5 największych popiersi w historii Fantasy Football feat. Jonathana Taylora
Futbol fantasy. Miejsce, w którym gracze tworzą swoje wymarzone zespoły.
Czasami może to pójść bardzo dobrze, jak wtedy, gdy niepozorny rozgrywający nagle ma przełomowy sezon; innym razem jednak nie tak bardzo. W grze, która w dużej mierze opiera się na prawdziwych wydarzeniach, aby określić sukces lub porażkę, tych pięciu graczy nie tylko nie spełniło oczekiwań swoich zwolenników; nadużyli również ich zaufania.
5) Jonathana Taylora – 2022 r
W 2021 roku Jonathan Taylor był jedną z przełomowych gwiazd drużyny Indianapolis Colts, która przeszłaby do playoffów przez kolejny sezon, gdyby nie szokująca porażka 11-26 z najgorszym w lidze Jacksonville Jaguars w ostatnim meczu. Z najlepszymi wynikami w karierze we wszystkich istotnych kategoriach, niektóre z nich nawet w lidze, oraz All-Pro i Pro Bowl, był konsensusem na pierwszym miejscu ze średnią dla całej fantastycznej piłki nożnej wynoszącą 1,2.
Niestety, zespół podupadł w 2022 roku. Nowi rozgrywający Matt Ryan i Nick Foles mieli ogromne problemy, nawet musieli konkurować z przeciętnym drugoklasistą Samem Ehlingerem. Ale Taylor ponosił największą winę, ponieważ po raz pierwszy w swojej karierze nie osiągnął 1000 jardów w biegu i dwucyfrowych przyłożeń w biegu, ponieważ przytłoczyły go kontuzje .
4) Le’Veon Bell – 2018
Pomimo wszystkich kłopotów poza boiskiem, Le’Veon Bell niósł wiele obietnic. Do 2017 roku został głównym zawodnikiem Pittsburgh Steelers, mając na swoim koncie trzy kampanie na 1000 jardów.
Tak więc w 2018 roku oczekiwania były wysokie, a gracze fantasy football przewidywali, że osiągnie nawet 1,03, nawet w sporze o kontrakt. Niestety, Bell nadal się trzymał, odmawiając drugiego tagu franczyzy, dopóki nie stał się uprawniony do gry w tym roku. Zabrał swoje talenty do East Rutherford w następnym sezonie.
3) Larry Fitzgerald – 2012
Larry Fitzgerald jest niewątpliwie jednym z największych szerokokątnych odbiorników w historii NFL, zajmując drugie miejsce pod względem przyjmowanych jardów i przyjęć, tylko za Jerrym Rice’em. Jednak jego kariera jest pełna złamanych serc i rozczarowań.
Jedno takie rozczarowanie miało miejsce w 2012 roku. W poprzednim sezonie po raz piąty z rzędu trafił na 1000 jardów, gdy Arizona Cardinals otrząsnęła się z żałosnego wyniku 1:6 na początku do końca. 500, brakuje mi tylko play-offów.
Wchodząc jako WR6, zamiast tego walczył dzięki drzwiom obrotowym jako rozgrywający, spadając poniżej 800, nie mówiąc już o 900, a nawet 1000 po raz pierwszy od swojego debiutanckiego roku.
2) Braylona Edwardsa
Odkąd wznowili grę w 1999 roku, Cleveland Browns byli jedną z najbardziej znanych puent w NFL. Ale w 2007 roku rzeczywiście okazali się obiecujący, osiągając 10-6 i po prostu tracąc play-offy przez dogrywki.
Jednym z głównych współtwórców tej kampanii był szeroki odbiornik Braylon Edwards. Jeden z sześciu profesjonalnych kręglarzy zespołu w tym roku, w końcu przekroczył 1000 jardów i zdobył dwucyfrowe przyłożenia, aby umocnić się jako WR4 w 2008 roku. Ale potem wszystko szybko się pogorszyło.
Edwards miał rekordową w lidze 23 straconych podań, gdy zespół cofnął się do 4-12 i zajął ostatnie miejsce w AFC North. W połowie 2009 roku został sprzedany do Jets, gdzie miałby jedyne doświadczenie po sezonie w swojej karierze.
1) Nieustraszony Culpepper
Chociaż nie była to tak duża porażka jak poprzednie, ta zasługuje na wzmiankę ze względu na swoje historyczne znaczenie.
W okresie poza sezonem 2006 Miami Dolphins szukali ulepszeń pod centrum. Mieli dwie opcje: ówczesny wiking Daunte Culpepper lub wolny agent Drew Brees. Obaj mieli poważne kontuzje, ale personel medyczny Miami uważał, że rozdarty bark Breesa był gorszy niż problemy z kolanem Culpeppera.
Świat fantastycznego futbolu z pewnością się z tym zgodził, umieszczając Breesa średnio dwie rundy za Culpepperem. Żadnych pytań, co było dalej.
Dodaj komentarz