4 supergwiazdy WWE Triple H zawiedzione podczas wydarzenia prasowego rozpoczynającego WrestleManię XL

4 supergwiazdy WWE Triple H zawiedzione podczas wydarzenia prasowego rozpoczynającego WrestleManię XL

Wydarzenie prasowe WWE WrestleMania XL Kickoff było ogromnym sukcesem, rozpoczynając galę w Filadelfii z mocą gwiazd, kontrowersjami i intrygami. Pod przewodnictwem CM Punk, Big E, Michaela Cole’a i Pata McAfee występ rozpoczął się od Bianki Belair, która rozgrzała fanów, zanim zaczęły lecieć fajerwerki, a Becky Lynch stanęła twarzą w twarz z Rheą Ripley, aby drażnić potencjalną „Manię”. atak.

Sprawy stały się jeszcze bardziej szalone, gdy na ekranach pojawili się Seth Rollins, Roman Reigns, The Rock i Cody Rhodes. American Nightmare wybrał Reignsa na swojego przeciwnika na Show of Shows, co doprowadziło do konfrontacji połączonej z atakami rodzinnymi i uderzeniem Rhodesa przez Wielkiego. Nastąpił chaos, pozostawiając Wszechświat WWE z prawdopodobnie większą liczbą pytań niż odpowiedzi, ale przede wszystkim z miłością do tego, co widzieli.

Chociaż wydarzenie zostało pozytywnie przyjęte, nie można było oprzeć się wrażeniu, że zespół kreatywny pominął niektóre supergwiazdy, czy to ze względu na sposób ich prezentacji, czy też z powodu braku prezentacji.

Oto cztery supergwiazdy Triple H and Co., które poniosły porażkę podczas wydarzenia prasowego WrestleMania XL Kickoff.

#4. Walka Nii Jax o tytuł WWE Elimination Chamber po gali wydaje się być przesądzona

WWE drażniło monumentalny mecz WrestleManii XL pomiędzy Becky Lynch i Rheą Ripley podczas wydarzenia prasowego rozpoczynającego galę, wywołując szaleństwo wśród zgromadzonej publiczności. Według doniesień to starcie było wewnętrznie planowane od jakiegoś czasu i miała na celu zmierzenie się prawdopodobnie największej mistrzyni kobiet w historii z prawdopodobnie największą młodą gwiazdą nadchodzącego pokolenia.

Chociaż pojedynek był epicki, prawdopodobnie sprawił, że nadchodząca obrona tytułu Ripleya przeciwko Nii Jax w Perth była bardzo przewidywalna. Można argumentować, że zdradziło to nawet zwycięzcę meczu Women’s Chamber, ale wcześniejsze pojawienie się Bianki Belair i jej historia z The Eradicator sprawiają, że przynajmniej ten konkurs jest nieco nieprzewidywalny.

The Irresistible Force zasłużyła na to, aby zabrać głos i, miejmy nadzieję, wyśle ​​wiadomość na RAW, aby odzyskać intrygę w swoim programie tytułowym

#3. Brak Bayley i Iyo Sky w ogóle na gali WWE WrestleMania XL Kickoff był wątpliwym posunięciem

Przed wydarzeniem inaugurującym WrestleManię XL tylko jeden mecz został potwierdzony na Show of Shows: Bayley kontra Iyo Sky o mistrzostwo WWE kobiet. Jednak prawie nie było wzmianki o żadnej kobiecie, nie mówiąc już o widoku którejkolwiek z kobiet niecały tydzień po tym, jak ich mecz został oficjalnie ogłoszony tuż po Royal Rumble.

Modelka przez ostatnie kilka tygodni ubolewała nad brakiem gwiazdorskiego traktowania ze strony firmy, pomimo jej legendarnej postury. To ostatnie pominięcie w żaden sposób nie stłumi tego uczucia w niej i jej fanach. O ile nie był to świadomy wybór, który zostanie uwzględniony w fabule prowadzącej do jakiejś nagrody, takiej jak główne wydarzenie w Filadelfii podczas pierwszego wieczoru, to – jak mówią dzieciaki – to nie było to!

#2. Seth Rollins został potraktowany po namyśle podczas wydarzenia prasowego rozpoczynającego WWE WrestleMania XL

Podobnie jak Bayley, kolejną supergwiazdą, która w ostatnich tygodniach poczuła się zlekceważona przez zespół kreatywny WWE, jest Seth Rollins . Wizjoner, pomimo prawie rocznego wyczynu za ciosem, by wynieść mistrzostwo świata w wadze ciężkiej, był traktowany jako mistrz drugorzędny. Wydawało się, że to będzie kontynuowane w Las Vegas.

Po tygodniach nazywania go przez Romana Reignsa „mistrzem drabinki przegranych”, Wizjoner musiał stać z boku, patrzeć, jak Cody Rhodes wybiera Reignsa i grać drugie skrzypce w sadze Rhodes-Reigns-Rock. Nawet jego największe roszczenia do wyższości, czyli fakt, że Wódz Plemienia nigdy nie pokonał go w ważnym meczu, wspominano jedynie w rozmowach o śmieciach poza mikrofonem.

Miejmy nadzieję, że Triple H and Co. mają plan, aby wkrótce zaprezentować go na równi z jego odpowiednikiem mistrza. W przeciwnym razie jego tytuł zapracuje na trwałą reputację mistrza „gracza B+”.

#1. Roman Reigns był traktowany jak postać poboczna The Rocka podczas wydarzenia prasowego rozpoczynającego WWE WrestleMania XL

Przez prawie cztery lata Roman Reigns był ostatnim bossem szatni WWE. Górował nad każdym innym pełnoetatowym członkiem dywizji i stanął nos w nos z każdą legendą grającą na pół etatu, od Brocka Lesnara przez Edge’a, Goldberga po Johna Cenę . Jego „aura” lub „X-Factor” w połączeniu z historycznym charakterem jego panowania prawdopodobnie pomogły mu w wyniesieniu go na szczyt dyskusji wszech czasów.

Jednakże, jak na wszech czasów, rzekomo dorównujący takim zawodnikom jak Cena, Stone Cold Steve Austin i Hulk Hogan, wypadł bardzo podobnie do młodszego brata The Rocka w Las Vegas. Wódz plemienia, który w bezprecedensowy sposób zbeształ całą kompanię, zeszedł na dalszy plan wobec swojego kuzyna, co wydawało się dla niego nietypowe.

Biorąc pod uwagę poziom niuansów fabularnych, jaki widzieliśmy do tej pory w fabule The Bloodline, mógł to być celowy wybór prowadzący do przyszłego sporu. Jednakże po wyjściu z wydarzenia w Las Vegas nie można było oprzeć się wrażeniu, że wykonanie tej perspektywy przez zespół kreatywny pozostawiło Reignsa w cieniu Wielkiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *