5 najlepszych momentów ze wszystkich walk crossoverowych MMA x boks

5 najlepszych momentów ze wszystkich walk crossoverowych MMA x boks

MMA i boks zawsze były ze sobą powiązane. Obaj reprezentują szczyt świata sportów walki, wychowując jednych z najbardziej znanych sportowców w tej dziedzinie. Na przykład niewiele gwiazd sportów walki, takich jak Muhammad Ali i Conor McGregor, przykuło uwagę świata.

Tak naprawdę Ali jest powszechnie znany z tego, że wziął udział w własnej walce typu crossover, kiedy w 1976 roku zmierzył się z ikoną sztuk walki Antonio Inokim w walce na zasadach specjalnych. Od tego czasu doszło do niezliczonej liczby walk typu crossover. W tych walkach uczestniczyli głównie zawodnicy mieszanych sztuk walki rozpoczynający przygodę z boksem.

Choć w rzadszych przypadkach, obejmowało to bokserów biorących udział w walkach MMA. Niezależnie od charakteru walk, te crossoverowe walki zapewniły rozrywkę milionom graczy, tworząc niezliczoną ilość niezapomnianych chwil, które nadal żyją w folklorze walk crossover.

#5. Anderson Silva stylizuje się na Julio Césara Cháveza Jr.

Po najgorszym okresie w swojej karierze, obejmującym jedno zwycięstwo, siedem porażek i no-contest w swoich ostatnich 9 walkach MMA, Anderson Silva wziął urlop naukowy od sportu i odszedł z UFC pod koniec 2020 roku. Zamiast tego jednak po podpisaniu kontraktu z inną konkurencyjną organizacją MMA, taką jak Bellator czy PFL, kontynuował walki bokserskie.

Legendarny Brazylijczyk wziął udział w dwóch meczach bokserskich odpowiednio w 1998 i 2005 roku, zanim podpisał kontrakt z UFC. 16 lat później powrócił do kwadratowego koła przeciwko byłemu mistrzowi WBC w wadze średniej Julio Césarowi Chávezowi Jr. Silva nie tylko zwyciężył niejednogłośną decyzją, ale także stworzył pokaz w stylu vintage.

W trzeciej rundzie, oparty plecami o linę, odważył się i drwił z Cháveza Jr. , tak jak ma to miejsce w przypadku wielu innych osób, aby podejść i go uderzyć. Ilekroć to robił Chávez Jr., pudłował, kontratakowano go i ponownie wyśmiewano.

#4. Randy Couture daje Jamesowi Toneyowi cenną lekcję na temat MMA

Jednym z nielicznych przypadków, w których bokser szedł do klatki, było spotkanie Jamesa Toneya z legendarnym MMA w wadze ciężkiej i półciężkiej Randym Couture na UFC 118. Była to przedostatnia walka „The Natural” i do tego czasu zarówno on, jak i Toney byli u schyłku kariery w sportach walki.

Zanim walka została wyznaczona, Toney, były mistrz świata w boksie wielu dywizji, wielokrotnie namawiał ówczesnego prezydenta UFC (obecnie dyrektora generalnego UFC) Danę White’a do walki MMA. Toney wierzył, że boks jest tak lepszy, że po prostu znokautowałby zawodnika MMA, bez względu na kopnięcia, łokcie, kolana, zapasy i grappling.

Na UFC 118 dostał swoją szansę, ale szybko został pokonany i poddany w ciągu trzech minut od pierwszej rundy. To był zawstydzający moment dla Toneya i poprzednich zwolenników boksu, którzy wierzyli, że sam boks wystarczy w walce z zawodnikiem MMA.

#3. Floyd Mayweather Jr. naśmiewa się z Conora McGregora z powodu jego siły uderzenia

Walka bokserska Conora McGregora ze świetnym Floydem Mayweatherem Jr. jest godna uwagi z kilku powodów, ponieważ jest jedną z najgłośniejszych walk typu crossover w historii. Podobno nie tylko przyniosło to McGregorowi najlepszą nagrodę w karierze , ale jest również wymieniane jako główny punkt zwrotny w jego karierze, sygnalizujący początek jego bierności w MMA.

Chociaż wielu nie przewidywało zwycięstwa McGregora, zrobiły to legiony jego fanów, wierząc, że Mayweather nigdy nie czuł takiej mocy jak on. Co więcej, McGregor przewidział nokaut przed piątą rundą. Zatem, naturalnie, po zakończeniu piątej rundy Mayweather zadrwił z McGregora , popychając go i mówiąc (o 14:33 minucie):

„Kiedy użyjesz swojej mocy?”

Po piątej rundzie poziom paliwa w zbiorniku McGregora zaczął się zauważalnie zmniejszać, co doprowadziło do jego zmęczenia do tego stopnia, że ​​Mayweather przejął resztę walki w późniejszych rundach. W rundzie 10 Mayweather wygrał przez TKO po tym, jak McGregor nie był w stanie obronić się przed gradem ciosów bez odpowiedzi.

#2. Nate Diaz gilotynuje Jake’a Paula

W sierpniu Nate Diaz stoczył swoją pierwszą walkę od czasu odejścia z UFC. Zamiast brać udział w walkach w innych organizacjach MMA, ikona Stockton zarobiła na walce za duże pieniądze z Jake’em Paulem w boksie. Do tego czasu „The Problem Child” mocno ugruntował swoją pozycję godne uwagi nazwisko w sporcie.

Doświadczył już wcześniej sukcesów w boksie przeciwko zawodnikom MMA i Diaz nie będzie inny, pomimo jego wcześniejszych twierdzeń, że Paul będzie cierpiał, jeśli kiedykolwiek zmierzy się z prawdziwym zawodnikiem takim jak on. Chociaż przegrał, a nawet został upuszczony przez Paula w pewnym momencie, Diaz uratował twarz kilkoma wybrykami, nawet na krótko zamykając go na gilotynie.

Moment, który miał miejsce w ostatnich sekundach walki w 10. rundzie, zachwycił obecnych fanów, którzy ryczeli z aprobatą dla tego posunięcia. Choć sędzia szybko przerwał duszenie, był to jeden z najbardziej znaczących momentów walki.

#1. Francis Ngannou rzuca Tysona Fury’ego

W ubiegłą sobotę Francis Ngannou zmierzył się z Tysonem Furym w meczu bokserskim, w którym nikt nie dawał mu żadnych szans na zwycięstwo, poza szansą ciosu ze względu na jego rekordową siłę nokautu. Chociaż Ngannou jest byłym mistrzem wagi ciężkiej UFC znanym z brutalnych uderzeń, uznano go za zbyt niekompetentnego dla Fury’ego.

W końcu Fury, niepokonany mistrz WBC w wadze ciężkiej, osiągnął status najlepszego boksera wszechczasów w wadze ciężkiej. Jednak przed bogatymi i sławnymi na świecie Ngannou dał o sobie świetne świadectwo, kontrolując duże fragmenty walki, a nawet powalając Fury’ego w trzeciej rundzie.

Ostatecznie doprowadził Fury’ego do niejednoznacznej decyzji, która została kontrowersyjnie oceniona na korzyść Anglika, przez co wielu, a nawet innych bokserów, stwierdziło, że Francis Ngannou został okradziony ze zwycięstwa, aby zachować pojedynek Tyson Fury kontra Oleksandr Usyk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *