie bardziej interesującym, był fakt, że ważył 170 funtów, co oznacza, że „New Mansa” może być postrzegany jako nowy zawodnik w dywizji półśredniej.
JOAQUIN BUCKLEY HEADKICK KNOCKOUT PUTS FIALHO OUT #UFCVegas73 https://t.co/Vqr0HINsoJ
— Spinnin Backfist (@SpinninBackfist) May 20, 2023
UFC mogłoby z łatwością popchnąć go w górę drabiny i starać się zmierzyć go z kolejnym przeciwnikiem z pierwszej piętnastki, ale problem polega na tym, że większość zawodników w rankingu jest już zarezerwowana.
Dlatego zabawnym przeciwnikiem dla Buckleya mógłby być inny ciężki pałkarz, Khaos Williams.
„The Ox Fighter” niedawno pokonał nowicjusza Rolando Bedoyę na początku tego miesiąca i wygrał trzy z ostatnich pięciu pojedynków w oktagonie. Co ważniejsze, podobnie jak Buckley, jest znany z tworzenia dzikich nokautów.
Zasadniczo prawdopodobieństwo, że ta walka doprowadzi do najważniejszego momentu na rolce, byłoby wysokie, co czyni ją wartą rezerwacji.
# 1. Walka w wadze słomkowej UFC: Mackenzie Dern kontra Rose Namajunas
Największym zwycięzcą wczorajszego show był zdecydowanie Mackenzie Dern . Zdominowała Angelę Hill przez pięć rund, mimo że walczyła przez obóz treningowy, i otrzymała w tym procesie premię w wysokości 50 000 $.
As w grapplingu przystąpiła do starcia na 8. miejscu w dywizji wagi słomkowej i chociaż jest mało prawdopodobne, że zwycięstwo nad nierankingową Hillą pozwoli jej wspiąć się po drabinie, to jednak pokazało, że poprawiła się od czasu przegranej w 2022 roku z Yan Xiaonan.
Więc kto powinien być dla niej następny? Jest wiele opcji, ale po walce Dern wywołał, co byłoby bardzo interesujące – była mistrzyni wagi słomkowej Rose Namajunas .
Mackenzie Dern calls out Rose Namajunas 👊#UFC #MMA | @MackenzieDern @ufc pic.twitter.com/MiRNya5yA1
— Sportskeeda MMA (@sportskeedaMMA) May 21, 2023
„Thug Rose” nie walczyła od czasu utraty tytułu na rzecz Carli Esparza rok temu, ale nadal zajmuje drugie miejsce w dywizji. Dlatego zwycięstwo nad nią miałoby większą wagę niż zwycięstwo nad jakimkolwiek innym zawodnikiem ważącym 115 funtów.
Czy Dern zasłużył na byłego mistrza? To dyskusyjne, ale ona jest bardzo zbywalną, potencjalną gwiazdą, więc UFC powinno starać się przesunąć ją w górę drabiny, jeśli wygląda na zdolną, co robi.
Biorąc to wszystko pod uwagę, promocja powinna zgodzić się na call-out Dern i jak najszybciej zarezerwować ją przeciwko „Thug Rose”.
Dodaj komentarz