4 powody, dla których walka The Rock vs. Roman Reigns nie powinna odbyć się na WrestleManii 40

4 powody, dla których walka The Rock vs. Roman Reigns nie powinna odbyć się na WrestleManii 40

The Rock mógł swoim występem na WWE RAW: Day 1 zapoczątkować hitowy pojedynek na WrestleManii 40. Przed opuszczeniem ringu subtelnie nawiązał do swojego kuzyna, z komentarzem „Szef stołu”.Roman Reigns

Po komentarzach wybuchła burza spekulacji, ponieważ wielu zakładało, że jego słowa doprowadzą do pojedynku z Reignsem na WrestleManii 40. Byłaby to jedna z największych walk w historii wrestlingu i kolejny wsad do głównego wydarzenia dla Reignsa.

Nic nie zostało jeszcze potwierdzone, ale The Tribal Chief i Paul Heyman odnieśli się do komentarza The Rocka na temat SmackDown. Na trzy miesiące do The Show of Shows mecz mógłby odbyć się w Filadelfii.

Jednak ze względu na obecny punkt widzenia i fabułę istnieje również kilka czynników, dla których nie powinno to mieć miejsca na WrestleManii 40. Oto cztery z tych powodów.

#4 Niedawne obrony tytułu Romana były długie

The Rock zawołał swojego kuzyna, Romana Reignsa, podczas pierwszego dnia RAW
The Rock zawołał swojego kuzyna, Romana Reignsa, podczas pierwszego dnia RAW

Większość ostatnich obron Romana Reignsa trwała dłużej niż 25 minut. Przeciwko Drew McIntyre’owi (Clash at the Castle, 2022), Sami Zaynowi (Elimination Chamber, 2023) i Cody’emu Rhodesowi (WrestleMania 39) jego mecze przekroczyły 30 minut. To samo wydarzyło się w Tribal Combat z Jeyem Uso (SummerSlam, 2022).

Te mecze miały wiele świetnej fabuły, więc potrzeba dłuższej walki miała sens. The Rock ma 51 lat i od dłuższego czasu nie brał udziału w dłuższym meczu. Jest także prawdopodobnie największym ze wszystkich. Te mięśnie potrzebują dużo tlenu.

Biorąc pod uwagę powiązania z The Bloodline, musiałby to być kolejny długi pojedynek. Jednorazowe mecze z Goldbergiem czy Loganem Paulem nie musiały trwać 30 minut. Przeciwko jednej z największych gwiazd w historii musiałoby to trwać co najmniej ponad 20 minut. Czy The Rock może przetrwać tak długo?

#3 Dodałoby to hitowy mecz do wydarzenia innego niż WrestleMania 40

Wydarzenie na żywo Elimination Chamber Premium będzie wyjątkowe z wielu powodów. Jednym z nich jest to, że jest to ostatni przystanek na drodze do WrestleManii. Mecze kameralne wyłonią także dwóch pretendentów do głównych tytułów na WrestleManii 40.

Po drugie, PLE odbędzie się w Perth w Australii. Według doniesień rząd Australii poprosił The Rock o obecność na tym wydarzeniu. Rezerwacja meczu dla tej karty sprawiłaby, że bardzo ważne wydarzenie stałoby się hitem.

Rhea Ripley to największa australijska gwiazda w WWE, ale o kartę trzeba będzie rezerwować inne wielkie konkursy. Międzynarodowe występy wymagają co najmniej jednego ogromnego wykonawcy na pół etatu, a The Rock pasowałby do potrzeb WWE Elimination Chamber. Jeśli po prostu się pojawi i nie będzie walczył, byłoby to lekkie rozczarowanie.

#2 Potencjalny wynik stwarza sytuację, w której nie ma wygranej dla reszty składu

WWE może chcieć, aby Roman Reigns (obecnie ponad 1220 dni) był najdłużej panującym mistrzem w historii firmy. Oznacza to, że jeśli wygra na WrestleManii 40, pobije Hulka Hogana, który w latach 80. był mistrzem przez 1474 dni. Jeśli zmierzy się z The Rock na The Showcase of the Immortals, wynik postawi WWE w trudnej sytuacji.

Jeśli Roman wygra, na SmackDown nic się nie zmieni i pobije rekord. To pomaga tylko Reignsowi, a nie reszcie składu. Jeśli ma stracić tytuł, powinno to nastąpić na WrestleManii 40.

Jeśli The Rock wygra, oznacza to, że tytuł zostanie przyznany kolejnemu zawodnikowi na pół etatu i że żadna z obecnych gwiazd nie była wystarczająco dobra, aby pokonać Reignsa. The Rock nigdy nie był specjalistą od szybkości pracy, nawet u szczytu kariery. Posiadanie ponad 50 lat oznacza, że ​​jego występy w roli mistrza będą sporadyczne, a mecze krótkie.

#1 Odbiera pełnoetatowej gwieździe miejsce na główne wydarzenie

Jak Cody Rhodes wpisuje się w plany na WrestleManię 40?
Jak Cody Rhodes wpisuje się w plany na WrestleManię 40?

Kiedy dwa lata temu „Stone Cold” Steve Austin zmierzył się z Kevinem Owensem, nie był to duży problem. Nie rzucił wyzwania obecnemu głównemu mistrzowi, więc nie odebrał ważnego miejsca pełnoetatowej gwieździe.

The Rock brał już udział w głównym turnieju WrestleManii i zrobi to ponownie, jeśli w Filadelfii zmierzy się z Reignsem. To zajmie miejsce w głównym wydarzeniu daleko od pełnoetatowych gwiazd, takich jak Cody Rhodes, LA Knight, Bobby Lashley, CM Punk, czyli inny potencjalny pretendent.

Powroty w niepełnym wymiarze godzin działają, gdy nie biorą udziału w głównych programach tytułowych. John Cena zmierzył się z Austinem Theory o tytuł USA, ale nie wygrał. Jeśli wielka walka o tytuł odbędzie się na WrestleManii 40, zakończy to galę i zabierze pierwsze miejsce komuś, kto jest tam co tydzień.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *